Skocz do zawartości

pikacz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profil - Dane

  • Skąd:
    Łódź
  1. Ostatnio nagralem z kumplem gitarzysta taka kawaline progresywno-smierc metalowa. Znalazlo sie miejsce na partie szybkie, ciezkie oraz... balladowe z czystym wokalem. Zapraszam
  2. https://www.youtube.com/watch?v=-q5a5ow99g0 Zapraszam do obejrzenia coveru, ktory nagralem z gitarzysta. To moj pierwszy cover na akustyku, ktorego posiadam od 3 msc, pierwszy, ktory wymagal choćby odrobiny "jazzowego" feelingu i o tyle wyjatkowy, ze zostal nagrany jednym mikrofonem. Wyciągniecie w pelni slyszalnej perkusji i nietonacej w morzu gitar kosztowalo sporo roboty z mixem i masterem ale udalo sie.
  3. Witam! Na luźno podrzucę filmik, na którym gram "mini-solo" w tempach 200 oraz 230 BPM. Granie tego samego patternu w coraz większych tempach okazało się być dla mnie świetnym ćwiczeniem, dzięki, któremu po 2,5 roku gry dobiłem do 230 BPM nie tracąc na kontroli. Polecam! Za 3 miesiące siadam za swoją pierwszą akustyczną i jaram się jak małe dziecko, choć spodziewam się spadku prędkości... ale prędkość to nie wszystko. Pozdrawiam serdecznie!
  4. Dzięki, będę nad tym pracował, od teraz zajmę się innymi aspektami gry, niż tylko prędkość, jak to robiłem dotychczas.
  5. Przyznaję, że jestem w lekkim szoku bo jestem ogromnym fanem Kolliasa :biggrin: Idealnie mnie wyczułeś! Przesiadam się na akustyka w te wakacje! Zbieram kasę, do wakacji kupuję Tamę Superstar i cisnę, a póki co jak najwięcej ćwiczę na powierzchniach z małym odbiciem, żeby mnie ten akustyk nie pokonał. Ogromne dzięki za odzew :)
  6. Chciałbym pochwalić się swoim coverem, który dziś nagrałem, z jedną uwagą. Mianowicie, zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę nie ma się czym chwalić, wiem, że 90% tutaj obecnych jest ode mnie 100x lepsza ale rzecz w tym, że półtora roku temu, gdy zaczynałem grę na perkusji, moim marzeniem było grać szybko (jak u każdego początkującego metal drummera). Po codziennych ćwiczeniach prawie bez wyjątków wreszcie mi się to udało i dlatego to udostępniam. Ogólnie przesłanie tego postu jest takie, że wszystko jest możliwe :D Pozdrawiam serdecznie.
  7. Dzieki za pomoc :) Zaczalem cwiczyc na padzie, na ktorym polozylem 2 t shirty, moze dzieki temu zetkniecie z akustykiem nie bedzie tak bolalo, jesli przywykne do nieco mniejszego odbicia. Innej opcji nie widze. T shirt moze nie drzy jak werblowy naciag ale zawsze cos.
  8. Zastanawiam sie, jak wyglada w porownaniu odbicie: WERBLA w porownaniu do PADA CWICZEBNEGO MEINL (jawbreaker) oraz gumowego pada Rolanda. Pytam, poniewaz posiadam jedynie perkusje Rolanda, jesli nie mam do niej dostepu, cwicze na padzie Meinl. Czesto slysze jednak, ze po przerzuceniu sie na akustyczna perkusje, bede mial ciezko, glownie przez mniejsze odbicie palki. Co mnie zastanawia to to, jak duza jest roznica w odbiciu miedzy werblem a gumowym plackiem i co ciekawe, dlaczego pad meinl ma prawie identyczne odbicie jak wspomniany gumowy placek Rolanda? Cos mi sie nie zgadza skoro odbicie profesjonalnego pada cwiczebnego ma odbicie takie samo jak pad Rolanda, a pad Rolanda (wiec i pad meinla) ma miec odbicie wieksze od prawdziwego werbla... Moge prosic o wyjasnienie? Nie zakladalbym tego tematu, gdybym mial dostep do werbla i mogl to porownac.
  9. Czesc wszystkim. W listopadzie kupiłem twina i od tamtego czasu zacząłem na nim ćwiczyć. Poczytałem w internecie, że aby być dobrym w grze na nim, trzeba poświęcić 10 lat. Nie powiem, że doszedłem do dobrego poziomu bo to nie prawda ale wiedziałem, że nie mam tyle czasu, dlatego ćwiczyłem na twinie codziennie, czasami na siłę, poświęciłem mnóstwo czasu pracy i nerwów aby nagrać coś o czym marzyłem od roku. Muzyka być może Wam się nie spodoba, moje granie też nie ale nie wrzucam tego po to żeby zbierać laury, a po to, że być może przeczyta to ktoś kto był w miejscu, w którym ja byłem parę miesięcy temu. Jeśli tak to niech wie, że kolesie, którzy mówią, że nie ma magicznego sposobu na twina, a są jedynie ćwiczenia... mają rację. Mam nadzieje, ze sie spodoba. Ja osiagnalem cel, ktory postawilem jakis czas temu, wlozylem w to mnostwo pracy zeby nie czekac na to latami i jestem zadowolony.
  10. W takim razie nie będę już zwiększał tempa, pozostanę na szlifowaniu obecnego.
  11. Pracy nadgarstkiem wiecej jest w prawej rece niz w lewej, probuje z tym walczyc bo w lewej czesto prace przejmuja same palce. Co do "rozczapierzania" palcow to nie jestem w stanie pojac jak mozna w ogole uniesc palke przed uderzeniem majac palce zacisniete na niej. To bardzo powazny blad?
  12. https://www.youtube.com/watch?v=vLuL4NFgPJI&feature=youtu.be Proszę. Nagrywane na szybko ale nie oszukujmy się. Idealnie nie jest nie tylko z tej przyczyny, jednak jestem uczciwy wobec siebie i wobec Was. Tak to wygląda po 8 miesiącach gry.
  13. Jeśli nie zapomnę, to do jutra postaram się to zrobić. Ale nie ma sensu, żebyś mi niedowierzał. Pewne błędy techniczne na pewno będą a nawet jeśli nie to zamiast niedowierzać w efekty, mógłbyś niedowierzać w czas ćwiczeń :biggrin: Może być po 3 ćwiczenia z każdej strony? Wyjdzie 6 stron ( 3x single beat, triole, short roll combinations) po 3 ćwiczenia.
  14. 2 na klik. Więc jedno ćwiczenie ze stick control to 8 uderzeń klika. Jeśli to dobry rezultat to bardzo się cieszę! Dzięki.
  15. Buenos dias. Chciałbym prosić Was, jako zdecydowanie bardziej doświadczonych perkusistów o niewielką weryfikację moich postępów w nauce: Zacząłem uczyć się gry dokładnie 1 czerwca 2015 roku, wraz z tym, przerabianie Stick Control, które jest moim wyznacznikiem postępu. Zabrałem się za: 1) pierwsze 3 strony (te z samymi ósemkami) 2) pierwszą stronę triol 3)stronę short roll comb. Tj. Ósemki i szesnastki naprzemiennie Zaraz będzie luty, a więc minie 8 miesiąc mojej gry. Gram minimum 1.5h dziennie z czego minimum godzina to pad i Stick Control. Zawsze notowałem tempo w jakim mogę zagrać dane ćwiczenie, stawiałem sobie za cel tempo w jakim chciałbym zagrać całą stronę, pomimo, że są ćwiczenia prostsze i trudniejsze. Oto do jakich temp doszedłem: 1) 260bpm 2) 220bpm 3) 220 bpm Co ważne, nie skupiam się wyłącznie na tempach, nie odnotowuję danego tempa, jeśli nie czuję się w nim luźno. I tutaj chciałbym zapytać Was, czy takie tempa są odpowiednie dla 8 miesięcy gry, czy może powinienem ćwiczyć intensywniej bo takie rezultaty są do kitu? Osobiście sądzę, że to kwestia indywidualna ale nie mam żadnego nauczyciela ani nikogo, kto mógłby mi cokolwiek doradzić, dlatego zdecydowałem napisać tutaj. To dla mnie bardzo ważne, będę wdzięczny za ocenę moich ćwiczeń.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...