Skocz do zawartości
Qris

Perkusja na początek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Postanowiłem odgrzebać ten temat ponieważ nie chcę powielać praktycznie tych samych problemów. Mianowicie chodzi mi o to czy ten werbel opłaca się kupować. Nie znam się za bardzo na cenach za sprzęt, ale porównując do cen innych ofert wydaje się bardzo atrakcyjna. Zaznaczam, że werbel chcę kupić do nauki/wyczucia czy mi się podoba gra/.

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest werbel marszowy, różniący się od typowego werbla z zestawu praktycznie wszystkim - od rozmiarów począwszy, na osprzęcie skończywszy. Absolutnie nie polecam jako werbla do nauki.

 

http://www.allegro.pl/item123117537_gleboki_werbel_statyw.html

 

To znalazłem dla porównania, jako najtańszy werbel, za pomocą którego mógłbyś stwierdzić, czy bębnienie Ci odpowiada ;) plusem tego werbla jest statyw. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm to mam jeszcze jedno pytanie. Lepiej kupić do ćwiczenia werbel czy jednak pad? A jeśli pad to 6 czy 12 cali? Na perkusje.com pad 12'' kosztuje ok. 150, a na allegro można spotkać trochę zmaltretowane werble za podobną cenę, więc co bardziej się opłaca?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pad możesz ze sobą zabierać w trasę /wakacje itp./ na werblu nie pograsz w mieszkaniu raczej /w domu też nie zawsze/

12" jest przeznaczony do ustawiania na statywie werblowym to w sumie jego jedyna zaleta/właściwość różniąca od 6"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12" jest przeznaczony do ustawiania na statywie werblowym

Tak wlasnie robie z moim padzikiem Vic-Firth'a. Trafiles w samo sedno :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Hmm to mam jeszcze jedno pytanie. Lepiej kupić do ćwiczenia werbel czy jednak pad?

Jeśli masz gdzie grać i sąsiedzi nie bedę sie burzyc to werbel bo pad to nie to samo, nie da ci frajdy, radochy z kazdego uderzenia i brzmienia jakie chciałbyś osiagac zdobywajac nowe umiejętności. Pad to nie instrument a kawałek gumy. Chyba że mieszkasz w bloku no to raczej tylko pad.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Mam sąsiadów gitarzystów, więc raczej nie będą mogli do mnie mieć pretensji, że trochę pohałasuję, gdy oni mi hałasują prawie codziennie :).

pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

troche duzo jak za polmuza, poszukaj lepiej czegos markowego. tym bardziej ze to werbel na mecze albo do woja, hehehe, bo ma fajny paseczek na szyje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że temat jak najbardziej traktuje o perkusji "na początek" więc dorzucę trzy grosze...

 

znalazłem ostatnio na allegro coś takiego:

 

http://www.allegro.pl/item133685575_perkusja_amati.html

 

Prawdopodobnie dobre by to było na początek, szkoda, że akurat teraz nie mogę sobie na to pozwolić, bo wydaje się pasować do wcześniejszych wypowiedzi: kupić Amati kompletne tylko siąść i ćwiczyć. Jak się spodoba walenie po garach przejść do czegoś lepszego.

 

Dobrze, by ten zestaw został przez kogoś "potwierdzony", że nadaje się do czegokolwiek.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze pytanko takie ode mnie nie znalazłem na forum konkretu więc zapytam? Na początek lepiej wziąść zestaw w konfigracji Standard czy Fusion ? bo Fusion ma mniejsze rozmiary i jak on się sprawdzi powiedzmy w takim rocku czy nawet ciężej trochę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie sprawdzi się... fusion jest do grania lekkiego rocka, funku, a standard do wszystkich cięższych gatunków

 

edit - ok, sprawdzi się, ale to nie zmienia faktu że do cięższych gatunków praktycznie zawsze używa się standard, a do lekkich rzeczy używa się fusion, a wyjątki tylko potwierdzają regułę.

teraz lepiej? :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie sprawdzi się... fusion jest do grania lekkiego rocka, funku, a standard do wszystkich cięższych gatunków

 

Chyba znowu głupoty gadasz. Na fusion można grać death metal. Rozmiary dobiera się według gustu i upodobań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok, przepraszam. na fusion można grać black metal, heazy 200 można założyć jako naciąg uderzany, a na werblu joey jordison sig. można grać jazz. przecież to zależy od upodobań i gustu..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no niby tak.... czyli zestaw fusion brzmi po prostu wyżej ze względu na wymiary, tak ? wiadomo jeszcze dochodzi kwestia strojenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie uważa się, że zestawy standard są przeznaczone do cięższego grania ze względu na głębokość tomów. Jednak z mojego doświadczenia wynika, że przy odpowiednio niskim strojeniu (i doborze naciągów) nawet z konfiguracji fusion można wyciągnąć takie mięcho, że rozwali bebechy :) ja swoje następne bębny na pewno będę kupował właśnie w konfiguracji fusion (no, tylko centralę 22'' ;))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PrzemAs ma rację, jednak faktem jest, że cięższe i bardziej szatanistyczne brzmienia łatwiej wyciąga się z głębszych i większych bębnów, co nie oznacza ze fusion tego uniemożliwia.

moim zdaniem plusem dla standardu jest też wygląd - fusion dla mnie osobiście wygląda bardziej "zabawkowo" :)

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, a dla mnie standard jest "przerysowany" ;) Wolę mniejsze bębny, raz że tańsze w eksploatacji, a dwa - łatwiejsze w transporcie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za fusion przemawia również łatwiejsze strojenie.

 

Ja wolę grać na Fusion, jeśli chodzi o centralę to mam 20" i jest potężniejsza niż niejedna 22". W przyszłości i tak mam zamiar ją ztriggerować :badgrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie sprawdzi się... fusion jest do grania lekkiego rocka, funku, a standard do wszystkich cięższych gatunków

Zbytnie uogólnienie, Phoenix. Mi osobiście do ciężkich klimatów odpowiada bardziej brzmienie zestawów fusion, ponieważ odpowiednio wystrojone wybijają się poza ścianę nisko nastrojonych gitar, także wiadomo że bębniarz coś jednak robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...