GRANIT777 Zgłoś Napisano 16 Lutego 2013 Przyszedł czas na zrzucenie "paru" kilogramów :-) http://granit77.bikestats.pl/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nawalator Zgłoś Napisano 23 Lutego 2013 to teraz rób wycierczkę do drumcenter. hehe:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Igoras1997 Zgłoś Napisano 23 Lutego 2013 Tez jeżdżę na rowerze, codziennie. I to nie tak relaksacyjnie, tylko po 15-20 km. Tez mam kilka nadprogramowych kg, i powiem ci jedno- sama jazda na rowerze nie wiele ci da- bez odpowiedniej diety ( może być tzw. WP czyli Wpi**dalaj pol ), biegania, czy siłowni. Nie mniej życzę ci powodzenia ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SUAFEG Zgłoś Napisano 23 Lutego 2013 I to nie tak relaksacyjnie, tylko po 15-20 km. To jest dużo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Igoras1997 Zgłoś Napisano 24 Lutego 2013 Jak na robienie codziennie, przy obecnym rytmie szkoła/ dom/ próby/ treningi, wydaje mi się całkiem dobrym wynikiem. Gdybym mógł rzucić szkołe to pewnie robiłbym po 40 km dziennie, wszak aktualnym ograniczeniem jest czas ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SUAFEG Zgłoś Napisano 24 Lutego 2013 Rozumiem. W każdym razie GRANIT777, powodzenia!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GRANIT777 Zgłoś Napisano 24 Lutego 2013 spoko, dzięki :-) Ja aktualnie skupiam się na "wytopie" - póki co kilometry są jedynie pochodną czasu potrzebnego do wytopu i właściwego pulsu, onegdaj robiłem 55 km za jednym zamachem, teraz na blogu wstawiłem sobie opcję filtrowania "powyżej 60 km" :-) zobaczymy co czas przyniesie - zapraszam jakby coś do obserwacji bloga :-) i jeszcze raz dzięki za doping ! ps. moja aktualna dieta to MŻ ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinL Zgłoś Napisano 24 Lutego 2013 moja aktualna dieta to MŻ ;-) też dobra :) sam stosuję ale ze średnim powodzeniem:( Zawsze można sobie powiedzieć "chcę być jak Dennis Chambers" oczywiście nie tylko technicznie :) i żyć dalej z kilogramami :biggrin: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GRANIT777 Zgłoś Napisano 24 Lutego 2013 jak już za dużo kg to ciężko żyć ;-) a i zdrowie siada przez to szybciej :idea: "no way" plan trzeba wykonać :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Broneek-13 Zgłoś Napisano 26 Lutego 2013 Swego czasu jeździłem rowerem wyczynowo głównie dowhill i bmx jednakże gdy stawy dały o sobie znać przestałem to robić ale mięśnie pracują... Nadal z kumplem w lato robimy wycieczki rowerowe trwające nawet tydzień pakujemy niezbędne do przeżycia rzeczy i w drogę! super zabawa i niezwykłe doświadczenia.. Polecam na woodstock rowerkiem znajomi jechali 2dni Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Seth Zgłoś Napisano 27 Lutego 2013 GRANIT777, interwały sobie od czasu do czasu rób, to dosyć drastyczna, ale cholernie skuteczna metoda na zbijanie kilogramów. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
aldi Zgłoś Napisano 27 Lutego 2013 A ja czytałem, że wystarczy 40 minut ciągłego wysiłku i to wcale nie bardzo wytężonego, żeby efektywnie zacząć spalać tłuszcz. Oczywiście regularnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Seth Zgłoś Napisano 27 Lutego 2013 No bo tak jest, ale potem nadchodzi taki moment, że już się nie traci brzucha. Trenowałem wioślarstwo jakieś pięć lat i tak właśnie miałem - treningi 2-3 godzinne, długie biegi itd, ale 13% tłuszczu nadal na mnie wisiało, to spadało czasem trochę właśnie przez interwały. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sanchezzo Zgłoś Napisano 27 Lutego 2013 Granit, rowerek działa w sposób bardzo umiarkowany jako spalanie tłuszczu, duuuuużo więcej uzyskał byś przez bieganie, a już najwięcej dodając do tego ćwiczenia siłowe 4 razy w tygodniu, zbudowanie mięśnia powoduje większe zapotrzebowanie na energię, tym samym usprawnisz wewnętrzną spalarkę... A ja czytałem, że wystarczy 40 minut ciągłego wysiłku Wystarczy tak naprawdę 30 minut, ale ćwiczenia muszą być wykonane dokładnie i sumiennie wg jakiegoś planu (serie itd), ciężary nie muszą być duże, za to liczba powtórzeń jak największa.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GRANIT777 Zgłoś Napisano 27 Lutego 2013 co do spalania tłuszczu to jest jedna ogólna zasada: trening w strefie 60-70% tętna maksymalnego, nie ważne czy to jest rower, pływanie, bieganie czy strzelanie z łuku ;-) a samo spalanie tłuszczu rozpoczyna się mniej więcej po 20 minutach właśnie takiego umiarkowanego treningu (do tego czasu organizm korzysta z zasobów energii zgromadzonych we krwi) rower już kiedyś mi się sprawdził jako "spalarka" :-) [ Dodano: 26-12-2013, 21:48 ] -30 kg pękło :biggrin: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach