Kystek

Witam! Chciałem się podzielić z wami nagraniem krótkiej solówki z ostatniego koncertu plenerowego z moim zespołem Empty Temple. Bębny (tomy i centrala) brzmią - jakby to dyplomatycznie ująć? - mocno średnio, ale takie były wystawione. Nagranie z telefonu, także cudów nie ma, ale może komuś się spodoba. Co sądzicie?

Witam serdecznie, zapraszam do obejrzenia (i oczywiście wysłuchania) mojego pierwszego nagrania na bębnach elektronicznych. Jest to drum cover utworu z projektu, w którym kilka lat temu brałem udział. Zagrane na Roland TD-4 z brzmieniami z EZ Drummer'a.

@aldi Dzięki za odpowiedź. W sumie ma to sens. Nie wiem czemu byłem przekonany, że opóźnienia są na MIDI. Niestety mam tylko laptopa, więc karty pod PCI/PCIe raczej odpadają. Myślisz, że są jakieś zewnętrzne karty dźwiękowe pod USB, które umożliwiłyby nagrywanie bez opóźnień? PS. Teraz mi się przypomniało, że kiedyś nawet obok Windowsa zainstalowałem Ubuntu Studio, czyli dystrybucję Linuxa dostosowaną do nagrywania (chyba ze specjalnie zmodyfikowanym jądrem, żeby system działał jak system czasu rzeczywistego). Tam właśnie podłączałem te bębny, do tego samego laptopa, tym samym kablem i o dziwo nie miałem żadnych opóźnień. Z tym, że nie mogłem znaleźć jakichś w miarę realistycznych i dynamicznych brzmień. Nie wiem czy ten brak opóźnień to zasługa właśnie systemu czy może tego, że tamte brzmienia były pewnie trochę "lżejsze".

Witam Posiadam perkusję elektroniczną Roland TD-4 i jakiś czas temu zabrałem się za jej nagrywanie. Podłączyłem perkusję przez MIDI do laptopa i użyłem wtyczki VST - EZDrummer. Do podłączenia użyłem takiego taniego interfejsu: Na laptopie mam Windows'a 10 i zainstalowane sterowniki ASIO. Próbowałem zmniejszać bufor w ASIO, jednak cały czas mam minimalne i lekko nieregularne opóźnienia, które sprawiają, że wydaje się jakbym grał delikatnie nierówno. Wydaje mi się, że takim tanim interfejsem ciężko uzyskać mniejsze opóźnia. Chciałbym się dowiedzieć czy mógłbym zredukować opóźnienia praktycznie do zera podłączając perkusję elektroniczną do przeciętnego laptopa przy użyciu np. takiego interfejsu: https://www.thomann.de/pl/maudio_midisport_2x2.htm

Solemo, dzięki za wskazówki. Poczytam coś o tym jak się zabrać do zrobienia takiej platformy, ale najpierw muszę coś kupić, żeby mieć co postawić na tej platformie (: Na Black Hawku z oryginalnym modułem niestety miałem okazję chwilę pograć. Był to mój, w zasadzie, jedyny kontakt z elektronikami, jednak nie wspominam tego zbyt dobrze. W miarę cichy i brzmienie nie takie tragiczne, ale zaczynając od pada HH, który nie łapie połowy szybszych albo lżejszych uderzeń, przez wrażenie, że gram nierówno (jakieś dziwne przeskoki, delikatne opóźnienia), kończąc na rozklejających się padach (talerzy) po ledwie kilku tygodniach użytkowania. Może to jest do ustawienia w module (czułość) albo dostał jakąś pechową sztukę (wykonanie), ale jakby nie patrzeć nie zrobiły na mnie dobrego wrażenia.

Właśnie miałem wątpliwości względem tego. Rzecz w tym, że chyba w najbliższym czasie nie będzie tego gdzie ograć. Także wydaje mi się, że póki co odstawię Alesisa na dalszy plan.

Stąd moja wątpliwość: http://www.thomann.de/pl/roland_td11kv_vdrum_compact_set.htm http://www.thomann.de/pl/roland_td11k_vdrum_compact_set.htm

@Vandr Też o tym pomyślałem czytając forum, jednak jeszcze nie zagłębiałem się zbytnio w DigDrum'y, jednak chyba byłoby to najkorzystniejsze rozwiązanie. @KrzychuT W porównaniu do Alesisa studio to jest różnica około 2tys. więc nie wiem czy tak praktycznie w tej samej cenie. Mówiąc oczywiście o kupnie nowych, bo używane może i tak.

Witam. Od kilku miesięcy zastanawiałem się nad kupnem nowego Alesisa DM10, który podobno będzie dostępny na dniach. Jednej, bądź drugiej wersji: http://www.thomann.de/pl/alesis_dm10_studio_mesh_e_drum_kit.htm http://www.thomann.de/pl/alesis_dm10_x_mesh_kit.htm Na akustykach gram dosyć intensywnie od prawie 6 lat i zależałoby mi przede wszystkim na tym, żeby odczucia z gry były jak najbardziej zbliżone do akustycznych bębnów. Zestaw póki co będzie służył przede wszystkim do ćwiczenia. Drugą sprawą jest to, że zależałoby mi na tym, aby zestaw był jak najcichszy, gdyż aktualnie wybieram się na studia i chciałbym ćwiczyć w pokoju tak, żeby nie doprowadzać do szału reszty mieszkańców. Czytałem na forum kilka tematów, w których opinia o Alesis'ie była dosyć jednoznaczna np. że pady, poprzedniej wersji, po wymianie naciągów na siatki i tak są dosyć głośne, czy też nieciekawe wypowiedzi odnośnie feelingu i komfortu gry na produktach tejże firmy. Jak widać cena jest dosyć atrakcyjna za taką konfigurację zestawu. Moje pytanie brzmi czy warto kupić coś takiego czy lepiej za tę cenę poszukać używanego Rolanda? Wiem, że było już kilka tematów o starszym modelu, jednak zastanawia mnie czy ktoś wie coś o tym nowy, czy zostało w nim coś poprawione.