Skocz do zawartości
Rift

Paradiddle - akcenty, różne konfiguracje

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

ostatnio zacząłem ćwiczyć paradiddle. Takie najprostsze na werblu już potrafię grać w miarę szybko. Planuje przejść do akcentów lub też grania paradiddle'ów w różnych konfiguracjach ( np. prawa ręka na ride, lewa uderza w 1, 2 tom i w werbel). Chciałem się Was spytać o jakieś dobre ćwiczenia, żeby polepszyć paradiddle a potem włączać je do rytmów jako przejścia itp.

Również chciałem nauczyć się akcentów na werblu, ale gdy gram PLPPLPLL z tego 1 uderzenie i 5 ma być głośniejsze niż pozostałe to cieżko mi tak grać te pozostałe ciszej i wychodzi na to ze całość gram za głośno. Chciałbym, żeby te dwa mocniejsze uderzenia wyróżniały się ze wszystkich. :). Wtedy powstaje mega efekt, a to tylko przez zagranie dwóch uderzeń głośniej.

Pomógłby ktoś ?

Z góry dziękuję za pomoc

Pzdr. Patrick

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu zaczynaj od wolnych temp na przykład 40 bpm. Gdy w takim tempie wyćwiczysz akcent lub wyrzucanie uderzenia na inny instrument (albo podbijanie uderzenia stopą), z pełnym panowaniem nad dynamiką, dopiero zwiększaj tempo.

 

Nie ma innych magicznych metod.

 

Ponieważ jesteś z Wrocławia, polecam kontakt z Jurkiem Łabą i lekcje u niego - dom kultury Światowid.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, według mnie przede wszystkim opanuj dynamikę w single stroke rolls.

 

Grając na przemian w 4/4 w szesnastkach, tempo jak Kolega wspomniał najpierw wolne, np. 40 bpm, przyjmij sobie zakres dynamiki pp - ff. Zaczynasz od możliwie cicho i na przykład co 4 takty podciągasz lekko poziom dynamiki, aż będzie to możliwie głośno, a następnie wracasz tą samą drogą do poziomu wyjściowego. Następnie starasz się robić to samo (czyli crescendo, decrescendo) na mniejszej przestrzeni taktów, czy nawet w zakresie jednego taktu (w konkretnych sytuacjach muzycznych to ważny element gry, więc naprawdę warto to wyćwiczyć... wszystko warto wyćwiczyć;)).

 

Zakładając, że opanowałeś pojedyncze uderzenia na różnych poziomach dynamicznych, kolejną rzeczą jest ćwiczenie w relacji akcent / ghost note. Ćwiczenie też zaczynasz w wolnym tempie, uderzenia naprzemienne w wybranym przez Ciebie akcentowaniu szesnastek (zakładając, że nadal mówimy o 4/4 i uderzeniach w szesnastkach).

 

Czyli podstawowo sobie ćwiczysz tak:

4/4 >*** >*** >*** >***

4/4 >*>* >*>* >*>* >*>*

4/4 *>*> *>*> *>*> *>*>

 

gdzie:

> = akcent

* = ghost note

 

Raz serię graj zaczynając od prawej ręki, a raz od lewej.

 

Jak to zrobisz to "uwolnij akcenty" czyli rozmieść je sobie w różnych miejscach grup szesnastkowych, nie tak regularnie jak powyżej.

 

Gdy już w łapach będziesz miał kontrolę nad dynamiką uderzenia, to przełóż to na Paradiddle.

 

Jeśli chodzi o Jurka Łabę to zdecydowanie tak! Jeśli traktujesz sprawę poważnie to jest właściwa osoba (po pierwsze nauczy Cię techniki, a po drugie pokaże jak tę technikę wykorzystać do robienia muzyki).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie świetnie wszystko opisał plohmsg, więc co do tego nie trzeba już nic dodawać.

 

Ja od siebie mogę podpowiedzieć, że jak ogarniesz podstawowe akcenty i będziesz grał już coraz trudniejsze układy, to możesz skorzystać z pomysłu, na który wpadłem jakiś czas temu:

 

Losujesz sobie liczby z przedziału od 1 do 16 i te, które wylosujesz to kolejne numery szesnastek w takcie, które w tym przypadku będą akcentami.

Osobiście korzystam do tego ze strony: http://www.losowe.pl/liczba

 

Oczywiście analogicznie jakbyś chciał triole to losujesz z przedziału 1-12, jak ósemki to 1-8, a jak np. szesnastki w 5/4 to 1-20.

 

Ja czasem tak robię, żeby urozmaicić sobie ćwiczenia. :)

 

Oczywiście zamiast akcentów można tam inne rzeczy wstawiać - dwójki, pauzy, stopę, flamy inne nuty (np w miejscu ósemki dwie szesnastki) - ogranicza nas tylko wyobraźnia. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jakieś dobre ćwiczenia, żeby polepszyć paradiddle

 

Zrób jedynki i dwójki, bo paradiddle to nic innego.

 

Chciałbym, żeby te dwa mocniejsze uderzenia wyróżniały się ze wszystkich.

 

Nie kumam: jeśli są mocniejsze, to się wyróżniają.

Ale jeśli chesz różnicę "ekstremalną" wystarczy wyżej podnosić pałki.

:smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie kumam: jeśli są mocniejsze, to się wyróżniają.

Ale jeśli chesz różnicę "ekstremalną" wystarczy wyżej podnosić pałki.

No właśnie o to chodzi, że nie którzy mają problem z tym na początek, żeby grać całość duszkami, a akcent w forte, ja też to przerabiałem, teraz przy niektórych schematach też mam z tym problem czasami. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

polecam ćwiczenie z tego filmiku:

od połowy mniej więcej. cała istota jest wytłumaczona w okolicach 8 minuty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...