Skocz do zawartości

Ja(zz)centy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    881
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Ja(zz)centy

  1. przepraszam, ale dlaczego robisz smietnik z forum? umieszczasz ogloszenie w temacie o perkusiscie (to moge jeszcze zrozumiec), ale zakladasz 2 temat o tym perkusiscie, teraz ogloszenie w ROZMOWA OGOLNA, a od tego jest DZIAL OGLOSZEN. rejestrujac sie akceptujesz regulamin forum... szanujmy sie :) pozdrawiam, J.
  2. czasy gdy nosilo sie werbel przypiety na pasku minely, stad pozwole sie nie zgodzic z Szymonem (shalaq). oczywiscie, mozna mowic, ze im wiecej przyborow itd tylko... po co? co chcesz osiagnac? nauczyc sie zeby umiec? czy masz nieograniczony czas? czy zyjesz wylacznie dla bebnow? czy nie ma innych rzeczy, ktore mozesz robic / udoskonalac zamiast chwyt marszowy? moim zdaniem nie warto sie uczyc chwytu tradycyjnego/marszowego (chyba, ze bedziesz grac w zespole wojskowym itd). w tym czasie mozesz pocwiczyc inne rzeczy albo skupic sie na zyciu, ktore masz jedno! pozdrawiam, Jacek
  3. hej_joe > bardzo fajna muzyka. GRATULUJE! jest smak, muzyka moim zdaniem "przemyslana" pod katem aranzy, ale plynaca serca. dziewcze spiewa milo, glos moze nie jest na miare Steczkowskiej czy Jopek, ale fajnie spiewa i nie drazni. Bas robi swietna robote, koloryzuje ta muzyke - jak dla mnie to zadanie dla basu (oprocz sekcji), gitara smaczna, bebenki siedza w timie milo i buja :) raz jeszcze GRATULACJE :) po powrocie z wakacji zamierzam kupic coby wesprzec produkcje a i posluchac sobie muzyki. pozdrowka! Jacek
  4. sam polecilbym Ci sabiana hhx evolution 14. zaden z wyrobow sygnowanych przez jojo mayera nie podoba mi sie. po prostu nie moja bajka. legacy powinien byc dobrym wyborem, choc z 3 powyzszych dla mnie wygrywa evolution. sam sobie posluchaj. probki oddaja brzmienie: pozdr. J.
  5. yo, Ziomula :) co tam u Ciebie slychac? insist dziala? nowa plytka fajna :) pozdrowka, J.
  6. przesliczne bebenki i w bardzo dobrym stanie. gratulacje! co do komuny - potwierdzam. ja, niestety chlopiec z zadupia, nie mialem zadnego palacu mlodziezy ;) cale szczescie, ze bylem wytrwaly (czyt: marudzilem, blagalem, zebralem) - i rodziciele kupili na raty ok 1988 czeska AMATI (6,8,12,13,16,22 + werbel) w pieknej niebieskiej okleinie... kupujac nawet nie wiedzieli co kupuja (absurd) o rozpakowaniu pudla nie bylo mowy - przyszlo do centrali muzycznej czy innej skladnicy harcerskiej, talon przez PSM byl zalatwiony i trzeba brac... pamietam, ze na poczatku odwrotnie zalozylem naciagi na centrale :) bebny na oryginalnych naciagach (+moim braku doswiadczenia) buczaly, wyly jak diabli, wiec przyklejalem chusteczki higieniczne, a pozniej zdjalem dolne naciagi i... ku zgrozie rodzicow (tyle pieniedzy dalismy a ty to niszczysz?!) wycialem o-ringi i polozylem na gornych nacigach (patent zauwazony gdzies z fotki w zachodnim metal hammerze). pozniej byly wakacyjne prace, odkladanie kasy i pojawil sie MEGA SWIETNIE BRZMIACY ;) paiste 101 14" - porownujac do amati, nrdowskiego tacton czy polskiego polmuza/szpaderskiego/slowika itd) paiste 101 byl zawodowy :) pozniej wieszalem na nim koraliki dziewczyny zeby byl bardziej wybuchowy :) ha... to byly czasy radosnego kombinowania. na szczescie minely :) raz jeszcze gratuluje Ci slicznego all bircha! pozdr. Jacek
  7. mysle, ze chodzi Ci o ksiazke Jerzego Piotrowskiego - przynajmniej nie kojarze perkusisty Piotrowicza z zadnych dokonan. zamiast okradac autora (sciaganie pdfow) mozesz ja KUPIC tutaj: Jerzy Piotrowski Szkoła na perkusję sciaganie pdfow jest okradaniem autora. facet musial ulozyc sobie material, wydac pieniadze, wynajac studio, nagrac, a biorac pod uwage fakt, ze dziedzina nauka perkusji nie jest tak popularna jak sprzedaz samochodow czy kredyty mieszkaniowe - wcale na tym nie zarobil kokosow. tym bardziej warto wspierac to co zrobil - mam nadzieje, ze sie zgodzisz :) poza tym ksiazka warta mniej wiecej 2 godzin lekcji ze srednim nauczycielem perkusji, lub godziny lekcyjnej z kims znanym. tu sam MISTRZ Piotrowski. WARTO KUPIC :) jeszcze bedziesz dziekowac... pozdrawiam, Jacek
  8. Ja(zz)centy

    Nick Menza

    smutek mnie ogarnal. Nick Menza to dla mnie po Davie Lombardo najbardziej szalony metalowy bebniarz w pozytywnym slowa znaczeniu. zero stresu zero spinania sie brak kompleksow = niesamowita gra, ktora zainspirowala wielu wielu bebniarzy. wielki zal. mialem nadzieje ze go poznam osobiscie...
  9. studio nagran ma i blachy i bebny i werble. no chyba, ze to nie jest studio tylko "studio"
  10. jesli laptop bedzie wykorzystywany wylacznie na probach albo innych niestresujacych wydarzeniach, gdzie niezawodnosc nie jest niewymagana - to masz racje. nie wyobrazam sobie, ze na duzej scenie ktos moze wykorzystywac jakiegos laptopa (zawieszenie oprogramowania). zasada jest naprawde prosta: im mniej skomplikowane urzadzenie tym mniej mozliwosci awarii, tym bardziej to urzadzenie jest niezawodne. niestety dzis ludzie daja sie zwodzic, ze telefon ma pelnic milion funkcji - ja czekam az barany zaczna reklamowac/kupowac telefony z opcja pralki ;) ogolnie wszystko idzie w kierunku bezmozgiego/bezrefleksyjnego konsumowania. ps. pozwalam sobie jechac po oprogramowaniu/urzadzeniach, gdyz sam jestem z branzy, wiec znam te g... bardzo dobrze. i moge po nich jechac, a co... ;) pps. sorry za OT
  11. Ja(zz)centy

    Eksperyment

    Buddy Rich - jako erkusista Tomasz Stanko - jako jazzman
  12. Ja(zz)centy

    korpus werblowy

    bo gotowa sklejka sie nie nadaje do tego. dlatego nie. 1. nawet najwieksi producenci tego tak nie robia (pojedyncze warstwy sklejki "na zakladke" + klej + wyginanie + klejenie na goraco pod wielkim cisnieniem) 2. nie masz do tego maszyny ani umiejetnosci (skoro pytasz to raczej nie) 3. jesli chcesz giac - to tylko na goraco - z tego co wiem dw posiada taka maszyne parowa - a wtedy i tak sklejka sie zniszczy kup sobie uzywany beben jakis mapex m za ok 200 pln juz kupisz a nie cuduj. ps. pytania czy sie oplaca be podania ceny (twoj watek czy sie oplaca kupic dixon chaos) jest toche dziwne. ale ogolnie nie kupowalbym takiego korpusu.
  13. Ja(zz)centy

    Zestawy Gretch

    a zobacz sobie na youtube bebny: Gretsch Renown, Gretsch New Classic, Gretsch Brooklyn, Gretsch USA Custom. kazdy z wymienionych zestawow jest "topowy" czyli polka profesjonalna. podalem w cenach rosnaco. ceny? hmmm... na alledrogo pewnie od 3tys w gore. zalezy ile masz w kieszeni. mozna kupic z pewnoscia za okolo 30 tys nowy zestaw tylko... po co? ;) z tego co piszesz zawodowym muzykiem sesyjnym nie jestes (chyba ze masz kase i kaprys to czemu nie?) acha. wymienilem te zestawy, ktore kupisz raczej bez problemu w Polsce czy Niemczech. no. moze z wyjatkiem USA Custom - z uzywanych to tego raczej za duzo sie nie sprzedaje (za dobry beben jest ;)) pozdr. J.
  14. brzmienie ok a wyglad... wyglada jak ODERY :)
  15. Ja(zz)centy

    Doradzenie werbla

    niestety nie gralem na werblu ktory pokazales, ale sadzac po grubosci korpusu chyba bedzie lepiej brzmial tam gdzie trzeba przylac (metal) niz w r'n'b gdzie grajac groove wstawiasz ghost notes (duszki) i oczekujesz bardziej sutelnej gry (dynamika piano?) jesli chodzi o werble to z Pearl proponowalbym Ci albo klonowy MMP (dostepne na drumcenter.pl) albo metalowe Sensitone. swietne werble ostatnio wypuszcza Mapex (seria Black Panther) osobiscie polecam mosiezny NOMAD 13x6" - fajnie brzmi wysoko nastrojony choc w nizszych strojach rowniez brzmi bardzo dobrze. tu masz przyklad: ewentualnie moze TAMA? sygnatura John Blackwell? 13x6? niby mala srednica, ale uwierz w ciezszych brzmieniach sie sprawdza a do pop/r'n'b idealny... PS. tak naj/naj polecalbym Ci brady jarrah block. niestety kilka razy drozszy od budzetu ktorym dysponujesz a uzywanego raczej nie ustrzelisz w PL :(
  16. bardzo fajne bebny. zawodowe rzecz jasna. tu masz przyklad 10/12/16/22. 13 nie rozni sie niczym za wyjatkiem ze stroi nizej niz 12. ale charakter bebnow jest jak najbardziej ten sam. tu masz przyklad:
  17. teoretycznie metrum moze by i 7/3 jesli za miare by liczyc triole. slynne perkusyjne liczenia 'siedem na piec' to co innego jak nie dziwne metra? Metalizer > jesli Beethoven wg Ciebie nie mial czym sie popisac w muzyce (w sonacie ksiezycowej ma dziwne metra!) to przepraszam, kto mogl? pozdr.All PS. w praktyce najczesciej podstawa jest 4, 8, 16
  18. nie pamietam dobrze, ale okolo miesiaca. tak pi razy drzwi (no moze 2-3 tygodnie).
  19. glos oddany :) teraz chyba jestescie na miejscu 3? :)
  20. adamsz > The timeless way of building. przyjalem zalozenia, ze z gniotami wypuszczonymi przez zildjianow, paiste itd. jest jak z najwyzszymi wyplatami (wynagrodzenia kominowe) - rozklad jest niesymetryczny ;) pozdr. All. uciekam (wyjazd :( )
  21. joł Seba, silesia music center. podesle Ci na maila kontakty. pozdr. J. PS kiedys w dc mieli, ale teraz nie wiem
  22. adamsz > o estetyce pisal niejaki Christopher Alexander - architekt. opisal przyklady i reguly mowiace o tym czy cos jest lub nie jest piekne, ladne itd. warto poczytac. jesli udalo Ci sie kupic najladniejsza brzmieniowo blaszke w PL - gratuluje. realia jednak u nas w kraju sa takie, ze w duzej sieci riff masz marne szanse zeby porownac takie same 3 blachy bo zwyczajnie jest jedna max 2 sztuki na sklep. we Wroclawiu, ktory malym miasteczkiem w koncu nie jest byly 2 werble nomad (jeden kupilem ja). oczywiscie w roznych sklepach, bo nawet dla riffu nie oplaca sie zamrazac pieniedzy. PS. a statystyka (mowa o medianie a nie o sredniej ktora nie mowi nic) mowi, ze ladniejsze brzmieniowo blachy znajda sie w thomann a nie w polskim chocby najwiekszym sklepie.
  23. Metalizer> w UK kupilem 16 i 18, w Polsce 18 nowki oraz uzywana 16 od Kolegi z forum. sciagana podobno z USA. wszystko hhx evolution. 2 sety jeden tu jeden tu (werbel moze latac. o blachy jakos sie boje ciagle w ta i z powrotem targac) poczatkowo "polskie" blachy polecialy do UK. tam pozniej kupilem 2 crashe ze sklepu i polskie wrocily do Polski. niemniej jednak przez kilka miesiecy mialem 2x16 i 2x18 powieszone obok. amerykanska 16 brzmi niewiele wyzej od polskiej kolezanki (!) dla mnie spore zaskoczenie moje obserwacje juz w sklepie: 3 egz 18 i 2 egz 16. brzmienie dosc zblizone. wybieram "najpelniejsze" i niskie. "polska" 18 brzmi sporo wyzej od angielskiej kolezanki i jakos... plasko? :( przy 16 roznica nie jest tak wyrazna, choc dla mnie fajniej brzmi ta z UK nie ta z USA. tyle ode mnie. pozdrawiam - daleki od teorii spiskowych J. PS. nie mowie, ze polska blacha brzmi zle. absolutnie nie. ale wole jej kolezanke z Anglii.
  24. dzawol> no wlasnie ci ktorzy grali NIE WIEDZIELI skad sa talerze. tylko ja wiem skad ktory talerz pochodzi. ponadto wiekszosc ludzi z ktorymi sie spotykam, muzykuje to NIE SA Polacy. Anglicy nie znaja ani polskiego forum perkusja.org, ani mitow. a propos zakresu tolerancji - sluze Ci pomoca/wyjasnieniem. sa 2 babeczki, ktore sa uznawane za szczuple wg wszelkich wskaznikow. jedna ma krotka kosc miednicowa (wypiety tylek), druga wrecz przeciwnie. pierwsza ma twarz Poli Raksy (ktora uwazana jest/byla w Polsce za niemal wzorzec urody), druga wg wiekszosci idealem urody nie jest. czy obie spelniaja norme "szczupla"? TAK. ale dla wiekszosci to ta z wiekszymi cyckami, wypietym tylkiem i ladna buzia bedzie ta "lepsza"
  25. pozwole sie nie zgodzic z Kolegami. blachy tych wielkich producentow - mimo automatyzacji produkcji, ISO, sriso - kazda blacha z tej samej serii brzmi nieco inaczej. jest bardziej powtarzalna niz recznie wytwarzane "turki", ale sa roznice brzmieniowe. secondo. kazda fabryka ma kontrole jakosci. to tu odbywa sie wybranie/rozgraniczenie blach najlepszych i tych gorszych. oczywiscie nikt nie mowi "a ten szyt wyslemy do Polski", ale odbywa sie na zasadzie: skoro dystrybutor Smith kupuje od nas rocznie 100,000 blach a dystrybutor Kowalski 500 rocznie, to jak myslicie - KTO ma wieksze wzgledy? poza tym w Polsce SAMI KUPUJECIE "uzywki" (eeee.. nie kupuj nowej! glupi jestes? po co?) i SAMI doprowadzacie, ze do Polski przyjezdza mniej blach, bebnow itd. (inna sprawa nasze zarobki!) na zakonczenie - mam "kilka" blach. czesc kupionych w UK, kilka w Polsce w sklepach, kilka na alledrogo. do tej pory WSZYSCY ktorzy ogrywali/slyszeli moje hhxy zawsze, ale to ZAWSZE twierdzili, ze a ta brzmi fajniej od tej drugiej takiej samej (kupionej w PL). przypadek czy kwestia Smitha kupujacego 100,000 do Zildjianow czy Nowaka bioracego 200 blach rocznie? pozdrawiam, Jacek PS. i tu nie chodzi o to, jak ktos napisal, ze czesc blach nie spelnia norm. wszystkie SPELNIAJA. po prostu czesc nieco gorzej brzmi, ale wszystko w granicach tolerancji
×
×
  • Dodaj nową pozycję...