arti Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2006 Technika ROCKING MOTION inaczej HEEL TOE (dzięki Shalaq) Technika HEEL DOWN Technika HEEL UP Technika SLIDING TOE Technika SLIDING HEEL - inaczej BALLISTIC (dzięki Shalaq) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kbl Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2006 łał, nie wiedzialem ze tak mozna ;-) ja korzystam tylko z heel up z tego co widze, ale jestem ograniczony :/ a co daja te inne techniki?jakies inne uderzenia czy to po prostu dla wygody? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arti Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2006 Inne techniki dają jak widać na animacjach możliwośc np gęstszego grania, szybkości, podbijania akcentów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2006 Sliding heel jest zwana takze ballistic, co widac zreszta- najpierw gra pieta, potem palce. Rocking motion zwane jest tez heel-toe. Z animacji widac, ze jest najlepsza technika, bo najbardziej efektowna i najmniej meczaca. @Admin- podalbys chociaz zrodlo :) www.vrukpedal.com @PrzemAs- animki pochodza ze strony producenta Vruka- Czlowiek ktory go wymyslil gra na Nike'ach, wiec nie dziwota, ze je wykorzystal. Moge nawet podac dokladny model ktorym gra:P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arti Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2006 MIałem problemy z zamieszczeniem tych flashy na stronce i dlatego w rozgardiaszu nie podałem, że te materiały pochodzą ze strony producenta VRUK'a. Sorcia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jankes Zgłoś Napisano 2 Września 2006 Postanowiłem odkurzyć ten temat. Bardzo fajnie zobrazowane są techniki gry stopą. To temat "bumerang" można powiedzieć, więc niech będzie pod ręką. Zostawiam otwarty, tylko uczulam - piszcie ludziska z sensem jeśli już. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
s3yt0n Zgłoś Napisano 29 Września 2006 A jaka technika najlepiej sie sprawdza na twinie ?ja gram poki co rocking motion i wydaje mi sie ze calkiem niezle to idzie, dla mnie to optymalne ustawienie ...a Wy jak gracie, moze jakies wskazowki :) ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 12 Października 2006 Rocking motion sproboj grac na zasadzie Pieta Pieta Palce Palce a nie pieta palce pieta palce- wtedy masz 2 razy rocking motion jedne noga gra osemki a druga gra wypelniacze do szesnastek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lavoriel Zgłoś Napisano 26 Listopada 2006 tutaj dość obszernie wszystko wytłumaczone. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 26 Listopada 2006 Kurde musze se kupic kamere i nagrac filmik o heel toe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ciem Zgłoś Napisano 28 Listopada 2006 Hej! Postanowiłem nauczyć się techniki heel toe. Obejrzałem mase filmików (źródło - jakże by inaczej, youtube.com) i wszystko rewelacyjnie wyjaśnione, po prostu miodzio. Poza jednym "szczegółem" - co w przypadku, gdy ktoś ma dużą stopę? Gdy położe pięte na pedale to palce mam na łańcuchu.... nie jestem w stanie wykonać tego ruchu pięta-palce ;(. Czy jest jakiś sposób na zagranie heel toe inną częścią stopy na pedale? Wątpie, sam próbowałem wykombinować, no ale na wszelki wypadek pytam. I tu nasuwa mi się też pytanie czy wszystkie pedały w stopach mają taki sam rozmiar? Być może musze szukać stopy z większymi pedałami... chociaż to mi zalatuje jakąś chałturą już. Miał ktoś z Was podobny problem? pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rosolak Zgłoś Napisano 28 Listopada 2006 Sprawa polega na tym ,że wielkość stopy w przypadku grania techniką heel-toe nie ma żadnego znaczenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ciem Zgłoś Napisano 29 Listopada 2006 Już sobie poradziłem. Po prostu uderzam tą częścią stopy przed palcami, a palce leżą praktycznie na łańcuchu... Rosolak dziękuje za wyczerpującą odpowiedź - na pewno by mi pomogła gdybym sam na to nie wpadł... (co nie zmienia faktu, że to co teraz robie z moją stopą może być złe i niepoprawne, no ale tego to już się chyba nie dowiem) pozdrawiam :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciekj Zgłoś Napisano 9 Lutego 2007 Hej, może i ja się nie znam, ale Ciem piszesz: Gdy położe pięte na pedale to palce mam na łańcuchu.... a jak widać z załączonej animacji w heel-toe pięta jest poza pedałem, więc nie powinno być problemu z za krótką platformą. Poprawcie mnie, jeśli się mylę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cichy Zgłoś Napisano 18 Marca 2007 Ja odkąd zacząłem grać na perkusji (1,5 roku) gram technika heel down (nauczyciel ze szkoły muzycznej tak mi kazał grać). Próbowałem się przerzucić na heel up ale nic z tego nie wyszło. Jakie są wady w technice heel down i w czym jest ona gorsza od heel up? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Adasko Zgłoś Napisano 18 Marca 2007 W heel upie nie zagrasz na pewno za mocno ani za szybko, chyba że masz niemiłosiernie wyrobioną nogę. Ja też gram heel down'em (bo nauczyciel tak kazał to raz) i dla tego że tak jest po prostu wygodnie :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DfA Zgłoś Napisano 18 Marca 2007 Kurde, mi się mylą te nazwy :D Ja gram palcami, znaczy pięta do góry (heel up, tak?) i jest wg. mnie najlepiej, a próbowałem też innych sposobów. Takie granie wg. mnie daje najlepszą kontrolę nad pedałem, można przekazać największą moc i jest to stosunkowo łatwe i niezbyt męczące. Heel down napina mięśnie niepotrzebnie i mniej mocy można przerzucić na pedał, chociaż może to kwestia przyzwyczajenia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 18 Marca 2007 Trzeba cwiczyc obie techniki. Zalety: Heel up- no jednak jest ta moc. Heel down- do tego zostal stworzony pedal latwosc subtelnej gry Wady: heel up: No a jak nie chcemy zostawic bijaka w naciagu? Heel down- Niewykorzystanie potencjalu calej nogi. Opanowanie obu technik oznacza latwosc i plynnosc gry przy kazdym rodzaju muzyki i kazdym bebnie basowym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pokemon Zgłoś Napisano 18 Marca 2007 Zgadzam się z shalaqiem. Od lat grałem techniką Heel Up, ale przy szesnastkach troche mi nie szło... ;/ Ostatnio zacząłem się uczyć techniki Heel Toe i tak sobie mieszam te techniki i całkiem spoko się gra...ale muszę to dobrze opanować.. Fajna jest tez technika Sliding Heel. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłoby opanowanie każdej z w/w technik :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viddy Zgłoś Napisano 20 Marca 2007 ja gram od początku heel upem i, powiem szczerze, trudno mi się przeżucić na heel down, właśnie przez to dziwaczne szybkie zmęczenie nogi, o którym też ktoś tu pisał; choć faktycznie granie szesnastek spawia mi czasem trudości, zwłaszcza tak już pod moderato :/ Różni perkusiści różne mają zdania na temat zostawiania bijaka na naciągu. Mój nauczyciel jest doświadczonym muzykiem,a nie jest to dla niego nieprawidłowe; a ja sie do tej pory spotkałam z dwoma obozmi: mocno anty i z neutralnym wobec tego. w heel upie w sumie innego wyjscia nie ma, amembrana chyba tez tak mocno na tym nie cierpi sani bijak :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 20 Marca 2007 Taaa Membrana cierpi i to bardzo. Zproboj grac dociskajac palki do naciagow na tomach. Raz, ze zrobia Ci sie kratery a dwa zmeczys sobie dlonie i moze z tego wyjsc co bardzo powaznego. Odpowiedz wytlumionej stopy jest oczywiscie mniejsza niz nietlumionego, wysoko nastrojonego werbla, ale na dluzsza mete dzieje sie to samo. Pamietaj tez, ze w stopie caly czas uderzasz w jeden punkt. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DfA Zgłoś Napisano 20 Marca 2007 @viddy: Ja tam staram się nie zostawiać bijaka przy membranie, gram na twinie i tak zauważyłem, że jak przyciskam jeden i uderzam drugim to się robi niepełne wybrzmiewanie - no logiczne, przecież coś przytrzymuje naciąg... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viddy Zgłoś Napisano 20 Marca 2007 no, przy twinie to pewnie inna bajka trochę :) a tak szczerze to nie zauważyłam maskarycznej różnicy jak dotąd między centralami perkusistów grających heel upem i heel downem, tzn. jeśli chodzi o poziom zniszczenia; no, ale może za słabo się przyjrzałam ;) cóż, póki co będe musiała częściej zmieniać naciągichoć, jak do tej pory mój się trzyma jak trza (tyle że z plasterkiem evansa bodajże:) ), bo jak dotąd nie przestaje mi drętwieć noga, gdy przechodze na heel down; nie od razu, rzecz jasna, ale za długo tak nie pogram; póki co :cool: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
macieej3 Zgłoś Napisano 22 Marca 2007 Chciałbym wspomnieć, ze technike SLIDING HEEL wymyślił Steve Smith, a inne należą bodajże do Dave Weckla, chociaż nie jestem w 100% pewny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zoHa Zgłoś Napisano 31 Marca 2007 nie zapominaj ze on tez mial swojego nauczyciela ja gram technika i heel up i down, jak rownierz heel toe i powiem ze nigdy nie gram jedna technika, zalezy co mam zagrac. chodzi o to ze czesto zmieniam rytmy i jakbym chcial grac caly czas np heel up to bym musial strasznie spinac noge po pierwsze a po drugie to wygodniej jest grac te techniki naprzemiennie, aby sprawnie i bezproblemowo przenosic rytm z glowy na caly zestaw jak i tez kombinowac z uderzeniami, zeby to co chcesz zagrac np 2 szesnastki i cwiartke nie sprawialo problemu przy szybszych tepach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach