amator

Cześć, zastanawia mnie jak wyglądają takie koncerty od strony technicznej. Np. WOŚP czy koncerty sylwestrowe. Często widzi się gwiazdy z odsłoniętymi ramionami, krótkimi spódniczkami, tancerki itd. Jak oni wytrzymują ujemne temperatury w takich ubrnaiach? Czy takie sceny są jakos ogrzewane? Druga sprawa to muzycy. Jeżeli chodzi o perkusiste - to chyba jedyny instrumentalista który jest w stanie grać znośnie przy ujemnych temperaturach. Ale co z gitarzystami? Palce szybciej marzną i odpowiadają posłuszeństwa niż ręce i nogi perkusisty. Okej, jestem w stanie zrozumieć, że nie grają na żywo, ale nigdy nie zauważyłem żeby ruchy ich palców odbiegały od tego co słyszałem. Podejrzewam, że scena jest w jakiś sposób ogrzewana nadmuchami, ale nie mam pewności. Macie jakieś info na ten temat?

Przy okazji powodzi w 2010 roku na forum pojawił się podobny temat, odgrzeb go, może znajdziesz cenne wskazówki.

Jak w temacie ;) Chodzi mi o nagłasnianie imprez w teatrach i filharmoniach (koncerty około rockowe). Oczywiście rozsądne ceny ;) Lublin i okolice. Pozdrawiam

Według mnie powinieneś spróbować usiąść niżej, tzn tak żeby zgięcie w kolanach miało około 90%. Siedząc wyżej będziesz bardziej się chwiał a równowagę (niestety) będziesz korygował jedynie czubkiem stopy. Im większa powierzchnia stopy spoczywa na pedale, tym łatwiej o równowagę.

Jeżeli chcesz zachować tempo podczas przejść, robiąc przejście stopą wybijaj tempo. Dzięki temu trudniej Ci będzie wypaść z timu. ;)

Nie kupuj pada. Szkoda kasy. Idź do jakiejś salki gdzie jest perkusja i zapoznaj się z instrumentem. Zamiast na padzie, ćwicz na poduszce albo kolanach, Pad to strata kasy. Na początku przygody, najwazniejsze jest skoordynownaie ruchów a nie pchanie sie w koszty. Tutaj masz cos na początek: Powodzenia

Akurat perkusja jest instrumentem na który nigdy nie jest sie za starym. Jeżeli masz minimalne poczucie rytmu (moja koleżanka nie jest w stanie policzyć do 4 słuchając piosenki...) to po pół roku solidnej nauki możesz grac na weselach i w bandach popowo-rockowych. Wg mnie po trzech miesiącach już można, ale żeby nie było wolę się zabezpieczyć i powiedzieć że po 6 :)

Brzmienie to sprawa indywidualna. Jedni wolą kupowac całe sety, inni każdy talerzyk dobierają osobno. Nie ma czegoś takiego, że coś Ci się nie zgra jeżeli chodzi o blachy ;) Skoro Ci się podobają to bierz :)

Ja gram na słuchawkach, typu ep-630. Teraz mam chyba jakies podróby z apołowę ceny, ale służą mi tyle że nie pamiętam kiedy je kupiłem, 3 lata murowane. Wg mnie lepiej grac ze słuchawkami :D Co do głośników - nie ważne jakie kupisz, najważniejsze żebyś ich nie zagłuszył. Może jakiś stary piec gitarowy albo aktywna kolumna. Mimo wszystko wg mnie powinieneś przemysleć słuchawki :D

Hej, mam klasyczny stroik perkusyjny (ze wskazówką), niestety nie jestem w stanie przypomniec sobie marki ale kosztował 350zł, na pewno to nie tama TW100 ;). Nie mam problemu z nastrojeniem tomów, ale problem pojawia sie przy werblu. Wskazówka dochodzi do pewnego momentu i wiadomo, że dalej nie pójdzie ;) Macie jakieś rady jak pokonac ograniczenie stroika? ;) [ Dodano: 17-05-2017, 22:42 ] A właściwie jak nastroić wyżej niż umożliwia to stroik.

Czy ktoś ostatnio kupował Emperory? Dalej są felerne czy już przypłynęła do nas nowa partia? :D

Jeżeli Cię nie stać, odkładaj kasę, na pewno z czegoś możesz zrezygnować(kebab, cola, batony). Po za tym 800zł każdy jest w stanie zarobić. Jeżeli mieszkasz na wsi chudź na zrywy owoców, jeżeli jestes z miasta idź na inwentaryzacje 3 inwentaryzacje w tygodniu po 60 zł =180zł x 4 tygodnie 720zł. Pracę w Polsce zawsze można znaleźć, tylko że ludzie nie chcą mało płatnej pracy, wolą narzekać. Wierzę, że zdobędziesz te pieniądze :) Powodzenia!

Ja gram na weselach i dyskotekach, nie znam tytułów, koledzy mówią mi tylko: disco, polka, walczyk i jazda :) Wesela to imprezy gdzie wybujałe aranżacje nie mają zastosowania, dla tańczących lepiej, żeby perkusja grała cały czas, bez pauz. Nauka na pamięć nie ma sensu, poproś aby Ci wskazywali jedynie rytm(ewentualnie mówili czy wstęp grasz na stopce czy od razu wchodzisz), masz do zagrania 4 rytmy przez całą noc, jeżeli grasz dobrze technicznie to ręce Cię nie będą bolały.

Kupiłem 12 żelków za 4 zł na allegro, przesyłka kolejne 4=8zł :) Uważam, że nie ma sensu kupować ich w sklepach muzycznych, za 4 zapłacisz 50zł tylko dlatego że na opakowaniu jest napisane że to do perkusji ;)

Jestem studentem ;p znalazłem normalne kształty, da się z nich zrobić kwadraty/prostokąty, a te 3 gwiazdki i tak lepiej wyglądają od serduszek ;) http://allegro.pl/naklejki-zelowe-pingwiny-gwiazdki-romby-i5737294855.html