Skocz do zawartości
Qris

Perkusja na początek

Rekomendowane odpowiedzi

Wydaje mi się, że to co mówi z brzmi mądrze :) Tylko moglibyście mi polecić jakąś firmę odnośnie tego pada, bo kompletnie nie wiem gdzie szukać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vic firth, big dog, orion, pro mark. Co do trzymania w domu perki, to przeciez sa inne rozwiazania. Ja też nie trzymam jej w domu. Pokombinowałem i dostałem salkę od burmistrza w której ćwiczę sobie do woli. Ponadto nie płacę za wynajem, tylko za prąd. Podatek od nieruchomości umarzają. Wychodzą groszowe sprawy. Spróbuj w tym kierunku. POszukaj, popytaj. NA pewno coś się znajdzie i będziesz mogła wcześniej kupic bębny. Może namów rodziców do pomocy. Znają wiecej róznych osób. Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja o istnieniu rudymentow dowiedzialem sie........ po 4 miesiacach gry?

ja po roku chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ok, może taka? (polecana przez Dżodżo)

http://allegro.pl/item110...per_okazja.html

 

od tej:

http://allegro.pl/item110...ati_czarna.html

 

chyba niespecjalnie się różni, a jest tańsza?

ta druga ma blachy

za obecna cene ok, tym bardziej, ze ma wszystko (nawet pokrowce), wiec pewnie nie bedziesz musial nic dokupowac przez najblizszy okres

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie. Mapex i Amati to raczej równorzędne firmy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie mogłyby być, gdyby nie drobny szczegół, że Amati jest, a raczej była produkowana w Czechosłowacji, więc rozumiesz co to oznacza :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mapex i Amati to raczej równorzędne firmy?

amati podobnoz stoi wyzej od mapexa q, a nizej od v, sa tacy, co twierdza, ze wsysa nosem yamahe stage custom :lol: ja nie mialem okazji porownywac amati z mapexwm q albo v w jednej salce, na q w ogole nie gralem, a v brzmial przyzwoicie nawet na oryginalnych naciagach. hardware amati na pewno ustepuje mapexowemu, ale na poczatku nie ma to zbyt wielkiego znaczenia. schody zaczynaja sie jak chcesz powiesic kilka blaszek na jednym statywie. na poczatek dobre jest zarowno amati, jak i mapex q.

ps. ja wybralem amati

ps. moj kumpel kupil amati z blachami za 350 zeta (nie trupa), ale zajelo mu to 6 miechow

była produkowana w Czechosłowacji, więc rozumiesz co to oznacza :)

a mapex jest produkowany w Chinach, zdarzaja sie egzemplarze z odwrotnie przyklejona naklejka/tabliczka z seria, nieoszlifowanymi krawedziami, itp. a wiekszosc amatek mimo kilku(dziesieciu) lat dalej sie trzyma bardzo dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem na myśli, że amatki nie są już produkowane od dawna, więc po prostu trudno

porównywać nowe mapexy i stare amati. większość amati nadaje się na złom, nie dbano o nie przez tyle lat i utraciły brzmienie, które miały jako nówki.

 

ps. moj kumpel kupil amati z blachami za 350 zeta (nie trupa), ale zajelo mu to 6 miechow

sprecyzuj, bo nie rozumiem :) kupowanie zajęło mu 6 miechów? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie - ciut za drogo... Poza tym, Paiste 302 to chyba najgorsze blachy, na jakich miałem okazję grać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak na początek?

OK

Brakuje toma

nic nie szkodzi. jak zaczniesz odczuwac potrzebe wiekszej ilosci tomow, to dokupisz

ale poza tym?

cena kup teraz zupelnie z kosmosu. blaszki tej klasy traktuj raczej jako gratis do bebnow. a brzmienie na poczatek bedzie ok. ciekawe ile dal minimalna, i czy dodaje hardware...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem tu nowa i jak wielu nowych szukam pomocy doświadczonych kolegów. Przejrzałam trzy tematy o sprzęcie dla początkujących (swoją drogą niezły burdel, nie macie tu moderatorów?). Nie chcę powielać wątku, trzy tematy to i tak za dużo, więc piszę tutaj.

 

Z tego co wyczytałam z waszych postów, to twierdzicie, że najlepiej zacząć od pada lub werbla. Ja osobiście do wszelkich syntezatorów i tym podobnych elektronicznych podróbek dźwięku mam wstręt, więc pad raczej odpada. Równie dobrze mogę walić w poduszkę czy co tam się nawinie (co, swoją drogą, robię). Pozostaje mi kupno werbla. I tu mam problem: Jaka firma będzie najlepsza (i za razem nienajdroższa) na początek? Na co zwracać uwagę przy kupnie? Ile to właściwie może kosztowac? Liczę na Waszą pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie chodzi o pad elektroniczny, tylko o pad do ćwiczeń tzn. kawałek dobrej deski z gumą imitującą odbicie prawdziwego werbla.

na początek, jeśli nie stać cię na zestaw(ja zaczynałem od całego zestawu)najlepszy jest chyba pad, bo na werblu nie zawsze można ćwiczyć(hałas)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PhoeniX, jak słusznie zauważyłeś, pad tylko imituje odbicie werbla. Moim skromnym zdaniem, nic nie jest w stanie zastąpić prawdziwego instrumentu, więc, o ile masz tylko możliwość pohałasowania, kupuj werbel.

A na co zwrócić uwagę? Przede wszystkim: czy są wszystkie lugi (to to coś, co trzyma śruby naciągowe) i śruby - bez tego nie nastroisz werbla; dalej - czy jest maszynka naciągająca sprężyny, no i same sprężyny oczywiście też ;) bez nich werbel będzie brzmiał jak wiadro.

Co jeszcze? Warto przyjrzeć się korpusowi - czy nie ma żadnych pęknięć, sęków czy innych niedoróbek. Naciągi też oczywiście powinny być w dobrym stanie (przynajmniej nie poklejone), jeśli chcesz uzyskać jako takie brzmienie.

Aha! Myślę, że lepiej na początek kupić werbel drewniany niż metalowy. Jest trochę cichszy i przede wszystkim - cieplejszy i bardziej uniwersalny w brzmieniu.

Myślę, że za około 150 zł jesteś w stanie kupić coś, z czego będziesz zadowolona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O/T:

 

(swoją drogą niezły burdel, nie macie tu moderatorów?)

 

Tak, dwóch...

 

...oraz 849 zarejestrowanych użytkowników.

 

Byłby tutaj porządek gdyby komuś się chciało poszukać, tymczasem większość nowych uważa to forum za chat i usprawiedliwia się "jestem tu nowy/a"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o hałas to nie ma żadnego problemu - mieszkam w domku jednorodzinnym, rodziców i rodzeństwo mam tolerancyjne, a jak im się przestanie podobać to wyniosę się do domku gospodarczego za domem i tam będę miała spokój.

 

Co Wy na to? Wprawdzie trochę drogi, a do końca licytacji jeszcze 6 dni, ale w końcu na sprzęcie nie można oszczędzać...

 

 

Cieniu, co za problem? Bach - ostrzeżenie i zaraz sie ludzie nauczą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bym brał, ale myślę, że jeszcze trochę zdrożeje (co najmniej stówkę).. ale pamiętaj, ja też poluję na ten werbel :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trawa, Jak na początek to ten Małpeks powinien wystarczyć.

 

Co do prowadzenia forum to sama się przekonasz że perkusiści to inna nacja :) I czasami ciężko utrzymać porządek, ale staramy się. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam, pierwszy raz jestem na tym forum. Więc może najpierw się przedstawie. Nazywam się Adam Morawski (eFse7en). Jestem beatboxerem, od 1,5 roku: naśladuje intrumenty perkusyjne oraz rozne inne dzwięki za pomocą narządów mowy. Od zawsze chciałem mieć perkusje, ale wydawało mi się że jest to nierealne bo kosztuje strasznie dużo. No i chyba wciąż tak jest. Ale kumpel mi powiedział, że na używaną perkusje na początek nie muszę wydawać wcale majątku, stąd mój post..

 

A teraz do sedna. Nie znam się kompletnie na sprzęcie perkusyjnym, mam do dyspozycji góra 600zł. Normalnie nie są to małe pieniądze, ale wiem że na perkusje to jest jednak mało. W każdym razie czy do takiej kwoty mogę kupić używaną perkusję? Chodzi mi oczywiście o jakiś zestaw. Bo chciałbym grać czasem z kolegami którzy grają na gitarach, więc raczej pady nie wchodzą w grę.

 

A druga sprawa to powiedzcie mi rady dla nowicjusza dotyczące kupowania perkusji.

 

dziękuję za pomoc

 

 

ps. zauważyłem że jest już taki post, więc nie tworzyłem nowego.. a z kolei zapytałem się od początku bo chodzi mi tylko do takiej kwoty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm... jakieś Amati napewno ale gorzej z blachami. Ja polecam tego Basixa, wogole każdego Basixa bo to solidna niemiecka firma, która stosunkiem jakość/cena zdumiewa. Jak masz te 600 zł to poczekaj i dołuz jeszcze trochę i kup coś używanego np. Amati albo Basix, chociaż to drugie na rynku wtórnym widywałem rzadko a to dla tego że to nowa firma jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Czy polmuz jest rzeczywiscie taki tandetny jak chodzi pogloska, czy to po prostu jest opinia dobrych perkusistów i polmuz by wystarczył na początek.

 

2.Czy rzeczywiscie nie ma jakiegoś zestawu używanego w miare dobrym stanie do kupienia do 600 zł i nie był to polmuz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1. Czy polmuz jest rzeczywiscie taki tandetny jak chodzi pogloska, czy to po prostu jest opinia dobrych perkusistów i polmuz by wystarczył na początek.

 

Tak jest tandetny, bardzo tandetny właściwie chyba niema na rynku nic gorszego...no chyba ze bebnami zajmował się specjalista a to już w tedy nie jest polmuz tylko praktycznie...

 

2.Czy rzeczywiscie nie ma jakiegoś zestawu używanego w miare dobrym stanie do kupienia do 600 zł i nie był to polmuz?

 

mysle, że gdybyś poszukał, czasami miesiac to mało ale można w tej cenie znależć cos spokojnie. Patrz na amati w dobrym stanie to by bylo chyba najlepsze rozwiazanie :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprzęt mojego ucznia

http://sqnx.sacha.w.interia.pl/

Hardware Mapex (hh i statyw pod werbel) statywy Pearl i Yamaha , naciągi Remo na tomach spód Diplomat i góra Emperor , na stopce Powerstroke 3 a jako rezonans Powerstoke 3 Ebony ! cena moim zdaniem bardzo dobra 659 zł za całość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale mnie raczej nie interesuje perkusja bez talerzy, bo cena 650zł to taka którą maksymalnie mógłbym zapłacić, a tak musiałbym jeszcze dokupować talerze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...