-
Liczba zawartości
10 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Gromon
-
Witajcie.Mój hi hat od początku był zabezpieczony dwoma filcami. Teraz wymieniłem filce i hi hat chodzi trochę lepiej lecz po dłuższym graniu te dwa pierścienie które są na maszynce same się luzują. Gdy gram stopą to słyszę dźwięk z mechanizmu hi hatu który nie raz jest głośniejszy od talerzy. Co poradzicie?
-
Myślę, że wszystko jest ustawione pod dobrym kątem. Pałek też chyba za mocno nie ściskam. Niszczy mi się górna część pałki i główka. Następnym razem kupię jakieś nylonowe i zobaczymy czy dłużej wytrzymają chociaż na razie jeszcze gram tymi VF.
-
Ile Ci wytrwała jedna para tych pałek?
-
Witajcie. Wiem, że wątków na ten temat już kilka powstało ale zaczyna mnie to już denerwować. Moje pałki łamią się szybko. Kupiłem Vic Firth American Classic 5A 8 dni temu a już jedna pałka nie ma jakiejś 1/3 główki a w drugiej też powoli ta główka się łamie. Ponad to w tej pierwszej pałce zaczyna się już odrywać drewno. Gram zazwyczaj kilka godzin dziennie, mam rockowy/metalowy styl grania ale nie walę po ramach i nie gram rimshotów ( miejsce w którym powinny być obicia po rimshotach jest praktycznie idealne i bez śladów). Moje uderzenia wykonywane są z nadgarstka, oczywiście wykonuję też ruch ramieniem ale tylko przy większej dynamice i prędkości, i tak dominuje nadgarstek. Talerze mam ustawione pod odpowiednim kątem (skierowane są lekko w moją stronę). Lubię grać szybko i mocno, robię to dosyć często ale gram również jazzowe i funkowe rytmy. Jeśli pałki za 50 zł niszczą się mi tak szybko to boję się wydawać pieniędzy. Naprawdę jest to dla mnie nieopłacalne. Nie wiem już co mam zrobić, czy to może być akurat wadliwy produkt?
-
Gdy gram na padzie uderzenie jednej pałki brzmi inaczej od drugiej. Nie sądzę, że to kwestia złej techniki, gram równo, dynamicznie. Czy to może być wina lekko pękniętej główki? (Staram się uderzać ze strony gdzie główka jest cała)
-
Trzysta na stołek? Ehh chyba będę musiał jeśli to ma mi pomóc .
-
Witam. Polecacie jakiś tani, dobry i firmowy stołek perkusyjny? Myślę, że maks do 150 zł.
-
Dziękuję wam za pomoc.
-
Grając w słuchawkach potrafię grać cicho i głośno, szybko i wolno, po prostu czuję tą perkusję. Bez słuchawek gra mi się kompletnie inaczej, nie mogę się skupić na grze przez zbyt duży hałas. Czyli mam kontynuować grę w słuchawkach?
-
Witajcie. Gram w słuchawkach ochronnych (nie są to profesjonalne słuchawki perkusyjne), mam na myśli coś takiego : http://allegro.pl/nauszniki-sluchawki-ochronne-peltor-optime-ii-3m-i5997056891.html . Jednakże mój Tata twierdzi, że przez to gram o wiele głośniej, gdy próbuję grać ciszej i bez słuchawek po grze piszczy mi w uszach. Nie potrafię uderzać technicznie i jednocześnie cicho. Myślę, że winą tego jest nie wytłumione pomieszczenie w piwnicy. Jak myślicie, czy powinienem dalej grać w tych słuchawkach?