zalskill Zgłoś Napisano 11 Marca 2012 Na razie w zestawie blaszek mam hi-hat Sabiana B8 13' crash Sabiana Pro Sonix 16' Zastanawiam się czy bardziej opłaci mi się kupić ride'a czy crash/ride. Gdybym miał jakieś stałe dochody albo większe kieszonkowe to bym się nie zastanawiał: kupił najpierw ride, później crasha, ale niestety tak nie jest. Mogę sobie pozwolić na kupno jednego talerza średniej klasy raz na pół roku mniej więcej (jeszcze chodzę do liceum). Poza tym nie podoba mi się długie wybrzmiewanie ride przy uderzaniu go tak jak crasha. Czy opłaca się bardziej kupić ride ze względów technicznych i praktycznych czy lepiej crash/ride? PS Na perkusji gram od wakacji bez umiejętności grania na ride o ile to jest istotne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bibdrummer Zgłoś Napisano 11 Marca 2012 Tak jak napisałeś nie lubisz długiego wybrzmienia.Ale Jeśli potrzebny ci następny crash to nie masz wyjscia zależy to też od tego co chcesz grać może wtedy łatwiej byłobymi tobie cos doradzić. Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zalskill Zgłoś Napisano 11 Marca 2012 Gram od alternatywnego rocka przez hard rocka do metalu, więc drugi crash by się przydał zdecydowanie, więc tu się pojawia problem co bardziej się przyda... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bibdrummer Zgłoś Napisano 11 Marca 2012 Tak czyli zdecydowanie crash/ride ale przesłuchaj od mniejszych rozmiarów czyli tak od 18" - Moze nie najlepsza jakość ale sprawdź ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zalskill Zgłoś Napisano 11 Marca 2012 Dzięki za pomoc! W takim razie moje wątpliwości zostały rozwiane :) Za niedługo mój zestaw się powiększy o crash/ride. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bibdrummer Zgłoś Napisano 11 Marca 2012 Wporzo ;D Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bua Zgłoś Napisano 12 Marca 2012 Doczepiam się do tematu. Czy wśród talerzy profesjonalnej półki zdarzają się krasz-rajdy? Dotychczas nie znalazłem. Czemu tak jest? Czy są jakieś krasze, na których przyjemnie się rajduje i pinguje? W szczególności czy nadaje się do tego któryś AAX 18"? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
danie11o Zgłoś Napisano 12 Marca 2012 W półce profesjonalnej jest raczej mały wybór crash-ridów bo każda dobra i profesjonalna blacha brzmi dobrze "crash'nie" ;) Kiedyś tę lukę wypełniał np.: Zildjian Light Ride, ale ja od siebie polecam np.: Medium Ride -świetny ride i crash kiedy trzeba. Jeśli jednak coś bardziej do crashowania to zdecydowanie Sweet Ride :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jerekp Zgłoś Napisano 12 Marca 2012 bua, Sabian AAX Omni Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sanchezzo Zgłoś Napisano 12 Marca 2012 Trzeba zauważyć że crash-ride to połączenie dwóch przeciwnych filozofii - ride powinien być dosyć cięzki i gruby aby był selektywny, za to crash powinien być cienszy i lekki aby sie szybko wzbudzał i był wybuchowy, Połączenie owe sprawia że crash-ride ani nie jest dobrym crashem ani nie jest dobrym ridem, sam kiedys myślałem o takim zastosowaniu. Puki co dobrze się sprawdza Istanbul Agop Sultan Hand made medium-thin Ozon crash 18" (nazwa po prostu boska ;) ) , z racji wyciętych dziur blisko bela - stał się mniej wybuchowy, z opanowanym washem..... jako crash znowu jest ciemny jak czarnoziem ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Seeker Zgłoś Napisano 12 Marca 2012 bua, są takie talerze. Ktoś już wspomniał o Sabian Omni (one właśnie do tego celu zostały stworzone) i o Sweet Ride Zildka, ja jeszcze dorzucę: http://zildjian.com/Products/Drumset-Cymbals/Cast-Bronze-Cymbals/A-Zildjian-Series/18-A-Zildjian-Crash-Ride http://zildjian.com/Products/Drumset-Cymbals/Cast-Bronze-Cymbals/A-Zildjian-Series/20-A-Zildjian-Crash-Ride http://zildjian.com/Products/Drumset-Cymbals/Cast-Bronze-Cymbals/K-Zildjian-Series/18-K-Crash-Ride http://zildjian.com/Products/Drumset-Cymbals/Cast-Bronze-Cymbals/K-Zildjian-Series/19-K-Constantinople-Crash-Ride http://zildjian.com/Products/Drumset-Cymbals/Cast-Bronze-Cymbals/K-Zildjian-Series/20-K-Crash-Ride http://zildjian.com/Products/Drumset-Cymbals/Cast-Bronze-Cymbals/K-Zildjian-Series/21-K-Crash-Ride Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bibdrummer Zgłoś Napisano 12 Marca 2012 tak np: Paiste Rude crash/ride, a to już wyższa półka blach miałem okazje postukać i bardzo mi się podoba ale rzecz w tym, że potrzebna kasa :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zalskill Zgłoś Napisano 22 Kwietnia 2012 Odkopuje, bo mam kolejne pytanie. Czy Zildjian ZBT crashride 18 będzie pasował do mojego zestawu? Przypominam hi-hat Sabiana B8 13' crash Sabiana Pro Sonix 16' Patrzyłem za sabianem B8, ale ZBT brzmi o wiele lepiej i jako ride i jako crash. Ewentualnie może moglibyście mi polecić jakiś crash lub crashride do 400zł (może być używany) z ładnie brzmiącą kopułką? Co sądzicie np. o paiste 201 crashride 18? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
groundcontrol Zgłoś Napisano 24 Kwietnia 2012 :-) Na tym poziomie jakosci niskich modeli z brazu b8 zapewne tak.Dobrze,ze choc crash Sabiana jest nieco porzadniej wypracowany. Pozdrawiam i zycze powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Globusos Zgłoś Napisano 25 Kwietnia 2012 dużo lepszym wyborem jest zakup talerzy z brązu b20, zwłaszcza, że na rynku talerzy nowych możesz za niedużo więcej stać się posiadaczem Amedii Vigor Rock Shiny 18" myślę, że jeśli udało się uzbierać 400 zł to ta dodatkowa stówka nie powinna być wyrzeczeniem niemożliwym, zwłaszcza, że dostajesz talerz z profesjonalnego stopu oraz świetnie brzmiący crash z odpowiednim pingiem przy ride'owaniu http://drumstore.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.browse&category_id=915&Itemid=1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Metalizer Zgłoś Napisano 25 Kwietnia 2012 dużo lepszym wyborem jest zakup talerzy z brązu b20 dostajesz talerz z profesjonalnego stopu :lol: :lol: :lol: Dobre... :lol: Czyli B20 to profesjonalny stop, a B8 jaki? Amatorski, półprofesjonalny. Może jeszcze napiszesz, że klon, to profesjonalne drewno na bębny, a brzoza już nie, co??? :biggrin: ZBT brzmi o wiele lepiej i jako ride i jako crash Gust gustowi nie równy, ja jednak uważam, że B8 brzmi lepiej od ZBT Co sądzicie np. o paiste 201 crashride 18? Tak samo jak w przypadku ZBT uważam, że B8 brzmi lepiej od 201. W ogóle wg mnie jedyna blaszka w tej klasie porównywalna do B8 to PST5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Globusos Zgłoś Napisano 26 Kwietnia 2012 Czyli B20 to profesjonalny stop, a B8 jaki? Amatorski, półprofesjonalny. Może jeszcze napiszesz, że klon, to profesjonalne drewno na bębny, a brzoza już nie, co??? :biggrin: myślę, że błysnąłeś teraz. jest taka ogólnie przyjęta gradacja stopów metali używanych do produkcji talerzy mosiądz (talerze entry level) -> brąz b8 -> brąz b20 (używany w 90 % przypadku do produkcji talerzy klasy high-end) można uznać, że b20 jest stopem profesjonalnym czy życzysz sobie dodatkowych wyjaśnień, geniuszu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Music_Center Zgłoś Napisano 26 Kwietnia 2012 Globusos, mistrzu, jak według Ciebie Stagg SH (B20) lub nawet ta Amedia (B20) brzmią lepiej chociażby od Paiste 2002 (B8), to jednak mało jeszcze wiesz. Proszę już Was, dajcie sobie spokój z powielaniem tego stereotypu, że B20 jest lepsze od B8, bo NIE JEST! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sanchezzo Zgłoś Napisano 26 Kwietnia 2012 myślę, że błysnąłeś teraz. sam zabłysłeś jak czarna dziura, stop nie ma się nijak do jakości talerzy, a twoje myślenie jest tak mocno stereotypowe i błędne że aż po oczach razi, wg Twojego myślenia Stag SH z b20 będzie lepsze niż Paiste 2002, (który poza super brzmieniem kosztuje z 5 razy co Stag) Dałeś się omamić prymitywnemu marketingowi i powtażanym stereotypom.... Ze stopów b8 i B20 Produkuje się profesjonalne talerze i koniec, Jakoś tak jest z ludźmi że lubią wszystko upraszczać, gradacja musi być, coś musi być lepsze, coś gorsze, wszystko jest białe i czarne.... Stąd uwielbiam pytania w stylu co jest lepsze b8 czy b20, odpowiedz jest jedna, żaden nie jest lepszy, są po prostu inne.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Globusos Zgłoś Napisano 26 Kwietnia 2012 generalnie produkcja 2002 to wzbogacany brąz b8 nie mający chemicznie nic wspólnego z osławioną nazwą b8 wspomniana seria 2002 jest wyjątkiem w klasie talerzy z tego typu materiału - jest to jedyna profesjonalna seria na świecie produkowana ze zbliżonego do b8 składu chemicznego. nie chodzi o generalizowanie, że brąz b20 jest najlepszy itd tylko o fakty, a prawda jest taka, że b20 posiada duże możliwości brzmieniowe. oczywistym jest, że 90 % brzmienia talerza to zastosowane patenty produkcyjne i tu akurat mówienie o tym, że b8 i b20 to stopy tej samej klasy to mówienie o tym, że srebro i złoto to materiał o tej samej wartości rynkowej ale o innym zastosowaniu, skierowany do innego klienta. B8 -> stop tańszy, prostszy w obróbce, mniej podatny na uszkodzenia ze względu na budowę B20 -> stop droższy, dużo większe możliwości brzmieniowe, mniejsza wytrzymałość dziękuję za wspaniałą dyskusję, właśnie mi się przypomniało dlaczego przestałem pisać na forach i wchodzić w gadkę :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
knajf Zgłoś Napisano 26 Kwietnia 2012 generalnie produkcja 2002 to wzbogacany brąz b8 nie mający chemicznie nic wspólnego z osławioną nazwą b8 Wg. mnie się mylisz, jest to nadal b8, a to że wzbogacony nie ma nic wspólnego z tym, wielu producentów zmienia śladowe ilości różnych składników w różnych proporcjach, lecz nadal jest to stop b8. Gdyby tak nie było byłby to całkiem inny stop a co za tym idzie oznaczenie stopu musiałoby ulec zmianie (przykład PSA) wspomniana seria 2002 jest wyjątkiem w klasie talerzy z tego typu materiału - jest to jedyna profesjonalna seria na świecie produkowana ze zbliżonego do b8 składu chemicznego. Radzę się doszkolić w temacie profesionalnych talerzy produkowanych przez np. Paiste- mają całą paletę profesionalnych talerzy i to nie tylko z 2002 Bronze ale także z najzwyklejszego stopu B8 - 2000,3000, colorsound nowsza wersja bodajże też i kilka innych Wracając do tematu- ja z mojej strony polecam Paiste 3000 ride 20" z amatorskiego stopu B8- jedyny minus że ma dość dużo tła, ale ma świetny crash. Wg mnie blaszka skrywa duże możliwości pod mikrofony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
groundcontrol Zgłoś Napisano 26 Kwietnia 2012 Obsmialbym te stereotypowe dyrdymaly na temat jakosci blach ze stopu b8, gdyby nie fakt, ze w tej nazszej zapyzialej mentalnosci w ogole zakodowalo sie powtarzanie bredni na temat sprzętu perkusyjnego bez nalezytej weryfikacji, chocby teoretycznej, wyglaszanych pogladow. Stopy b8 i b20 niewatpliwie sie roznia, co wynika z ich skladu chemicznego i wlasciwosci fizycznych (akustycznych) tez. Faktem jest, iz wieksza liczba tzw. profesjonalnych serii jest produkowana ze stopu b20. I tylko tyle. Moim zdaniem wielkie amerykanskie firmy na tyle sa uwarunkowane i ukierunkowane technologicznie na produkcje blach ze stopu b20, ze nie rozwinely nalezytego zaplecza do produkcji blach z b8, w ktorej liderami sa Paiste i Meinl. W koncu to Paiste wynalazlo stop b8, zatem nie ma sie co dziwic. A Paiste 3000 ride 20", to doskonaly ride-crash z solidnym bellem:-) Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Globusos Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2012 proszę o wskazanie fragmentu mojej wypowiedzi w której stwierdziłem, że b8 jest stopem amatorskim czy jakkolwiek - nie nadającym się do produkcji talerzy dziękuję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
knajf Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2012 wspomniana seria 2002 jest wyjątkiem w klasie talerzy z tego typu materiału - jest to jedyna profesjonalna seria na świecie produkowana ze zbliżonego do b8 składu chemicznego. skoro paiste 2002 jest jedyną profesionalną serią z b8, więc automatycznie reszta talerzy z b8, jest raczej amatorska, chyba że masz na myśli trochę-profesionalne, mniej-profesionalne, ciupke-mniej-profesionalne itp itd. Bez urazy tak zrozumiałem twoją wypowiedź :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
I_G_I Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2012 B8 - może być obrabiany Mechanicznie B20 - przeważnie ręcznie kute Większość Paistów jest z B8 . więc sądzę że nie można powiedzieć że któryś z tych stopów jest "dominującym" dla każdego pasuje co innego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach