Skocz do zawartości
pulek2

Amedia Cymbals

Rekomendowane odpowiedzi

Kumpel niedawno kupił set Amedia Classic, o brzmieniu pisać nie będę bo to trzeba usłyszeć

Napiszę tak

Ride bardzo mi się podoba nie kuje w uszy jest ciepły, bell brzmi aż miło

Crash ciepły, mocno brzmi, gaśnie szybko

Hi Hat to najsłabszy punkt, za cichy w stosunku do reszty, trzeba zdrowo potraktować żeby zabrzmiał

 

Takie to mam odczucia

 

i tyle :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hi Hat to najsłabszy punkt, za cichy w stosunku do reszty, trzeba zdrowo potraktować żeby zabrzmiał

 

Jezu, to mój hi-hat Classic 14" albo jest mutantem, albo jeszcze nie słyszałem na prawdę głośnego hata. Ja pomimo grania czegoś między ciężkim rockiem, a starym heavy metalem uznaje go za cholernie głośny xd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hi Hat to najsłabszy punkt, za cichy w stosunku do reszty, trzeba zdrowo potraktować żeby zabrzmiał

 

Jezu, to mój hi-hat Classic 14" albo jest mutantem, albo jeszcze nie słyszałem na prawdę głośnego hata. Ja pomimo grania czegoś między ciężkim rockiem, a starym heavy metalem uznaje go za cholernie głośny xd

masz cały set classic ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wie ktos moze w jakim sklepie muzycznym w rzeszowie (ewentualnie w lublinie) jest duzy wybor blach amedii ? Chcialbym przetestowac kilka modeli i posluchac na żywo przed zakupem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
masz cały set classic ??

 

Nie, miałem tylko hi-hat z tej serii, ale też wymieniłem go na Amedię Tigris- bardziej pasuje mi ich dźwięk. Classic z racji swojej wagi (medium, medium) bardzo lubi szeleścić półotwarty. I to BARDZO szeleścić. Tigris jest cięższy, więć pomimo tego, że zamknięty, otwarty jest głośniejszy, to pół-otwarty jest nieco bardziej stonowany niż Classic- mi to akurat pasuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy te blachy są wytrzymałe?? Oferta firmy jest ciekawa tylko wiele osób narzeka na awaryjność tych blach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

 

Od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupienia blach Amedia. Na swoim zestawie gram rocka, interesują mnie klimaty southern/desert/stoner które wymagają moim zdaniem bardziej indywidualnego podejścia. Jeśli ktoś nie kojarzy, najbardziej chciałbym uzyskać takie brzmienie perkusji jak w Kyuss. Świetne zespoły z tego gatunku to też Karma to Burn i Slo Burn.

 

Zainteresowała mnie swoim brzmieniem seria Kommagene. Jak myślicie, nadaje się do takiej muzyki? Jakie waszym zdaniem blaszki najbardziej oddały by brzmienie tamtych perkusistów?

 

Polecano mi vigor rock shiny, ale nie jestem przekonany do tak wysoko brzmiących blaszek. Wcześniej grałem na amatorszczyźnie Oriona z serii Twister, blaszki miały nieco niższe, mniej szkliste brzmienie i sprawdzały się w klimacie całkiem nieźle, ale szukam obecnie czegoś bardziej profesjonalnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słucham próbek dźwiękowych, ale ciężko mi jest zdecydować.

Jaki crash amedi będzie pasował do Raw rock? Myślałem nad vigor rock, ale nie jestem pewien czy się zgrają.!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jaki crash amedi będzie pasował do Raw rock?
Pewnie Raw Rock.!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, szukam dobrego setu do grania klimatów metalowych (Thrash/Death/Groove). Czy jest jakiś dobry, zestaw w ofercie Amedii, który mógłby podpasować do tych stylów muzycznych ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bierz ride'a vigor rock shniy, sam mam i jest świetny! z crashy fajnie brzmiały też vigor rock, albo raw rock. hi hat amedii tylko classic mi sie podał i był świetny! Najlepiej 13stka. Chinek nie slyszałem niestety. Ale polecam ci Stagga z chinek! Lepszych nie znajdziesz! Mam DH 16 china, i SH 14 china i są boskie! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy swoje chwali :biggrin: Mnie bardziej podszedł ride Vigor Rock od VR Shiny. Nieco ciemniejszy i chyba minimalnie bardziej punktowy. Do Twoich klimatów wybierałbym właśnie pomiędzy VR i VR Shiny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy polecacie Vigor rock.

 

Gralem na tej seri bo wisiały w salce kiedys i wg mnie porażka, ktoś podziela to zdanie?

 

Najsłabszy crash, brzmiał jakby miał zaraz się rozleciec, brzmieniem przypominał b8pro, tylko ze cichszy.

 

Chyba że ja mam pecha do tych blach, mialem kiedys crasha galaty 18 i byla bardzo fajna blacha, gralem na całym secie galaty i crashe spoko.

 

Uważałbym na te blachy zawsze, i koniecznie sprawdzał brzmienie przed ich kupnem;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Filipsu, zgadzam się z Tobą, że te blachy warto opukać przed zakupem, bo jakość i brzmienie mogą się różnić. Co do crashy Amedii się nie wypowiem, ale mój ride VR wisi teraz w towarzystwie AAX i HHX-ów i wstydu tam wcale nie robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[ Dodano: 23-05-2011, 10:24 ]

Mam set amedi classic hi hat ok,crash 16 swietny,ride...rozmyty...jak dla mnie to nie to...amedia tigris splash 8 fajnie gada...teraz czeka mnie zakup crasha 18 i nie wiem czy pójść po amedie classic... :roll: czy SABIAN XS20 18 na filmikach przyzwoity...ogólnie kołowrotek w głowie... :roll: tez przydał by sie ride ale jakis typowy do blusa....prosze o porade.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Poszukuje dobrej, w miarę taniej chinki do grania cięższej muzy o grubości medium-heavy (ostatnio jak miałem medium to mi pękła...). W chinkach lubię ciemne i piaszczyste brzmienia. Czy jakaś chinka Amedii spełnia te kryteria, bo na stronach jakoś trudno było mi się tego doczytać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mialem okazje ostukac ostatnio rozne serie Amedii. W porownaniu do Istanbula ktore mam i Bosphorusa na ktorych mialem okazje pograc:

Wizualnie odnioslem wrazenie ze Amedie sa jakosc bardziej "ekstremalnie" toczone od pozostalych, z bardzo glebokimi i bardziej nieregularnymi rowkami od pozostalych "turkow".

Napisy (kroj czcionki) wykonane przez przedszkolakow, mizernie odcisniete emblematy(handmade in turkey itp)

Brzmieniowo zadnej rewelacji, jeden ride mi przypadl do gustu, (nie pamietam nazwy przepraszam) gdyby nie bell ktory byl lekko bez wyrazu i ochoty "przebicia". Dzwiek kilku crashy mocno dzwoniacy przy wybrzmiewaniu.

Najbardziej podobal mi sie powyginany splash efektowy 8'...kapitalny soczyscie piaszczysty sound.

Porownujac Traditional splash z moim agopem ten z amedii sie "dlawil" i byl jakos nienaturalnie wysoko brzmiacy.

Reasumujac - za male pieniadze dobre talerze ktorych sie nie powstydzi czlowiek na scenie i w studio ale po bardzo dokladnym osluchaniu kazdego modelu. To chyba tlumaczy niska cene. Jak na perkusiste ktory nie ma kasy a chce "przedpokoj" z blachami tureckimi - to rozsadny zakup. Wybierajac te talerze z glowa na pewno cos fajnego sie znajdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na nagraniu brzmią jak jak kawałek dachu z blachy. Nie przepadam za Amedią (chociaż jest kolka blaszek godnych polecenia) ale te Ozone nie zbliżyły mnie do tej formy, wręcz przeciwnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem w trakcie wymieniania blacharki i szukam w Amedii ride'a, koniecznie 22". Muzyka, jaką gram jest głośna i muszę dużo crashować. Czy możecie mi doradzić jakieś blaszki 22" które sprawdzają się podczas crashowania, ale będące mimo to w miarę możliwości jak najbardziej selektywne podczas rideowania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to Ci powiem, ze masz mały problem, bo przeważnie najcięzsze ridey brzmią najselektywniej, ale crashowane brzmią jak dzwony. Optymalnym rozwiązaniem byłoby kupienie ride np. Raw Rock 22" i dokupienie jakiegoś 19"-20" crasha z tym, że trzeba będzie poczekać 4 miesiące na przesyłkę z Turcji. Kurczę może vigor rock byłby dobry, bo ma bardziej miękkie brzmienie, ale i tak będzie dzwonowaty moim zdaniem... :)

 

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
może vigor rock byłby dobry, bo ma bardziej miękkie brzmienie, ale i tak będzie dzwonowaty moim zdaniem... :)

 

VR crashowany jest dzwonowaty już w rozmiarze 20". 22" najpewniej będzie jeszcze bardziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby racja, że większe ridy dzwonia i mulą, ale są też wyjątki od reguły i wiem, że w ofercie Amedii też jest taki wyjątek. Byłem na koncercie Magnificent Muttley i ich bębniarz grał właśnie na takim ridzie. Poza tym, że jest to Amedia i ma więcej niż 20", nie udało mi się konkretniej zidentyfikować tego talerza. Tak czy siak jego brzmienie przy crashowaniu urywało tyłek, ride'ując też było przyzwoicie. Nie jestem obeznany w blachach Amedii i nie bardzo mogę u siebie dorwać w jakimś sklepie, więc mam nadzieję, że ktoś wie o który model może chodzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...