Rhytm Attacker

https://www.thomann.de/pl/millenium_youngster_drum_set_green.htm?ref=intl&shp=eyJjb3VudHJ5IjoicGwiLCJjdXJyZW5jeSI6IjIiLCJsYW5ndWFnZSI6InBsIn0%3D&glp=1

https://www.prodrum.pl/dixon-stoper-do-centrali-id-6814

Polecam zainwestować w sprężyny. Osobiście Puresound blastery dawno temu zdecydowanie poprawiły dźwięk puszkowego standardowego werbla z Exporta. Cienkie rezo + puresound blastery robią dobrą robotę na niskiej klasy werblach.

https://www.google.de/imgres?imgurl=https%3A%2F%2Fwww.adams-music.com%2Fincludes%2Fftp-data%2Fproductpicture%2F5S%2FDS%2FDP%2F5SDSDPSOGTEP_1_1024.jpg&imgrefurl=https%3A%2F%2Fwww.adams-music.com%2Fshop%2Fproduct%2F%3Fm%3DDRHWDP%26b%3DSONOR%26f%3DDPHWKETTING-C%26s%3D0%26t%3Dpf%26lid%3D1033&docid=2mZNSQ6BmEgA5M&tbnid=wi_TAyYvLM0azM%3A&vet=10ahUKEwj-9eKc7d3dAhVExIsKHYLEDQgQMwg0KAMwAw..i&w=1024&h=768&bih=969&biw=1920&q=sonor giant step single&ved=0ahUKEwj-9eKc7d3dAhVExIsKHYLEDQgQMwg0KAMwAw&iact=mrc&uact=8#h=768&imgdii=TimI26GhAKFm8M:&vet=10ahUKEwj-9eKc7d3dAhVExIsKHYLEDQgQMwg0KAMwAw..i&w=1024 Sonor giant step

Witam, Do sprzedania statyw solidny Hi Hat Premier na obrotowych nogach https://www.olx.pl/oferta/statyw-premier-hi-hat-CID751-IDjBOEB.html

Mam do sprzedania werbel Pearl Session Custom All Maple Shell http://allegro.pl/show_item.php?item=6668173995 Pozdrawiam

Polecam. Potwierdzam słowa przedmówcy. Proponuję dorzucić troszkę i zakupić Audio-Technica MB/DK7. W zupełności na chałturki wystarczy jeden overhead na blaszki (od góry pomiędzy crash a ride) a drugi na hi hat. Komfort i jakość gry zdecydowanie wzrasta. Używałem tych mikrofonów 3 lata na chałturkach i jestem w pełni zadowolony.

Przede wszystkim to zależy co gramy. Luźna formuła Jam session? A niech stoi zestaw z werblem i 2 blaszakami, nie widzę problemu.Koncert rockowy na 5 kapel? Pałki, werbel, stopa, blachy pod pachę. Niech sobie radzi.

Nie miałem, nie mam i raczej mieć nie będę. Nie dlatego, że nie nie i c...j. Po prostu mam takie ciekawe życie i tylu znajomych w realnym świecie, że nie mam czasu na tracenie wzroku przed monitorem, żeby powiedzieć komuś, że jest fajnym gościem albo, że jest jakiś koncert czy wydarzenie. Jeszcze nie straciłem żadnej imprezy przez brak konta. Ogólnie nie przeszkadzają mi portale tego typu. Po prostu mnie tam nie ma.

Audio Technica MB DK7. Miałem, nie zawodziły, małe joby, chałturki, duże koncerty.

Pachnie Kobongiem na kilometr. Ale to dobrze, nawet bardzo. Podoba mi się. Troszkę za mocno skompresowane brzmienie bębnów ale to już indywidualny temat.

mikser SOUNDCRAFT EFX 8 Mam, używam, polecam.

OK. Rozumiem ale chodziło mi o ogólną tendencję traktowania naciągów rezo jako "nieważnych byle były". Czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci :) Warto bawić się, jeśli są możliwości, nawet i na takim PDP ze wszystkimi pomysłami. A co do SKII średnio się zgodzę ze stwierdzeniem, żeby nie stroić ich nisko. Ja osobiście swego czasu stroiłem je "na granicy plastyczności" na Exporcie 22x16 i to było to (w połączeniu z Regulatorem) a i żadnej awarii nie było przez kilka dobrych lat.

I dlatego warto właśnie zainwestować w zawodowe rezonanse i mieć je baardzo długo. Uwierz, że różnica jest zauważalna.

Ufff.....i bardzo dobrze, wybroniłeś się. Jestem zwolennikiem właśnie takiej "starej szkoły" grania jamu bo ostatnio zaczynam obserwować "koncertyzację" tychże. I nie chodzi mi o granie coverów,wiadomo, że cover to 90% jamu :) Wszak ludzie lubią te melodie, które już znają :) Dobrze, że rozwiałeś moje wątpliwości. W takim razie chylę czoła i pozdrawiam.

W zasadzie wszystko jak najbardziej pozytywnie. ALE.... Gdzieś tu zatraca się duch Jam Session, Jam to nie koncert, to mała, zadymiona knajpa, z podpitymi muzykami od 18 do 99 lat, którzy grają na zadany temat bez uprzedniego wspólnego przygotowania. To nie jest akurat do Ciebie przytyk tylko ogólnie zauważam taką tendencję. Jam Session zaczyna być super ekstra dokładnie przygotowanym koncertem a chyba nie o to tak naprawdę w tym chodzi. Pozdrawiam.

Jak zamawiałem bębny to wyszło 32 kg i rozbili to na 2 paczki 17 i 15 kg. Kurier przywiózł wszystko do domciu bez żadnych problemów i opłat. Choć to były bębny i można je było rozdzielić. Nie wiem jak z tym sprzętem do basu.

Jeśli chcesz dzielić sygnał na górkę i dół to proponuję crossover. W innym wypadku bez kolejnego miksera nie za bardzo jest możliwość. Czyli wszystko pod jeden mixer -> crossover -> góra/ dół (subbas\sopran). Pozostaje jeszcze sprawa wzmacniacza (końcówki mocy) no chyba, że posiadasz power mixer.

Jakość może nie jest audiofilska (wszak to jakiś handycam) ale ducha chwili oddaje. Może mnie nie widać ale słychać. Zapraszam.

No na głośniki to nie (no chyba, że masz Power Mixer) tylko na jakiś wzmacniacz lub końcówkę mocy ewentualnie na mixer główny, także kable będą zależne od tego do czego mają być podpięte. Jeśli masz 5 majków musisz mieć 5 kanałów w mixerze (lub więcej), jeśli 7 to 7 (lub więcej), itp., itd.

Najlepiej kupić kable mikrofonowe (werbel, stopa, 3 tomy, 2 pojemniki = 7 kabli w wiązce do mikrofonów + 2 osobne kable z wyjścia miksera), zrobić porządną wiązkę, ponumerować lub pokolorować każdy kabel aby później szybciutko podpinać. I tyle. Koszt porządnych kabli to ok. 200-250 zł.

Polecam mikrofony Audio-Technica MB/Dk7 oraz mikser Soundcraft Spirit EPM 8. Mam i polecam do grania imprez zarobkowych.

Miałem obie. Odkąd zagrałem na Flying Dragonie gram na nim do dziś. Dla mnie absloutny top dla mojego stylu grania. +1 na Yamahę. A propos luzów. Obie to solidne stopki więc przy normalnej eksploatacji ewentualnie po pewnym czasie wałek do wymiany. Wsio.

Miałem okazję grać kilka razy na własnie takim zestawie. Powiem tylko, że tomy nie grały tylko ŚPIEWAŁY. Osobiście baardzo podoba mi się dźwięk tomów właśnie. Stopka szału nie robiła ale dawała radę. Wg mnie to bardzo dobre bębny.

Jeśli użyłeś sformułowania "profesjonalne" to WATER JET Tu masz namiar na stołeczną firmę http://www.cpcwaterjet.pl/