OldBoy Zgłoś Napisano 20 Maja 2012 Witam. Jestem na tym forum nowy, ale odpowiedzi na pytania, które za chwilę zadam nie zauważyłem. Mam w sumie za sobą prawie 2 lata 'bębnienia', ale dopiero od jakichś 2 tygodni zacząłem poważniejszą naukę, gdyż właśnie teraz dorobiłem się starego Polmuza, a wcześniej to było takie 'granie' w orkiestrze i próby 3h w ciągu tygodnia... Czas na pytania : 1) Jak najlepiej zabezpieczyć ręce przed wypadaniem pałek? Słyszałem o talku do rąk i różnych woskach do pałek, ale szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy jest to skuteczne. Ma ktoś z tym własne doświadczenia? 2) Czy jeśli na jednym tomie (12'') założę zwykły naciąg, a na drugim (13'') olejowy to będzie jakaś znaczna różnica brzmienia? 3) Jaki Crash najlepiej dokupić w cenie do +/- 70 zł? Chodzi mi o coś tańszego, może być jakaś używka, byleby dobrze grzał w muzyce Rockowej ;) 4) Może trochę bardzo laikowate pytanie, ale : Jak najlepiej wyregulować stopkę? Chodzi mi o to, żeby się dało dobrze i szybko grać, bo póki co mi trochę 'odbija'... Czy to może być wina starej sprężyny? 5) Jaka technika grania stopą jest najbardziej efektywna? Jeżeli odpowiedź na jakieś pytanie gdzieś padła, to przepraszam - nie zauważyłem. Z góry dziękuję za odpowiedzi :) Pozdrawiam, Daniel. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
benzin Zgłoś Napisano 20 Maja 2012 1) Talk to chyba tylko osłabi. Wosk faktycznie jest... ręce Ci się pocą? 2) W Polmuzie to raczej nie. 3) Za 70 to bardzo bardzo ciężko, chyba właśnie tylko ów Polmuzy, na pewno nie będzie to crash który będzie brzmiał w muzyce rockowej, tylko po prostu crash :lol: 4) Możesz wykręcić albo skręcić gwint od sprężyny, wyregulować kąt nachylenia bijaka, jeżeli to oczywiście możliwe bo zależy jaka to stopka. 5) Taka jaka jest dla Ciebie najwygodniejsza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaworki7 Zgłoś Napisano 20 Maja 2012 1) Jak najlepiej zabezpieczyć ręce przed wypadaniem pałek? Słyszałem o talku do rąk i różnych woskach do pałek, ale szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy jest to skuteczne. Ma ktoś z tym własne doświadczenia? Po prostu trzeba je dobrze trzymać :) Pałki nie mają prawa same z siebie wypadać. Może za słabo je trzymasz? No chyba, że masz lakierowane pałki i szybko pocą Ci się ręce. Albo zmień pałki, albo papierem ściernym zetrzyj lakier. 2) Czy jeśli na jednym tomie (12'') założę zwykły naciąg, a na drugim (13'') olejowy to będzie jakaś znaczna różnica brzmienia? Tak, ale jeśli grasz na Polmuzie, to nie masz się czym martwić - na tym raczej nic zbyt dobrze nie zabrzmi. 3) Jaki Crash najlepiej dokupić w cenie do +/- 70 zł? Chodzi mi o coś tańszego, może być jakaś używka, byleby dobrze grzał w muzyce Rockowej ;) Za tą cenę raczej nic dobrego nie kupisz. Albo musisz dozbierać jeszcze trochę kasy, albo zapraszam na pw - mam na sprzedaż crash/ride polmuza za symboliczną sumkę :) 4) Może trochę bardzo laikowate pytanie, ale : Jak najlepiej wyregulować stopkę? Chodzi mi o to, żeby się dało dobrze i szybko grać, bo póki co mi trochę 'odbija'... Czy to może być wina starej sprężyny? A jaką masz stopę? Bo jeśli polmuz, to ciężko będzie coś z niej wycisnąć. Przede wszystkim wyczyść ją i nasmaruj, a później pobaw się regulacją sprężyny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
OldBoy Zgłoś Napisano 20 Maja 2012 benzin Nie, ręce mi się nie pocą, po prostu czasami jak gram i się wczuję to tak jakby słabiej je trzymam i mi któraś prędzej czy później wypadnie :P jaworki7 Pałek lakierowanych nie kupuję, bo wg. mnie to strata pieniędzy :P Trzymam dość pewnie, tak jak się trzymać powinno, ale podczas grania i tak mi któraś wypadnie :P Min. 2 razy podczas 2 godzinnej próby. Stopka to stara Amati. Spoko, zastosuję się do tego, co piszesz ;) Ostatnio zauważyłem, że mieszam techniki grania. Raz gram z piętą na pedale, a raz pięta jest w górze, przez co mi się 'trochę' noga męczy :P Edit : Zapomniałem jeszcze zapytać o jakiś dobry statyw pod crash. Jaki polecacie? Chodzi mi o coś z tej tańszej półki. Wystarczy mi jak będzie się po prostu trzymał :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
aldi Zgłoś Napisano 20 Maja 2012 Edit : Zapomniałem jeszcze zapytać o jakiś dobry statyw pod crash. Jaki polecacie? Chodzi mi o coś z tej tańszej półki. Wystarczy mi jak będzie się po prostu trzymał :PPolmuz będzie najtańszy. U mnie trzymał rida ze dwa lata. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaworki7 Zgłoś Napisano 20 Maja 2012 Trzymam dość pewnie, tak jak się trzymać powinno, ale podczas grania i tak mi któraś wypadnie :P Min. 2 razy podczas 2 godzinnej próby. No cóż, musisz po prostu popracować nad pewnym chwytem pałki. Jeśli masz jakiegoś nauczyciela, to poproś go, żeby pokazał Ci dokładnie co i jak. Edit : Zapomniałem jeszcze zapytać o jakiś dobry statyw pod crash. Jaki polecacie? Chodzi mi o coś z tej tańszej półki. Wystarczy mi jak będzie się po prostu trzymał :P Zadbany Polmuz, Amati, z troszkę lepszych Basix cbs-100. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
OldBoy Zgłoś Napisano 20 Maja 2012 aldi Ok, a gdzie dostanę statyw polmuza? :P Bo tak jakoś ostatnio szukałem i nawet na 'tablicy' nie było :P Kolejne pytanie. Mam takie kotły (12'', 13'' i 16''), które nie mają naciągu rezonansowego (rantów zresztą też nie). Czy to jakoś pogarsza brzmienie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaworki7 Zgłoś Napisano 20 Maja 2012 aldi Ok, a gdzie dostanę statyw polmuza? :P Bo tak jakoś ostatnio szukałem i nawet na 'tablicy' nie było :P Sprawdzaj regularnie allegro, w końcu coś się trafi. Kolejne pytanie. Mam takie kotły (12'', 13'' i 16''), które nie mają naciągu rezonansowego (rantów zresztą też nie). Czy to jakoś pogarsza brzmienie? Oczywiście, że pogarsza, ale nie ma się co tym przejmować. Polmuz to bębny, których jedyną zaletą jest to, że są. W sumie to nadają się do wszystkiego, tylko nie grania na nich :) Póki co ćwicz na nich i graj, na początek mogą być, a kiedyś, jak już będziesz sławny i bogaty, to zainwestujesz w coś lepszego :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
OldBoy Zgłoś Napisano 20 Maja 2012 Oczywiście, że pogarsza, ale nie ma się co tym przejmować. Polmuz to bębny, których jedyną zaletą jest to, że są. W sumie to nadają się do wszystkiego, tylko nie grania na nich :) Póki co ćwicz na nich i graj, na początek mogą być, a kiedyś, jak już będziesz sławny i bogaty, to zainwestujesz w coś lepszego :D Fajne określenie :P Dzięki bardzo za odpowiedź. Myślałem nad jakimś zestawem Amati. Opłaca się kupić, czy będzie gorzej niż w przypadku mojego obecnego Polmuza? :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaworki7 Zgłoś Napisano 20 Maja 2012 Myślałem nad jakimś zestawem Amati. Opłaca się kupić, czy będzie gorzej niż w przypadku mojego obecnego Polmuza? :P Amati jest zdecydowanie lepsze od polmuza, ale póki co chyba lepiej będzie, jak kupisz w miarę normalne blaszki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
OldBoy Zgłoś Napisano 20 Maja 2012 Taa.. blaszki akurat w sumie taki priorytet, bo mam Polmuzowski Hi-Hat i Ride, a to - że tak powiem - nie brzmi. Przyzwyczaiłem się do Sabiana... Aaa właśnie. Jakie macie zdanie na temat blach K2? [ Dodano: 22-05-2012, 23:59 ] Podbijam temat ;) A blachy Stagga? Takie słabe jak ludzie mówią, czy jeszcze gorsze? :D Co do statywu - juz mam, fajny łamany Amati ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gajdzin Zgłoś Napisano 23 Maja 2012 1) Jak najlepiej zabezpieczyć ręce przed wypadaniem pałek? Słyszałem o talku do rąk i różnych woskach do pałek, ale szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy jest to skuteczne. Ma ktoś z tym własne doświadczenia? Zakupem tych pałek: [http] Używam ich od 2 lat i skończyły się problemy z pałką wyfruwającą ze spoconych dłoni :) Zildijan ma całą gamę pałek z częścią trzymaną pokrytą gumą. To już pomaga. Te mają dodatkowo wgłębienie na palce. Nie ma bata, żeby coś wyfrunęło. Dodatkowo warto ćwiczyć tzw. grip. Mój stary nauczyciel perkusji kazał mi na początek każdej lekcji machać w powietrzu pałkami trzymanymi za... główki. Same główki. To naprawdę wyrabia mięśnie dłoni odpowiedzialne za uchwyt. Marcin Bruczkowski www.marcin.bruczkowski.com Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Carlos Zgłoś Napisano 24 Maja 2012 1) Jak najlepiej zabezpieczyć ręce przed wypadaniem pałek? Słyszałem o talku do rąk i różnych woskach do pałek, ale szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy jest to skuteczne. Ma ktoś z tym własne doświadczenia? Cwiczyc duzo i odpowiednio trzymac. W koncu przestana wypadac. Jesli grasz lakierowanymi palkami ktore robia sie sliskie od twojego potu -wez delikatny papier scierny i zetrzyj lakier z miejca gdzie trzymasz palki palcami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tata_perkusisty Zgłoś Napisano 24 Maja 2012 Jesli grasz lakierowanymi palkami ktore robia sie sliskie od twojego potu -wez delikatny papier scierny i zetrzyj lakier z miejca gdzie trzymasz palki palcami. Na początku robiłem coś takiego Erniemu. Papier 100 "owijałem" na pałce i przekręcałem kilka razy pałkę wokół własnej osi. Robi się macik, takie jakby ząbki, a pałka trzyma się łapy :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek18 Zgłoś Napisano 24 Maja 2012 Co do statywu, polecam pokombinować z hand-madem. W cenie 40 zł można mieć statyw nadający się pod crasha. Problem pałek - ćwiczyć chwyt. Mi też kiedyś pałki leciały z rąk, a teraz tylko jak przy kombinowanych przejściach na niewyregulowanym secie zahaczy o obręcz. Co do techniki stopą - to chyba zależy od brzmienia, jakie chcesz uzyskać. Jak mocny, szybki strzał - pięta w górę. Delikatne, ciepłe brzmienie - pięta na platformę. Sam zwykle gram z piętą w górze, bo robię dużo podbić i tak jest wygodniej, ale chyba większość użytkowników się zgodzi jeśli napiszę, że dobrze jest mieć opanowane obie techniki, bo obydwie się przydają podczas gry. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
OldBoy Zgłoś Napisano 25 Maja 2012 Dzięki za porady :) Wracając do tematu blach. Mam dość bardzo ograniczone fundusze, a muszę zakupić ogarniającego Crasha. Słyszeliście coś o blachach K2? Jakieś własne doświadczenia? Jak znacie jakieś dobre, a tanie firmy blach to coś zarzućcie :P Mają się nadawać do muzyki rockowej ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek18 Zgłoś Napisano 25 Maja 2012 stukałem w jakiegoś ride'a i splasha K2, nie było źle (wogóle w tym sklepie była masa ich blach, a innych firm bardzo mało). z crashyto zależy od funduszy - do 150 polecam ART'a lub B8, za więcej (~400) to już można jakąś ładną Amedię dostać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
OldBoy Zgłoś Napisano 25 Maja 2012 za 400 to już Sabiana można ładnego, chociaż używanego zgarnąć :P A perkusje G2? Słyszał ktoś o tym? Jakie to jest? zalezy mi na takiej lepszej opinii niż 'dobre' albo 'nie kupuj' :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaworki7 Zgłoś Napisano 25 Maja 2012 A perkusje G2? Słyszał ktoś o tym? Jakie to jest? zalezy mi na takiej lepszej opinii niż 'dobre' albo 'nie kupuj' :P G2? Co to jest? Trzymaj się od tego z daleka. Co do crasha, to ile masz na niego kasy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
OldBoy Zgłoś Napisano 25 Maja 2012 Widziałem gdzieś kiedyś w necie, ale nie wiedziałem co to jest, dlatego pytam :P Póki co na crasha nie mam nic, ale zbieram. (tzn. mam, ale tylko 40 zł :D) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek18 Zgłoś Napisano 25 Maja 2012 a czemu tak bardzo chcesz Sabiany? ;] Amedia to co, Polmuz wśród blach? ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
OldBoy Zgłoś Napisano 26 Maja 2012 Jeśli mam być szczery to Sabiany są jedynymi lepszymi blachami, na jakich miałem okazję postukać :P Jakoś tak po prostu zaufanie do nich mam. Innych nie znam, więc nie mam zbyt wielkiego porównania :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jedrula1 Zgłoś Napisano 26 Maja 2012 Proponuje Sabiany SBR,,, o wiele lepsze od zildjanów a custom boo,,, w końcu sabiany. Takie myślenie nie ma sensu. Tym bardziej, że za dobre sabiany trzeba dać o wiele więcej niż za np. dobre amedie.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek18 Zgłoś Napisano 26 Maja 2012 Tym bardziej, że za dobre sabiany trzeba dać o wiele więcej niż za np. dobre amedie.. Właśnie dlatego proponuję Amedie ;] za ok. 400 można znaleźć np. Amedię Ahmet 14" - imo bardzo ładnie brzmiący crash. A jest jeszcze przecież popularna Galata, raw rock, vigor rock... wszystko sobie ludzie chwalą, wszystko tanie, ładne, czego jeszcze chcieć? ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Carlos Zgłoś Napisano 26 Maja 2012 A jest jeszcze przecież popularna Galata, raw rock, vigor rock... wszystko sobie ludzie chwalą, wszystko tanie, ładne, czego jeszcze chcieć? ;] Brzmienia i jakosci wykonania. Daleko amedii do idealu w obu przypadkach. Amatorowi po mosiadzu przypasuje. Dla doswiadczonych - sa lepsze firmy tureckie ktore sie bardziej przykladaja do wyrobu niz amedia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach