Pałkołamacz Zgłoś Napisano 17 Grudnia 2012 Cześć! :smile: W tym crash teście chciałbym przybliżyć wam PAISTE PST5 Medium Crasha. Jest to talerz z półki półprofesjonalnej, wykonany z brązu B8. Firma określa jego zastosowanie we wszystkich gatunkach muzyki, chociaż wydaje mi się, że nie jest to do końca prawda... ;) Wygląd Blach została pięknie wykończona (wykończenie brilliant). Co do tego, nie mam żadnych zastrzeżeń. Ocena 5/5 Brzmienie Brzmienie jest (według mnie) jedną z zalet tej blaszki. Jest bardzo nowoczesne i czyste-bez żadnych, psujących wybrzmienie przydźwięków. Ma ciekawe brzmienie bella: bardzo piskliwe i trochę szkliste, ale szlachetne. Chokenięty bez problemu się wycisza i fajnie brzmi :smile: Sustain ma średnio długi, według mnie ten idealny :biggrin: Zastosowanie brzmieniowe określiłbym od rocka do metalu i ewentualnie extreme metalu. Talerz zdecydowanie nie nadaje się do jazzu i bluesa. Blacha ma charakter wybuchowy, łatwo ją "rozkołysać". Zero piachu, co zaliczyłbym do cech ujemnych, bo trochę piachu zawsze się przyda :smile: ale zależy, co się chce uzyskać w muzyce. Ocena 4,5/5 Ze względu braku piachu :cry: Gra z zestawem Crash bez problemu przebija się przez resztę zestawu nawet przy średnio-mocnych uderzeniach. Z ostrą podwójną stopą także radzi sobie dobrze, co mnie zaskoczyło jak na taką małą blaszkę :shock: Kiedy gram go z innym crashem (meinl HCS) wyróżnia się brzmieniowo, aczkolwiek go nie zagłusza. Ocena 5/5 PODSUMOWANIE Jest to crash, który stanowi bardzo dobrą ofertę dla perkusistów początkujących i półprofesjonalnych, ale z pewnością profesjonaliści znajdą w jego brzmieniu coś dla siebie :) Brzmienie ma bardzo dobre, piękne wykończenie i wspaniale sprawdza się za zestawem. Czego chcieć więcej??? Cena również przystępna, ja kupiłem go nowego za 290zł z przesyłką kurierską i jestem bardzo zadowolony. Dlatego daję mu ogólną ocenę 4.75/5 Na koniec trochę fotek :biggrin: Mam nadzieję, że się spodobało ;) Pozdrawiam wszystkich drummerów!!! :lol: leszek: II. 22) Użytkownicy nie mogą używać kolorów czcionek na forum, ani zmieniać domyślnej jej wielkości. Takie prawo posiadają tylko Moderatorzy i Administratorzy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Niko Zgłoś Napisano 20 Grudnia 2012 Świetny Crash test. Przejrzyście i dokładnie PS. Jak ma mało piachu to posyp żwirem Ba dum Tss. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Biblu- Zgłoś Napisano 25 Grudnia 2012 Z ta ocena to bym nie przesadzal ... Uwazasz , ze ta blacha jest praktycznie perfekcyjna ? Porownaj ja do innych blach z wyzszych polek , ja bym jej dal 2,7/5 max ... Wiem bo mialem z pst5 doczyniena przez jakis rok grania . No ale , kazdy chwali swoje . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pałkołamacz Zgłoś Napisano 26 Grudnia 2012 Może i masz rację Bilbu$, ale robiłem ten crash test nie po to, żeby porównać tę blachę z innymi z tych lepszych serii, tylko po to, żeby opisać "umiejętności" tego crasha. Pewnie masz większe doświadczenie z blachami Paiste, bo ten crash jest moim pierwszym z tej firmy i nie mogę go porównać z innymi, lepszymi blachami. Ale jak słusznie stwierdziłeś: Niech każdy chwali swoje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lordmisior Zgłoś Napisano 26 Grudnia 2012 Z ta ocena to bym nie przesadzal ... Uwazasz , ze ta blacha jest praktycznie perfekcyjna ? Porownaj ja do innych blach z wyzszych polek , ja bym jej dal 2,7/5 max ... Wiem bo mialem z pst5 doczyniena przez jakis rok grania . No ale , kazdy chwali swoje . Jaki jest sens porównywać blachy z półki średniej, do blach z półki pro i na podstawie tego porównania wystawiać ocenę? PST5, to bardzo przyjemne blaszki. Jednak, kiedy spróbuje się czegoś z półki wyżej, to nie chce się wracać ;), a do tego brzmienie już takie fajne nie jest ;), ale to normalna spawa. Nie w tym jednak rzecz. Oceniajmy stan faktyczny oraz możliwości danego produktu (w tym przypadku Paiste PST5). Dlatego uważam, że test kolegi Pałkołamacza jest jak najbardziej ok. Jeszcze jedna ważna kwestia - gust. Nie wszystkim musi się ta sama rzecz podobać. Mnie PST5 nie zachwyciły specjalnie, ale to dlatego, że bardziej urzekły mnie stare serie Paiste, zarówno nieprofesjonalne, jak i profesjonalne ;) Jednak trzeba przyznać, że seria PST5, to bardzo solidne talerze i na pewno wielu pałkerom do gustu przypadną/przypadły. Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FLIPSU Zgłoś Napisano 2 Stycznia 2013 Ja tylko chciałbym zwrócić uwagę też na tą ocenę wysoką- rozumiem, że jesteś z niej bardzo zadowolony. Ja bym go tak bardzo nie chwalił ;) Jednak uważam, że crashe te brzmią trochę "pokrywkowo" i nie chciałbym mieć tej blaszki w swoim secie.Już ciekawiej brzmią dla mnie amedie, których zwolennikiem nigdy nie byłem. Właściwie to grałem na tym crashu na gigu (metalowym :smile: ) bo zdążyłem przywieść swoich blach na czas. Zawiodłem się na tym crashu, marnie brzmiał przy starych pękniętych 802+ na których ćwiczę. Chodzi mi o to, żeby ktoś nieobeznany czytający ten test nie pomyślał, że to najlepsza i jedyna opcja w tej cenie. Podkreślmy jeszcze raz, że nota wystawiona przez Pałkołamacz dotyczy półki semi-pro moi drodzy :smile: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach