Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety odchodzę z forum, więc chciałbym serdecznie podziękować wszystkim kolegom za lata świetnej zabawy, wymiany arcyciekawych idei i doświadczeń ze wspaniałymi ludźmi, no i za wszystko, czego się tu nauczyłem (a jest tego DUŻO) :-)

 

Pozdrawiam Was gorąco, życzę sukcesów za zestawem i nie tylko, a jeśli ktoś chce się ze mną skontaktować w życiu poza-forumowym, to mój adres mailowy zawsze działa: marcin@bruczkowski.com, podobnie jak zakładka 'Kontakt' na mojej stronie: www.marcin.bruczkowski.com

 

Trzymajcie się!!! :cool:

 

Marcin "Gajdzin" Bruczkowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, zawsze sie z Toba fajnie rozmawialo.

 

Baw sie dobrze i do zobaczenia gdzies na swiecie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gajdzin, jest takie powiedzenie: nigdy nie mów nigdy :lol:

 

Miałem przerwę w forum, po prostu nie pisałem, a jak mnie naszło to napisałem...

Nie wiem co jest powodem Twojego pożegnania i nie wnikam, ale chyba nie brak...

dostępu do netu...

 

Życzę wszystkiego wymarzonego. Może jednak czasem zaglądniesz ;)

P.s. Stronka się nie ładuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba jest przeciążenie serwera, wszyscy rzucili się żegnać Marcina. ;)

Jeszcze rano działała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja zapytam: Dlaczego? To, że chwilowo nie będziesz odzywał się na forum nie znaczy od razu, że będziesz niechciany i musisz to anonsować... Zawsze możesz tu wpaść założyć temat i pogadać, zawsze możesz wpaść na grupę na fejsa i poczatować... Zapraszamy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zawsze możesz tu wpaść założyć temat i pogadać... Zapraszamy :)

 

I z takim przesłaniem pisałem wcześniej. Ale...

Gajdzin, warto było napisać to pożegnanie. Dzięki niemu trafiłem na twoją stronę /już się ładuje/.

Ciekawy z ciebie człowiek, może bym nawet coś poczytał - od dawna rozmyślam nad Tokio a ostatnio nad Osaką. Ale... Przydały by się e-wersje, pomyśl.

 

Znany człowiek, na książce która w księgarni kosztuje > 30 zł., zarabia < 1 zł.

e-wersja po, niech będzie drogo, 2 zł. to pewny kontrolowany tylko przez autora zysk, a przy okazji wydatek na który może sobie pozwolić każdy, choćby z ciekawości.

A tam jeszcze że paper, drzewa, ekologia itp... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...