Peccatricem
-
Liczba zawartości
16 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Peccatricem
-
-
Czułem to. Dlatego kupiłem! :cool:
Nie no... przecież tylko żartuję. :razz:
-
Ostatnio zaciekawiła mnie taka aukcja:
https://www.olx.pl/oferta/zildjian-crash-20-cali-obciety-na-18-6-cala-CID751-IDhKZmd.html
Czy taki talerz jest bardziej narażony na pęknięcia? No i czy przy takiej cenie talerz wycinany jest warto brać?
-
Perkusja jest już uzupełniona szpachlą i wyszlifowana. Gdy pomaluję i polakieruję wrzucę kilka zdjęć gotowego korpusu. Zatem do roboty :smile:
-
Po zdjęciu okleiny z amati i wyszlifowaniu okazało się, że na łączeniach bębnów jest dużo szpar. Oprócz tego w kilku miejscach były odłamane warstwy sklejki (perkusję dostałem w fatalnym stanie). Wszystko wypełniłem elastyczną szpachlą do drewna i tu pojawił się mały problem... Po pomalowaniu bejcą byłoby widać szpachlę :shock:
Stąd pytanie: czym pomalować, aby ukryć powierzchnię bębnów? Myślałem nad emalią do drewna, ale nie wiem jak by się spisywała na bębnach (ciągłe drgania itd.) Co o tym sądzicie?
Ogólnie chodzi mi o to, żeby uzyskać efekt podobny do tego:
Czyli - całość maluję na czarno (żeby uzyskać dość głęboką czerń) i robię na czarnej powierzchni czerwone "ciapki" (to nie ma być taki sam wzór jak na obrazku). Czy emalia do drewna spełni zadanie? (jeśli nie to jaka farba?) I czym robić czerwone "ciapki" żeby były dobrze widoczne? (jaką farbą i ew. jakim narzędziem i sposobem malować, żeby najlepiej to wyglądało?)
Proszę was o porady, bo bębny stoją, a ja nie wiem co robić :doubt:
-
Taki oto talerz znalazłem. Czy ten talerz z takim keyholem za 280zł warto by było wziąć?
Nie chodzi mi czy są lepsze w tej cenie. Po prostu czy ten talerz jako używany i w takim stanie jest wart kupna za 280zł. Pozdrawiam :cool:
http://olx.pl/oferta/talerz-perkusyjny-zildjian-zbt-rock-crash-18-CID751-IDd1CX3.html
-
Ostatnio zacząłem polować na jakieś crashe (potrzebne 2). Na wstępie powiem, że lubię grać mocno więc potrzebuję czegoś wytrzymałego o znośnym jak na tą półkę cenową dźwięku (jak w temacie do 300zł) Gram death metal itp. Na olx znalazłem takowe blaszki, lecz nie mam doświadczenia, a mieszkam "w dziurze" więc nie mam jak testować. Doradźcie, czy któreś z niżej wymienionych warto wybrać, czy też szukać czegoś innego.
http://olx.pl/oferta/talerz-perkusyjny-sabian-new-b8-thin-crash-16-CID751-IDd7boF.html#ac4e40a5dd
http://olx.pl/oferta/talerz-perkusyjny-istanbul-alchemy-art-crash-16-CID751-IDdbLnf.html#ac4e40a5dd
http://olx.pl/oferta/crash-amedia-vigor-rock-18-CID751-IDcHVDP.html
Tak więc - czy któryś się nadaje i jest warty kupna, a jeśli nie to czego szukać. :shock:
-
Nie brzmi "śmiesznie" :lol:
Wszędzie na olx pełno ofert (n)ever play, millenium i innych jeszcze "lepszych" zestawów, których starałem się unikać. :mad: Ostatnio sporo się bawiłem w strojenie tych bębnów i da się z tego wykrzesać całkiem standardowo brzmiący instrument. Jestem zadowolony. Do prób i ćwiczenia jest jak najbardziej odpowiednie.
-
Dzięki za porady. Kupiłem właśnie Amati i jest spoko. :cool:
-
Ale jestem ciekaw czy coś z podanych linków będzie w miarę jak za tą cenę.
-
Drodzy perkusiści. Mam zamiar kupić swój własny akustyczny zestaw. Gram już półtora roku. Mam do dyspozycji max 1000zł. Gram metal (death metal) więc szukam czegoś o normalnym brzmieniu (żeby to nie brzmiało śmiesznie). Pasowało by mi także dość standardowe brzmienie. Jeśli chodzi o brzmienie największą wagę przywiązuję do centrali i werbla (głównie shell set).
Na olx przeglądałem wiele perkusji i najbardziej zainteresowały mnie te:
http://olx.pl/i2/oferta/mapex-voyager-kompletny-zestaw-zamiana-CID751-IDaoC65.html#:c4c14c86ad
http://olx.pl/i2/oferta/perkusja-power-beat-CID751-IDbr1Vx.html#:e61ddde636
http://olx.pl/i2/oferta/perkusja-amati-blachy-orion-naciagi-evans-CID751-ID9CnEh.html#:0d9fe9fb89
http://olx.pl/i2/oferta/perkusja-bebny-zestaw-perkusyjny-dixon-CID751-ID8MD6p.html#:aea5b00358
http://olx.pl/i2/oferta/perkusja-amati-CID751-ID9iFKz.html#:0754029527
Chciałbym aby mój zestaw zawierał shellset - centrala, 3 tomy i werbel. Talerze - hihat, ride i minimum 1 crash. Więc trzeba brać pod uwagę, że jeśli jakiś zestaw nie zawiera wszystkiego muszę dokupić. Tak jak mówiłem dość standardowe, ew. mocniejsze brzmienie shell setu. O to mi chodzi. Doradźcie proszę, bo nie jestem jeszcze obeznany.
Dodam, że mam twina ( Pearl P932 - demonator) i mam stołek więc bez tego się obejdzie.
Oferta Mapexa Voyager - 900zł bez stóp ponieważ jak pisałem mam twina. Splash zaczyna pękać a ride był cięty raz.
Dixon ma standardowe rozmiary. centrala 22, tomy 13,14,16. Talerze są stare i "bylejakie". Ride był jeden raz cięty.
Perkusja Amati za tysiaka - wszystko jest ok i git, tylko nie ma naciągu z tyłu na centrali. Najwyżej gdyby to była dobra opcja w przyszłości kupiłbym naciąg. Póki co perkusja ma być do ćwiczenia i na próby z zespołem. Reszta zestawów jak w opisach.
Pozdrawiam.
-
Jak przyszło wypalać to nie wiedziałem co, więc wypaliłem byle co... Talentu raczej nie mam, ale chyba nie jest źle.
Dodam, że po tygodniu grania (dość intensywnego bo testowałem czy mi się zaraz nie połamią) pałki są dalej stabilne. Nie ścierają też skóry. Jest tylko jedna wada - ręce troche śmierdzą drewnem po pierwszym graniu :roll:
Zdjęcia:
http://s10.ifotos.pl/img/2015-07-0_waxswas.jpg
http://s2.ifotos.pl/img/2015-07-0_waxswqp.jpg
http://s10.ifotos.pl/img/2015-07-0_waxswqh.jpg
Nie wnikajcie na ten napis, wymyślałem na szybko i tak jakoś wyszło :doubt:
Grunt, że będzie czytelne :smile:
-
Chodzi o rysowanie wypalarką do drewna wzorów, napisów i różnych pierdół. Mam okazję zrobić coś takiego bo wpadł mi w ręce taki sprzęcik do drewna. Z punktu widzenia perkusisty to długopis, z rozgrzanym drucikiem na końcu :roll:
Jestem ciekaw, czy pałki nie będą po takim zabiegu bardziej łamliwe i czy nie będą zdzierać palców szorstką nawierzchnią. Po blastach może troche boleć :smile:
Ale... najbardziej chciałbym wiedzieć, czy coś takiego już widzieliście? Ja na internecie nie widziałem. Co najwyżej pałki sygnowane... Może słabo szukałem.
Niedługo coś "maznę" na pałach za kilka zł i wrzucę ew. kilka zdjęć jeśli kogoś to zaciekawiło.
-
Ja szczerze mówiąc nie zwracałem uwagi na technikę. Ćwiczyłem od wolnych temp do szybszych, a technika z czasem jakoś "sama weszła". Zazwyczaj podczas grania wielokrotnie zmieniam techniki. Podczas wolniejszego, ale mocniejszego "łupania" najczęściej jest po prostu heel up. Gdy gram techniczne i bardzo szybkie tempa, używam techniki swivel i to właśnie tą techniką gram najczęściej.
-
Co do strojenia już nie wiem potrzebuje do tego specjalnego klucza?Pad na razie sobie odpuszczę (będę grał na paletce :D).
Specjalny klucz raczej nie będzie potrzebny. Chodzi raczej o to czy będziesz umiał poprawnie nastroić tym werbel ;)
Co do paletki... Słyszałem, że paletka nie jest zła. Ale chodzi też o odbicie pałki. Nie powiem Ci czy to dobry pomysł, bo sam nigdy tego nie próbowałem. Jeśli chodzi o pad, możesz samemu zrobić tanio własnego pada. Na forum jestem nowy, ale zdążyłem znaleźć kilka postów dotyczących robienia padów. Ja korzystałem z pada własnej roboty i oprócz tego, że dużo zaoszczędziłem, mogłem samemu sobie przystosować go do moich wymagań. Polecam Ci sprawdzić tą opcję. :smile:
Łamanie się pałek
w ROZMOWA OGÓLNA
Napisano · Zgłoś odpowiedź
Tak jak zostało wyżej napisane. Pały Vatera długo trzymają. BTW Jeżeli łamiesz pałki zbyt często to postaraj się sprawdzić na czym najczęściej je uszkadzasz. Też tłukę mocno i swego czasu miałem zbyt wysoko ustawiony hihat - pałka uderzała pod zbyt dużym kątem i czasem szła cała para na jednej próbie. Upewnij się, że wszystko masz odpowiednio ustawione. (luz talerzy, ich kąt i odległość). Możliwe, że po odpowiedniej regulacji problem zniknie. No i jeszcze jedno- pałki łatwiej połamać jeśli mocno je ściskasz i nie mogą samoistnie się odbić. Luz dużo robi. A tak jak już Ci doradzono, jeśli niszczy się główka to nylon jest ok.