Skocz do zawartości

Karol Wiśniewski

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Witam, posiadam Strike Pro i ogólnie jestem zadowolony. Pady tomów i werbla są dość ciche, z blachami trochę gorzej. Najgorsza jest stopa, głośne to jak cholera, po 22:00 koniec grania, a mieszkam w domu. moduł ma od groma gotowych zestawów, które dość łatwo się modyfikuje. Zwłaszcza po aktualizacji systemu 1.4. Odczucia z grania jak najbardziej pozytywne. Przerzuciłem się na elektronika po 12 latach na akustyku i kolejnych 4 bez grania w ogóle. Nie czułem szczególnej różnicy między elektronikiem a akustykiem. Nie leży mi tylko pad stopy, jakoś tak nienaturalnie odbija. Powoli się przyzwyczajam. Może inni uważają że to normalne na elektryku ale ja pierwszy raz usiadłem za bębnami elektrycznymi w dniu kiedy je kupiłem więc dopiero zbieram doświadczenia w tej dziedzinie. na plus ogromne pady jak porównać z innymi modelami dostępnymi na rynku. a teraz minusy: hihat! Tragedia. 2 miesiące zajęło mi ustawienie hihatu tak, żeby brzmiał w miarę naturalnie, otwarty, półotwarty i zamknięty. Nadal nie jest idealnie ale da się grać. Za to sample Zildjiana A Custom 13” brzmią idealnie. jakość hardwaru też wątpliwa. Rama nie jest zbyt stabilna, co parę tygodni muszę podkręcać wszystkie śruby bo zaczyna się chwiać. po około miesiącu poszedł mi gwint w nodze bębna basowego. Dosztukowanie nowego jest zadaniem prawie niemożliwym. Przewaliłem cały internet i nic. Bębny są na gwarancji prawie 2 lata więc pewnie wymienią ale trzeba odsyłać itd. ale niesmak jest. Wcześniej miałem Pearla Mastersa i przez 6 czy 7 lat nie poszedł żaden gwint a rama Pearla nigdy nie złapała luzu. kolejny minus to brak jakichkolwiek turoriali po Polsku. Wszystko po angielsku. I to nie za dużo. Więc jeśli nie znasz angielskiego w stopniu przynajmniej średnim, musisz bazować na intstrukcji tylko. a teraz stosunek jakości do ceny. Uważam, że na plus. Nie jest to tanie, ale porównując z podobnym Rolandem, moim zdaniem brzmi lepiej. Ograłem w dniu kupna wszystko w przedziale cenowym 700-2500 funtów(mieszkam w Anglii). Strike był pod tym względem najlepszy. Roland za to ma łatwiejszy dostęp do informacji o ustawieniach we wszystkich językach i z częściami nie ma problemu. Coś za coś. trochę chaotycznie napisane ale mam nadzieję, że rozjaśniłem temat. jakby co chętnie odpowiem na inne pytania. pozdrawiam
  2. Kolega zrobił platformę z płyt i piłek tenisowych. Daje radę w bloku, także to chyba najlepszy patent. W sumie nie taki drogi i nie bardzo czasochłonny. Powodzenia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...