Skocz do zawartości

Ja(zz)centy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    881
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Ja(zz)centy

  1. Ja(zz)centy

    Wyżyć z muzyki

    tutkaprof dobrze Ci radzi. jestem tego samego zdania. mowie Ci to jako czlowiek, ktory w Twoim wieku nikogo nie sluchal, buntowal sie i doszedl do tego co... radzili mu rodzice w czasie gdy nie chcial ich sluchac. z reguly (o ile nie masz jakichs sadystycznych starych z psychopatycznym podejsciem - wtedy takich ludzi sie zamyka w osrodkach zamknietych) rodzice chca jak najlepiej dla swoich dzieci. czasami przesadzaja, czasami sa zbyt opiekunczy i za duzo chca (jak wyglada w Twoim przypadku), ale chca dobrze... graj, cwicz, ale nie odpuszczaj nauki. jesli nie jestes wybitnym talentem - uwierz ,ze dobry zawod moze sie przydac. chociazby po to, zeby w takim wieku jak ja jestem powiedziec sobie: gram dalej, muzykuje, gram z ludzmi z ktorymi chce grac i od czasu do czasu moge kupic taki beben jaki mi sie marzy ;) glowa do gory. graj. i pamietaj ze Twoi starzy, mimo ze pewnie upierdliwi, to Cie kochaja :)
  2. a nastroj mocniej. parafrazujac Dave'a Lombardo: naciag ma odbijac porzadnie. na werblu grasz tremola (buzz rolls) bo masz naciagniety naciag. stopa ma byc tez naciagnieta. mam wrazenie, ze nisko naciagniete 22" to efekt prob oszukiwania fizyki - zeby bylo nisko na malym bebenku. popatrz na takiego Bonhama naciagal wysoko (fakt u niego najmniejszy bebenek to 14, centrala czesto gesto 26" - najbidniej 24"). fakt, ze ŁAPA liczy sie najbardziej, ale nawet po jego smierci te bebny BRZMIA. krec srubami i nie pekaj. pamietaj ze czesto to co nie brzmi w twoim uchu metr czy dwa dalej od Ciebie urywa d... pozdr. J.
  3. lordmisior > bez dwoch zdan Dany jest swietnym bebniarzem, ale muza toola do mnie kompletnie nie przemawia. slyszalem ochy i achy jaka super muza, jakie techniczne granie, ale z DT ktore tez jakos do mnie nie przemawia (mimo, ze "Portek" to mistrz) ma sie nijak. a propos Meytal, wybacz, ale wole ja ogladac, niz facetow ;) calkiem fajna babeczka z niej i tyle ;) pozdrowka, J.
  4. utwor jak utwor. nie znajduje w nim czegos specjalnie wartosciowego muzycznie ani trudnego technicznie. takie sobie granie. wiem, zaraz wyskocza fani zespolu, ale dla mnie nudne to jak flaki z olejem. w kwestii podrecznika tu masz dziewuszke ktora pokazuje jak grac. nie jest to podrecznik dla opornych, ale wszystko widac: pozdr. J. PS. kupiles w koncu ten werbelek tamy sonic clear slp ktory polecalem Ci?
  5. a ja rzuce krytyka... :( masz umiejetnosci, grasz pewnie, niby powinno byc fajnie, a nie jest. po jaka cholere wszystkiego jest pelno. czopsy, sropsy... chlopie, przeciez nie o to w muzyce chodzi :( zagraj jeszcze raz ten utwor z gora 1/4 mlynkow i bedzie bardzo dobrze. masz potencjal. wykorzystaj to. wywal wodotryski, zagraj groove (slysze ze potrafisz), wstaw niektore mlynki. zagraj MUZyKE! pozdr. J.
  6. Ja(zz)centy

    Ja i U2

    gratulacje! :) swietna sprawa, wyszliscie i zagraliscie ze swoimi idolami :) w 91 tez chcialem wraz z kumplem zagrac 'for whom the bell tolls' ale mientka-lica juz wtedy czula sie gwiazdami wiekszymi niz u2 a dunski kurdupel ograniczyl sie tylko zeby rzucic paleczka ;) ps. fajnie chlopaki. troche nierownosci bylo, ale... wiekszosc tu obecnych bylaby posrana wychodzac z taka gwiazda :) poza tym daliscie rade! pozdrawiam, J.
  7. Ja(zz)centy

    Werbel do jazzu i popu

    Fajny werbel (przez dlugie lata uzywalem plytszego o cal) - i jazz i pop i rock: pearl 6.5x14" calkiem fajny bedzie tez premier artist SWIETNY werbel premiera mial nasz forumowy Anarchismo. zapytaj czy ma jeszcze na sprzedaz. 4x14" klonowy, przepieknie brzmiacy i mega uniwersalny...
  8. z moich doswiadczen (gra gospel w kosciele; 7-8 lat). parawan pleksi zlozony z 6-8 czesci (roznie w zaleznosci od lat). NIE IZOLUJE od innych intrumentow. jedynie powodowalo ze blachy nie wchodzily tak jak wczesniej w mikrofony choru. dopiero ZABUDOWA calego zestawu (siedzisz w skrzyni jak w wiezieniu + masz odsluchy) daje efekt odizolowania. jak bedzie w niskim pomieszczeniu? nie dam sobie reki uciac ale mysle, ze ciut lepiej niz w moim przypadku, jednak na cuda bym nie liczyl...
  9. a czy to nie jest tak, ze zawsze bedzie jedno bardziej ciche? ;) przeciez oni na tych swoich dvd maja sztab dzwiekowcow, mikrofony korektory itd itd...
  10. uwazam, ze wszystko zalezy jaka postawe sie reprezentuje, znajomosc jezyka, to czy jestes sympatyczny czy nie, czy umiesz nawiazywac znajomosci itd. Anglicy maja inna mentalnosc. Polacy maja inna mentalnosc. jesli umiesz sie dostosowac - nie ma problemu. pracuje z Anglikami na codzien. zauwazam spore roznice w zachowaniu sie, komunikacji, oni nie sa bezposredni, nie mowia tego co mysla, pozostawiaja sporo do domyslenia (dla nas), a sami uwazaja, ze inny czlowiek (w domysle Anglik) doskonale rozumie co sie do niego mowi. dopiero po kilku latach gdy nawiazalem przyjaznie przez wielkie P oni zaczeli mi tlumaczyc pewne roznice). z moich osobistych doswiadczen - warto byc grzecznym, milym, ale i szczerym. nie wszystkim to sie podoba, ale sa tacy ktorzy to cenia i ich sie trzymaj. wsrod muzykujacych kolegow z Anglii zauwazam wysoki poziom umiejetnosci. pewnie to "wina" tego, ze u nich wszystkie szkoly, szkolki na VHS (takie tasmy; dzisiejszy odpowiednik to DVD ;) ) byly latwo dostepne, nie to co u nas za komuny. nie nastawiaj sie od razu na zrobienie furory. pokora, otwartosc, nie zrazanie sie itd. mozesz zaczac prace w sklepie i grywac na jam session. poznaj ludzi, zlap kontakty. badz otwarty, pokorny, rozmawiaj, zaprzyjazniaj sie. z czasem przyjda kontakty z ludzmi grajacymi, szukajacymi muzykow. jesli zaczniesz od przyjazdu i od razu czekasz na sukces - obawiam sie ze sie rozczarujesz i szybko wrocisz do Polski. na wlasnym przykladzie (nie zarabiam graniem na zycie; bawie sie gra, czerpie z niej przyjemnosc) powiem, ze poznalem tego ktory zna tamtego, ktorego kolega szukal bebniarza, a pozniej sie okazalo ze gosc z firmy z 2-go skrzydla budynku biurowca gra z tamtym i teraz ze mna ;) zycie ;) powodzenia. trzymam kciuki
  11. ech... bo polmuz to byl tak dobry sprzet ze nie trzeba go bylo w ogole stroic
  12. Ja(zz)centy

    Pękające talerze

    odp: nie umiesz grac na talerzach. rada: zobacz na youtube siadaj, trenuj i sie ucz.w przeciwnym wypadku kazda blacha Ci peknie. b8 to dosc wytrzymaly material, strach by Cie wpuscic do porzadnych talerzy (bez urazy)
  13. napisz to co masz na blaszce - dopisz ze idealna do jazzu ;) PS. z tego co pamietam kilka lat temu BYL napis Jazz takimi "pisanymi" literami. mozliwe ze w jakims pozniejszym wypuscie tego juz nie robili, dlatego napisalbym to co powyzej. pozdr. J.
  14. twoje pytanie jest z serii: moze da sie zeby moja dziewczyna byla gruba i chuda zarazem? albo szukasz laski chudej albo pulchnej. pozostaje opcja 2. na boku . pop - jasne blachy jazz - ciemne, piasek pewnie, ze mozna grac metal na blachach jazzowych, podobnie jak mozna zalozyc mniejsze kola do auta niz zaklada producent, ale jaki bedzie komfort i bezpieczenstwo jazdy?
  15. akurat cienkie blachy sa atutem dla tych ktorzy maja technike, uderzaja dosc mocno i oczekuja wlasnie takiego brzmienia. cienka blacha jest bardziej "sprezysta". x-plosion fast to fajne blaszki. ogolnie ostatnio uderzylem w sabiana (pozostawilem jedynie new beata) i jestem bardzo zadowolony. aax, hhx i hh to swietne serie. mieszam "kolory" i naprawde swietnie to brzmi
  16. oi, widzialem jakis czas temu ten link. swoj niemal idealnie nastrojony mmx 6.5x14 wzialem dzisiaj w rece i zrobilem tak jak gosc mowil. zabawa trwala ok 15 sekund nie liczac znalezienia kluczyka ;) brzmi to jak na filmie. nic dodac nic ujac. obawiam sie jednak, ze zbyt dlugie pozostawienie werbla ew. granie rimshotem bedzie mialo wplyw na giete obrecze (ja mam die-cast) i na naciagi. pozdr. J.
  17. sprawdz czy otwory sa ok, czy nie ma pekniec itd. jesli wszystko jest ok to: 1) zmierz rozstaw miedzy otworami 2) poszukaj czy rozstaw jest taki sam (mozesz znalezc w roznych sklepach internetowych). tu masz czesci zamienne 3) zamow np komplet nogi + lugi do floora 4) zamontuj nowe nogi 5) ENJOY jesli cos nie jest ok (pekniecia w otworach albo nie ma takiego rozstawu srub w lugach) to: 1) kup lugi + nogi 2) przewierc nowe otwory (mozesz wykorzystac czesc starych albo przewiercic w calkowicie nowe miejsce) 3) zamontuj nogi 4) ENJOY
  18. W każdym polskim sklepie jest tak pięknie ? Chciałbym w to wierzyć i... aby tak było. nigdy nie mialem z tym problemow. a bywalem i w duzych sklepach i duzych miastach: Warszawa, Krakow, Wroclaw, Poznan, Gdansk i na tzw zadupiu typu Opole, gdzie usiadlem ostukalem ze 20 blach podziekowalem i wyszedlem. reasumujac: jak umiesz sie zachowac, rozmawiac, nie zachowujesz sie jak burak (czyt: podstawy kulturalnego zachowania) to nie ma problemu. za granicami PL tez nie spotkalem sie z odmowa nawet jesli sprzedawcy nie znali angielskiego (a ja np slabo mowie po portugalsku)
  19. skoro nie wiesz czego chcesz to klasycznie Pearl MMX 6,5". piekny mily dzwiek. z rimshotem zabija, a jednoczesnie jest bardzo czuly na najdelikatniejsze musniecia. ps. gdybym mial sam kupowac cos robionego na miare bylaby to kopia brady jarrah 7x12.
  20. Ja(zz)centy

    Werbel do muzyki rockowej

    tu masz filmik do brzmienia, bebniarz pokazuje kilka roznych stylistyk, ja uzywalem go od gospel, funky po rock i metal. jezdzi ze mna po swiecie, rozbija sie samolotami i ostatnio chcieli mi go zatrzymac ;) a powaznie, w studio anglicy byli zdziwieni, ze 13 a tak brzmi??? na filmiku nie masz tlumienia. ja polozylem zelek przeciety na pol i... jest moc. a rim click naprawde brzmi swietnie. nie udalo mi sie tak fajnego clicka uzyskac i na 13 black panther i 13 omar hakim itd. krotko mowiac sporo tanszy a BRZMI. pozdrawiam, J.
  21. troche spieprzyles Pan z tym kolorem... wybacz szczerosc ;) bebenki bardzo fajne. ogolnie ostatnio pdp zaskakuje pozytywnie. kolor miales fajny i co...? i gwarancje straciles... nie obawiasz sie tego? ale trzymam kciuki, zeby nic zlego sie setowi nie dzialo. a kolor rzecz gustu. dla mnie "sredni" pomysl ;) ale i tak przede wszystkim GRAJ. pozdr. J.
  22. sliczne bebenki. nie ma co duzo gadac. i to brzmienie Panie... to brzmienie... ech... o malo co a bym ich nie kupil - nie patrzac na brak miejsca i ewentualne pretensje malzonki (brak miejsca na kolejne graty - patrz twoj caly ememiks i emempe po szafach pochowane). przyznaje jakas slabosc mam i jak mozna cos dokupic pod kolor ;) to trudno mi sie powstrzymac - chyba zaczynam rozumiec baby jak ida na zakupy - joke ;) wracajac do BLX. nie sprzedawaj. beben rewelacja. zyl nie musiales wypruwac zeby go kupic, wiec o ile bieda nie przycisnie (czego Ci nie zycze) to go trzymaj, Panie :) pozdrowionka, J.
  23. Ja(zz)centy

    Werbel do muzyki rockowej

    prosze do tysiaka. bardzo fajny werbelek tama slp 13" i idealnie wpasowuje sie w podane przez ciebie klimaty muzyczne. wiem, bo mam rowniez taki werbelek i jest ok za taka cene. rimshot bardzo glosny, ghost notes mozna spokojnie grac, rim click wychodzi swietnie. w tym momencie (jakies 1,5 roku) jest to najczesciej przeze mnie uzywany werbel - brzmi swietnie, a fortuny nowka nie kosztuje, wiec jakby kto go piwem polal to zal straszny nie bedzie ;)
  24. kazdy sklep - nawet w Radomiu - umozliwi ogranie twina. przychodzisz i mowisz: mam 2 tysiace na twina. chce sprobowac ten ten i ten. wybierasz i mowisz zeby podlaczyli do stopy albo do pada. grasz. pozniej mowisz: musze sie zastanowic nad wyborem. do widzenia. wracasz tego samego albo nastepnego dnia ze swoimi pieniedzmi (wyjscie ze sklepu jest trickiem jesli nie masz 2 tysiecy czy takiej kasy ktora zadeklarowales wczesniej ;) ) i kupujesz. proste, prawda? pozdrawiam J
  25. najs. sam sie zastanawialem czy nie kupic tych bebenkow od Michala, ale... niestety nie mam miejsca na kolejny zestaw :( a szkoda, bo BLX-a darze sentymentem od dawna... Tobie niech sluza (a beda sluzyc DOBRZE), a Michal... bedzie zalowal, ze je sprzedal... pozdrawiam, Jacek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...