Pałkarz

Skąd wziąłeś podkład do tego?

Cześć, chciałbym zakupić torbę na mojego twina, zależy mi na tym żeby była solidna i dość sztywna tak żeby wystarczająco chroniła mój mechanizm. Zastanawiałem się nad pokrowcem z DC oraz Rockbag (http://allegro.pl/super-pokrowiec-na-podwojna-stope-rockbag-i3507824815.html) i na moje oko ten drugi wydaje się solidniejszy, ale miał może ktoś z nim styczność? Może ewentualnie ktoś ma jeszcze jakieś inne propozycje? Pozdrawiam

Mam pytanko czym było nagrywane, bo brzmienie całkiem dobre. No i oczywiście również mi sie podoba :)

Cześć, chciałbym prosić o wasze propozycje podkładów do których można by zagrać na egzaminie wstępnym. Powinny to być standardy jazzowe o zróżnicowanej stylistyce. Z góry dzięki za pomoc ;)

No tylko obawiam się że właśnie dokładność takiego urządzenia nie będzie rewelacyjna, a chyba celem tego jest dokładne zmierzenie ilości uderzeń w określonym czasie, więc jeżeli liczyłby jedno uderzenie jako 2 albo niektóre pomijał no to trochę mija się z celem...

Pozwolę sobie odświeżyć temat ponieważ właśnie chciałbym nabyć drumometer lub jakąś alternatywną wersję takiego urządzonka, stąd moje pytanie do Loszmiego i Paulusa czy czy doszliście do jakiś ciekawych rezultatów? :)

Jeden wielki przekręt! W życiu nie daj się na to nabrać! Mi osobiście zdarzyło się mieć dwie takie sytuacje i jedna to że ja chciałem coś kupić, a druga że ktoś właśnie chciał kupić coś ode mnie. W obu przypadkach polegało to właśnie na "zatrzymaniu", w pierwszym wypadku że niby koleś dał towar do firmy kurierskiej i przyszedł bardzo prowizorycznie podrobiony mail niby od firmy kurierskiej że paczke mają i pośredniczą w transakcji w związku z czym ja mam wpłacić niby na konto firmy a paczka do mnie dotrze. Drugi przypadek to że właśnie tak jak Ty, dostałem potwierdzenie od banku że mają kasę i jak przeskanuję im potwierdzenie nadania paczki to kase mi wyślą. Oczywiście ja nie dałem się nabrać w obu przypadkach natomiast znajomy miał mniej szczęścia, jednak chcąc się upewnić, wziął laptopa z podobnym mailem jak u Ciebie i poszedł do citibanku i pokazał im to i zapytał czy ten mail jest od nich, a oni to potwierdzili, więc zapakował sprzęt i wysłał a kasy nie zobaczył do dzisiaj. W sumie mógłby mieć pretensje do banku natomiast nie wziął od nich żadnego pisemnego potwierdzenia że to mail od nich i ciężko myślę byłoby im to udowodnić. Pozdro [ Dodano: 19-11-2012, 17:18 ] Dodam jeszcze że zazwyczaj takie maile zawierają charakterystyczną łamaną angielszczyznę + podają adresy które nawet nie istnieją więc sprawdź chociażby adres w google maps ;)

No to skoro nie w tak idealnym stanie to nie kupiłeś go przypadkiem jakiś czas temu na angielskim eBay'u ? :)

I jak tam panowie orientuje się ktoś kto wygrał i jaki był rekord?

Mógłbyś napisać jakie są wywieszone blaszki na tej fotce? Z tego co widzę to: hihat - Zildjian Quick Beat 14" ride - Sabian power 20" crash ozone 18" Zgadza się? A reszty nie mogę rozszyfrować, słuchałem własnie waszych nagrań na YT i fajnie blaszki tam brzmią ;)

No i moim zdaniem od tego należałoby zacząć. Jeżeli ktoś gra hobbystycznie dla przyjemności no to nie ma co sie katować, natomiast jeżeli ktoś sobie postawił cel że chce coś osiągnąć w tej dziedzinie to tylko regularna i ciężka praca pozwoli mu to osiągnąć, bo napewno nic samo nie przychodzi i czasami się słyszy jak ktoś wymiata i lecą komentarze typu "ten to ma talent" no owszem może i ma ale jak gdzieś kiedyś słyszałem - talent to zaledwie 5-10% a reszta to jak wcześniej wspomniałem praca. Od siebie mogę powiedzieć że kiedyś sobie odpuszczałem właśnie jak mi sie nie chciało i miałem zastój, bardzo wolno było widać jakieś efekty, a kiedy zacząłem ćwiczyć regularnie na padzie chociażby te 20 minut dziennie to efekty widać naprawde dużo szybciej, ręce nie mają kiedy wyjść z wprawy no i oczywiście nabierasz większej kontroli nad nimi. Więc naprawde warto się wysilić i poświęcić chociażby te 20minut ale codziennie, ale wszystko też zależy od waszego podejścia do grania, czy gracie żeby pograć czy żeby coś osiągnąć i inwestować w rozwój ;)

Łapek, mógłbyś napisać jak wygląda sprawa w gdańsku jeżeli chodzi o grę na bębnach? Bo mam znajomego który studiował w Bydgoszczy i mówi że za wiele się nie nauczył z tego względu że bardzo rzadko zajęcia były z perkusji. Napisz jak to wygląda tutaj i ile jest tak naprawde jazz'u a ile muzyki "rozrywkowej"?

Czy zna ktoś tytuły utworów granych na pierwszym filmiku?? Z góry dzięki za pomoc ;) Pozdro!

O ile dobrze widzę są to mocowania to styropianu . Swoją drogą Tomiusz, radziłbym czymś zakryć tą wełnę gdyż generuje różne pyłki które szkodzą dla zdrowia.

Co do cowbella to jeszcze szukam jego miejsca, aczkolwiek i tak go mało używam więc nie jest najgorzej. A jeżeli chodzi o choppera to jest to długa historia. Kiedyś miałem choppera w rozmiarze 10" i wydał mi się troche dziwny i rzadko go używałem, więc sprzedałem. Ale po jakimś czasie można by powiedzieć że "dojrzałem" do jego specyficznego brzmienia i spodobało mi się dlatego kupiłem za granicą ale akurat w rozmiarze 12" bo innego nie było. Co do samego brzmienia to jest dość specyficzne i nietypowe, dlatego może nie każdemu przypadnie do gustu, ale jak dla mnie bardzo ciekawe i jeżeli się go umiejętnie używa to można naprawde robić cuda. To jest taki efekt pomiędzy dodatkowym hihatem a staxem. Osobiście polecam w każdym rozmiarze, ja planuję dokupić jeszcze 10" do kompletu. Jeżeli chodzi o możliwości tego talerzyka to polecam prześledzić filmiki z Tony'm Royster'em JR. :smile: Przykładowo tutaj: (tutaj od 4:40) BĘBNY NA SPRZEDAŻ więcej info w aukcji: http://allegro.pl/yamaha-maple-custom-dw-tama-pearl-i2168626086.html