Stick-_-Breaker Zgłoś Napisano 20 Października 2008 A ja się chciałem zapytać jak techniki mają się do grania w tempie 240bpm??Bo jak oglądam wyżej zamieszczone filmiki to mam wrażenie że przy szybszym tempie jakoś inaczej uderzają i chciałbym się dowiedzieć jak to się powinno robić(Może ktoś wytłumaczy techniki Kolliasa i Roddego?Bo z ich filmików mało co rozumiem)Pozdrawiam ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yasiex Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2008 ja natomiast stosuje taka techike(glownie do lekkiej muzy i stylow typu bossa, samba, czy jakis smooth jazz), ze palce sa polozone mniej wiecej w polowie stopy(zalezy od stopy, trzeba znalezc to miejsce) i uderzenia nastepuja pierwsze przez podniesienie pietyi uderzenie z palcow(jednoczesne oczywiscie) nastepnie wykunuje taki ruch stopa jakbym chcial uderzyc pieta o ziemie i uderzenie wyprowadzam ze srodstopia. moze nie umiem dobrze tlumaczyc ale sprawdza sie kiedy nie trzeba grac glosnej stopy. podejrzewam ze jest to jakby nieco zmodyfikowane, wyciszone i przeniesione do tylu helltoe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
D A R I O Zgłoś Napisano 8 Grudnia 2008 Do szybkiego tepa przesowa sie noge po stopie...w wolnych tepach trzeba to wycwiczyc...ja sie z tym wlasnie mecze;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomFloor Zgłoś Napisano 22 Grudnia 2008 Po pierwsze to chyba przestały działać gify na początku działu i nie wiadomo troche o co chodzi,a po drugie to mam pewien problem i bardzo prosze o pomoc. Jestem miłośnikiem grania techniką heel down.Bardzo odpowiada mi taki feeling. Po nagraniu kilku kawałków zauważyłem,że coś jest nie tak... Mianowicie gdy gram szybkie dwójki stopką to drugie uderzenie jest jakby słabsze,a czasem nawet dwójka wychodzi nierówno.Problem wychodzi tylko w rocku i gatunkach pokrewnych,gdzie uderzenia muszą być mocne i wyraźne.Przy lżejszym graniu wszystko OK. Dodam,że z trójkami o dziwo nie ma takiego problemu. I teraz moje pytanie; Czy musze uczyć sie od podstaw heel up,żeby dwójki np w latin,rocku mi zagadały jak powinny? Jeśli nie,to co powinienem zrobić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2008 Co za problem? Cwicz powoli i akcentuj drugie uderzenie. Heel up Ci nie zaszkodzi, a wrecz pomoze. Majac dobrze wycwiczona technike heel down mozesz bez problemu laczyc ja z heel up wtedy, kiedy potrzebujesz glosniej grac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochol999 Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2008 Ja najbardziej lubię technkikę heel-down, używam jej raczej do lżejszych klimatów, ale nie zapominam również o heel-up, używam jej do gęstszego i mocniejszego grania. ciągle ćwiczę również heel-toe bo jeszcze nie mam jej do końca ogarniętej, a można nią grać dość szybko. Ogólnie to według mnie powinno się znać i używać wielu technik zarówno na stopce jak i w łapach. Aha i jeszze chyba zacznę ćwiczyć sliding heel, bo to też ciekawa technika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomFloor Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2008 Cwicz powoli i akcentuj drugie uderzenie. heel up czy heel down mam tak ćwiczyć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valy Zgłoś Napisano 11 Marca 2009 http://www.freedrumlessons.com/drum-forums/index.php?showtopic=3855 Kilka swietnych lekcji w tym doskonale pokazane hell toe. Trzeba sie tylko zarejestrowac na forum. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojput Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2009 xenon http://www.perkusja.nazwa.pl/perk/images/photos/rocking_motion[1].swf http://www.perkusja.nazwa.pl/perk/images/photos/heel_down[1].swf http://www.perkusja.nazwa.pl/perk/images/photos/heel_up[1].swf http://www.perkusja.nazwa.pl/perk/images/photos/sliding_toe'>http://www.perkusja.nazwa.pl/perk/images/photos/sliding_toe[1].swf http://www.perkusja.nazwa.pl/perk/images/photos/sliding[1].swf Wyciągnąłem to z tych łamańców z pierwszego posta. BTW - czemu w tym dziale jest jakieś bzdurne zatwierdzanie postów? EDIT - jankes: ponieważ dział w którym znajduje się ten temat jest nastawiony nie na bicie piany tylko 100% rzetelne i wnoszące coś do dyskusji posty, dzięki czemu użytkownik może szybko znaleźć potrzebne mu informacje. Posty są akceptowane bądź odrzucane przez wyznaczone do tego osoby moderatorzy, administratorzy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dadzik Zgłoś Napisano 4 Marca 2012 [ Tak. Z tą wypowiedzią się zgadzam. Mówię tylko że HEEL DOWN (przynajmniej dla mnie) nie jest techniką którą należy grać wszystko co się da. Dobry perkusista korzysta z techniki, jaką najwygodniej mu grać w danym utworze. Gdy pięta jest na górze nic się nie męczy nie siedź za wysoko dobre jest nawet takie krzesło z oparciem ( wiele razy na takim grałem w szkole :). Sprężyny podciągnij będziesz mógł grać i dwie godziny karabinków 15 minut przerwy piwko i dalej jazda tu się po prostu człowiek nie męczy. Nie wiem jak uczą profesjonaliści, ale musisz być troszkę spięty. środek ciężkości przesunięty deczko do przodu 3:04 sekunda fajnie stopa mu na boki chodzi, właśnie dzięki temu gra się szybko bez zmęczenia. Ten facet nie gra w żadnym kawałku wolnych temp cały czas karabin maszynowy. Jest jeden minus tak nie zagrasz wszystkiego... tu sobie troszkę niewygodnie usiadł ale widać mu to bardzo nie przeszkadza ;) ale widać tu wyraźnie mankament takiej techniki. Jedziesz sobie powoli wolnym tempem i nie da się równomiernie przyśpieszać. W pewnym momencie jak to mówił mój gitarzysta, włączasz to na dole i tyle ;) Tu też fajnie widać jak stopa ma ten poślizg na bok który daje szybkość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciej. Zgłoś Napisano 6 Marca 2012 Nie zapomnijmy również o technice tzw. obrotowej, w której gra polega na 'kręceniu' stopą od lewej strony do prawej, ew. od prawej do lewej (w przypadku leworęcznych perkusistów). Jeżeli chcemy zrobić podbicie, albo jakąś dwójkę to najpierw właśnie kierujemy naszą stopę na bok a później szybko ją prostujemy, przez co nie czujemy zmęczenia na nodze, bo drugie uderzenie jest praktycznie samoczynne. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cxax Zgłoś Napisano 12 Kwietnia 2012 Nie zapomnijmy również o technice tzw. obrotowej, w której gra polega na 'kręceniu' stopą od lewej strony do prawej, ew. od prawej do lewej (w przypadku leworęcznych perkusistów). Jeżeli chcemy zrobić podbicie, albo jakąś dwójkę to najpierw właśnie kierujemy naszą stopę na bok a później szybko ją prostujemy, przez co nie czujemy zmęczenia na nodze, bo drugie uderzenie jest praktycznie samoczynne. ;) Nie znam tej metody - czy ktoś może to zweryfikować? Tak. Ja tak gram. [ Dodano: 12-04-2012, 11:46 ] A tak na serio. To ta technika nazywa się SWIVEL. Wystarczy poszukać na youtube. G. Kollias też tak gra. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ramzesPL Zgłoś Napisano 12 Kwietnia 2012 Pewnie chodzi o Swivel. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzbara Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2012 To ja tez podziele sie moimi spostrzezeniami. Heel down i Hell up jest moim zdaniem zlym podzialem. Chodzi w sumie o granie z kostki lub za pomoca calej nogi. Mozna grac z kostki gdy pieta lezy na pedale, lub gdy jest w powietrzu i nie rozni sie to bardzo od siebie. Mozna to odniesc do analogicznej sytuacji grania rekami. Mozna grac z nadgarstka lub cala reka i w wypadku rak nikt nie powie, ze jedno lepsze od drugiego, bo obie wersje sa potrzebne, ale do roznych zagrac (glosnosci). To samo z nogami. Dla mnie heel down jest szybszy przy cichym graniu, przy glosnym sie nie sprawdza. Wazne jest to, ze uzywanie heel downa jest trudniejsze na poczatku, bo uzywa sie mniejszego miesnia i noge trzeba troche wycwiczyc, zeby dobrze wyprowadzac chocby pojedyncze uderzenie. W przypadku heel down dwojka polega na podwojnym uderzenia w ten sam sposob. Gdy ogarniemy dwojke, bardzo blisko jest do trojki, czworki i dalej do ciaglych bardzo szybkich uderzen. W heel upie, zeby wykonac dwojke w przyzwoitym tepie, trzeba uzyc slide-a, heeltoe lub innej sztuczki. Zeby zrobic trojke, trzeba te techniki przerabiac. Z czworkami pewnie tez sie da, ale to jeszcze wiecej kombinowania. Z tego co slyszalem (bo sam nie gram na twinie), wielu twinowcow powyzej jakiegos tepa przechodzi z grania slidem, badz heelupem na granie z kostki, czyli de facto mechanizm heeldownowy, bo jedynki tym stylem sa szybsze, tak samo jak granie nadgarstkiem bedzie szybsze od grania cala reka. Tyle ode mnie. Dodam jeszcze, ze warto grac w taki sposob, zeby bijak nie zostawal na membranie. Dzwiek jest po prostu ladniejszy. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ImMek Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2012 A co powiecie na temat techniki Cobus'a ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ramzesPL Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2012 Z tego co slyszalem (bo sam nie gram na twinie), wielu twinowcow powyzej jakiegos tepa przechodzi z grania slidem, badz heelupem na granie z kostki, czyli de facto mechanizm heeldownowy, bo jedynki tym stylem sa szybsze, tak samo jak granie nadgarstkiem bedzie szybsze od grania cala reka. to jest około 160bpm gdzie przechodzi się na kostki lub na heeltoe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Seth Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2012 wielu twinowcow powyzej jakiegos tepa przechodzi z grania slidem, badz heelupem na granie z kostkiZ grania slidem? Nieważne, a co do tego przejścia z techniki "X" na technikę "Y", to nie jest to wymuszone przejście, to wychodzi naturalnie, powyżej jakiegoś tempa po prostu się nie da grać z całego uda. :) Heel down i Hell up jest moim zdaniem zlym podzialem. Chodzi w sumie o granie z kostki lub za pomoca calej nogi. Mozna grac z kostki gdy pieta lezy na pedale, lub gdy jest w powietrzu i nie rozni sie to bardzo od siebie.A tutaj się nie do końca zgodzę, bo dużo ciężej się gra z samej kostki heel-up, niż heel-down, bo pomimo grania z samych kostego (w heel-up), to jednak cała noga ma jakiś tam mniejszy, czy większy wpływ na grę, dlatego uderzenia - nawet szybkie - są mocniejsze grając heel-up z samych kostek, niż heel-down. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzbara Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2012 @ Seth Akurat z kostek w heel upie nie gram, wiec sie nie wypowiem, ale skoro mowisz, ze ciezej to wierze. Chodzi mi o to, ze blizej jest od grania z kostek heelup do heeldowna niz do grania cala noga. Uzywa sie tego samego miesnia. Moja teoria jest taka, ze roznica miedzy pieta na pedale, a w powietrzu moze byc spowodowana tym, ze miesien odpowiadajcy za ruch stopa, dziala efektywniej w jakims zakresie jej ruchu, a w jakims juz gorzej. Bo to, ze noga wisi niewiele zmienia, jezeli sie nie rusza, a gdyby miala miec wplyw, to musiala by sie ruszac rownie szybko jak sama stopa, a wiemy, ze tak nie jest. Co do tego przejscia powyzej pewnego tepa. Po prostu obilo mi sie o uszy, ze ludzie przesiadaja sie z metod dwojkowych (slide, heeltoe) na jedynki z kostki. Jezeli to prawda, to jedynie dowodzi slusznosci grania z kostki, gdy potrzebna jest szybkosc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ramzesPL Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2012 Co do tego przejscia powyzej pewnego tepa. Po prostu obilo mi sie o uszy, ze ludzie przesiadaja sie z metod dwojkowych (slide, heeltoe) na jedynki z kostki. Jezeli to prawda, to jedynie dowodzi slusznosci grania z kostki, gdy potrzebna jest szybkosc. Raczej nie szybkość ale siła uderzenia gdyż heeltoe ma to do siebie że drugie uderzenie jest już dość słabe i jeżeli triggerujemy centralke to nie ma problemu bo trigger nam to wyciągnie. Ja mimo że mogę grać z kostki to z uwagi na energetykę gry i to że jestem przyzwyczajony do gry z triggerem wybieram heeltoe. O tym samym wspomniał Lucass na swoim DVD że przez ostatnie trzy lata grał praktycznie tylko metodą heeltoe właśnie z uwagi na energetykę tej techniki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maniek1428 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2012 jeżeli dobrze i powolutku ćwiczysz sobie heeltoe to da sie wyrównać drugie uderzenie bez pomocy triggera. Całość polega na tym aby w odpowiednim momencie dobić drugie uderzenie . Przynajmniej ja tak zauważyłem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ramzesPL Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2012 jeżeli dobrze i powolutku ćwiczysz sobie heeltoe to da sie wyrównać drugie uderzenie bez pomocy triggera. Całość polega na tym aby w odpowiednim momencie dobić drugie uderzenie piętą. Przynajmniej ja tak zauważyłem Drugie uderzenie piętą?? przecież pierwsze idzie z pięty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzbara Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2012 jeżeli dobrze i powolutku ćwiczysz sobie heeltoe to da sie wyrównać drugie uderzenie bez pomocy triggera. Całość polega na tym aby w odpowiednim momencie dobić drugie uderzenie piętą. Przynajmniej ja tak zauważyłem Drugie uderzenie piętą?? przecież pierwsze idzie z pięty. Przeciez zadne nie idzie z piety. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
groundcontrol Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2012 Czy ktos juz omowil subtelne roznice pomiedzy technika Heel toe a Toe hill? ;-) Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ramzesPL Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2012 jeżeli dobrze i powolutku ćwiczysz sobie heeltoe to da sie wyrównać drugie uderzenie bez pomocy triggera. Całość polega na tym aby w odpowiednim momencie dobić drugie uderzenie piętą. Przynajmniej ja tak zauważyłem Drugie uderzenie piętą?? przecież pierwsze idzie z pięty. Przeciez zadne nie idzie z piety. No to ja chyba nie wiem jak się nazywa ta część która uderza jako pierwsza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzbara Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2012 Sam nawet ta technika nie gram, ale czytalem juz pare tematow i technika nie opiera sie (jak nazwa sugeruje) na piecie i palcach, tylko na srodstopiu i palcach. Dlatego mozna jej uzywac niezaleznie od rozmiaru stopy i dlugosci pedala. Zreszta zobacz, ze na filmiku, ktory wstawiles, gosc odsuwa noge do tylu gdy przechodzi na heeltoe-a tak, ze pieta jest juz poza pedalem. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach