Gerard Zgłoś Napisano 8 Grudnia 2012 nie mogę znaleźć pał dla siebie To tak, jak ja. Ale ja z powodu absolutnego braku kasy. :biggrin: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bronostaj31 Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 Ja niestety też. Jak narazie kupuje z guitarcenter za 3,99 on-stage klonowe 5a. troche niewygodne ale grube ;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gerard Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 Nie ma w Łodzi Pellwoodowych sticków, więc jadę Novymi 5A i jestem zaskoczony, że para wytrzymuje ponad 2 miechy, chociaż deczko rozczochrana i stłamszona, to ciągle do użytku i czubki całe. Na bezpellwoodziu i nova firth! :cool: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
razcob Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 Ja używam Gładków 150A i 150B hickorowych. Są mega wytrzymałe i zauważyłem znaczny wzrost jakości tych pałek. Przerobiłem około 90 par. Ogólnie polecam. Nie sprzęt gra, tylko perkusista :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waszasiwosc Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 3drumsticks 5A, tylko czemu tak ciężko je kupić?! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Seth Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 MusicFactory nie ma? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gerard Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 :biggrin: Seth, nie znam takiego sklepu, ale może wiesz przy jakiej ulicy wyżej wspomniany, byłbym wdzięczny! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Seth Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 Gerard, to akurat było w odpowiedzi do waszasiwosc. :D http://www.instrumenty.pl/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gerard Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 Szkoda :-( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waszasiwosc Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 Wygląda na to że mają te patyki, dzięki! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bronostaj31 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2013 Lekko odswieze temat ale z innym pytaniem. Ktore z tych palek są najdluzsze. Ja gram na tych 5a ale wolalbym cos dluzszego. http://guitarcenter.pl/catalog/perkusje/akcesoria/palki/on-stage-sticks-2b http://guitarcenter.pl/catalog/perkusje/akcesoria/palki/on-stage-sticks-5a http://guitarcenter.pl/catalog/perkusje/akcesoria/palki/on-stage-sticks-5b http://guitarcenter.pl/catalog/perkusje/akcesoria/palki/on-stage-sticks-7a Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
siekierka Zgłoś Napisano 12 Lutego 2013 Polecam spróbować pałek firmy Los Cabos lub ich drugiego sortu Cabos Seconds moim zdaniem najlepsze patyki w tej chwili na rynku w niczym nie odbiegające od Viców Pro Marków czy Vaterów firma nie spaczona jeszcze ilością produkowanych pałek stad też dbałość o wszystkie elementy,świetnie leżące w łapie,starannie wyważone oraz super lakier powstrzymujący wypadanie pałek z rąk, a zawsze miałem z tym kłopoty jak paluszki się spociły :) Proponuję trochę otwarcia na inne mniej znane firmy bo moim zdaniem są mało doceniane u nas w kraju a robią również świetne rzeczy często nawet lepsze niż Ci którzy swoje ścieżki przecierają od 20 lat.Także panie i panowie Los Cabos from Kanada ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zanstaszek9 Zgłoś Napisano 1 Kwietnia 2013 Ja przez półtora roku gry miałem kontakt z 3 różnymi parami, z Vic Firth'ów American Classic "2BN Nylon" i "Metal", oraz Stagg American Hikory (dwóch par no-name'ów nie liczę). 2BN wytrzymały mi trzy dni. Fakt, gram dość siłowo ale to trochę krótko -_-. Staggi przyjemnie w dłoni leżą, trochę lekkie jak dla mnie, trzymały miesiąc. Metal są z tych wszystkich dla mnie najlepsze, jedynie troszkę za długie, no ale może być. Bardzo wytrzymałem, rok użytkowania. Obecnie znowu zakupiłem Metal, może jak sie złamią to spróbuje z innymi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin27 Zgłoś Napisano 1 Kwietnia 2013 Jak dla mnie lepsze od Vic Firth Nova są Pelwood ponieważ wytrzymują dłużej a w dodatku się minimalnie szczerbią. A jak droższe to Ahead. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek18 Zgłoś Napisano 1 Kwietnia 2013 z braku kasy przerabiam ciągle tanie pałki. do tej pory jak dla mnie icestixx crusher extreme 5b - ciężkie, duże, grube. nie na moje ręce do zestawu, ale właśnie dzięki tym cechom w sam raz do pada. No i ten wygląd :) gładki, akademixy - krzywe, dziadostwo. Gładki jazz są dość cienkie, jedyny model jaki był dla mnie ok - 135e vf nova - kosztują 12zł, ale po jednej próbie prawa pałka rozszczepia się na końcówce. W dodatku 5an dość ciężkie vf bucket - i to jest mój ideał :smile: trzeba się przysiąść i wybrać odpowiednie pałki, ale jak już się trafi... dobrałem 2 komplety identycznych pałek (nie wiem z jakiej mogą być serii, są bardzo krótkie, bardzo lekkie i z nylonem), pierwszą pałkę złamałem dopiero po coś koło 5 miesiącach. pozostałe 3 służą aktualnie i nie zapowiada się na zmianę. feeling inny niż na drewnie, ale jest piach, jest ping - więc jest i dobrze :smile: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaworki7 Zgłoś Napisano 1 Kwietnia 2013 Polecam spróbować pałek firmy Los Cabos lub ich drugiego sortu Cabos Seconds moim zdaniem najlepsze patyki w tej chwili na rynku w niczym nie odbiegające od Viców Pro Marków czy Vaterów firma nie spaczona jeszcze ilością produkowanych pałek stad też dbałość o wszystkie elementy,świetnie leżące w łapie,starannie wyważone oraz super lakier powstrzymujący wypadanie pałek z rąk, a zawsze miałem z tym kłopoty jak paluszki się spociły :) Proponuję trochę otwarcia na inne mniej znane firmy bo moim zdaniem są mało doceniane u nas w kraju a robią również świetne rzeczy często nawet lepsze niż Ci którzy swoje ścieżki przecierają od 20 lat.Także panie i panowie Los Cabos from Kanada ;) Miałem kiedyś jedną parę i rzeczywiście były fantastyczne. Zachęcony tym doświadczeniem, kupiłem kolejną parę i obie pałki złamałem po kilku próbach. Także jak we wszystkich firmach - zależy jak siądzie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
razcob Zgłoś Napisano 8 Kwietnia 2013 Ja Gładka hickorowego połamałem dzisiaj po 10 uderzeniach w główkę ridea, a przeważnie jedną parę mam na 3 tygodnie, miesiąc... jaworki7 - masz rację :) Swoją drogą zawsze dziwiło mnie to, że grając droższymi pałkami co chwile je łamałem... Wątpię żebym trafiał na same trefne egzemplarze, ale po przerobieniu Vic-firthów, Novy, Vaterów, Zildjianów... i tak zostaję przy hickorowych Gładkach.. Te pałki nie są rewelacyjne ale widać , że firma się stara cooraz bardziej moim zdaniem. Z innych wynalazków grałem Mat-maxami i On-stage ale nie nadążałem latać po nie do sklepu.. Mam też Aheady Larsa, ale kupione bardziej z małpiej ciekawości. Fajne pałki, ale na dłużą metę męczące. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciekomis Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2013 Nova coś zeszly na psy. ostatnie 3 pary ktore kupilem sa o WIELE lzejsze od starszych egzemplarzy (wszystkie 5A). Łamią mi się nawet na pierwszym koncercie... Coś jest nie tak... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach