Vid Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 2014 Jeden utwór z ostatniego koncertu wrzucony przez zespół z którym dzieliliśmy dechy. Cóż, babole się wkradły parukrotnie, na swoją obronę mam do powiedzenia tylko tyle, że nie mogłem założyć podwójnej stopy na obręcz centrali i cały czas mi spadała, więc niestety nie miałem komfortu grania nogami i cały czas musiałem być ostrożny. A wałek raczej do bólu prosty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
total_olev Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 2014 Spoko granie. To co to za stopa? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vid Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 2014 Problem był w tym, że nie było czasu żeby pobawić się zatrzaskiem stopy żeby dostosować go do obręczy centralki. Na centrali perkusistka Wolf Spidera miała taką nakładkę z gumy czy czegoś podobnego, żeby sie trzymało i nie rysowało drewna prawdopodobnie i po prostu nie mogłem nałożyć zatrzasku nawet jak go rozkręciłem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RAudT Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2014 jak na moj gust to plywacie troche - i nie jest to tylko Twoja wina, reszta niespecjalnie sie martwi o time ;] gracie z metronomem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vid Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2014 Na próbach ja gram z metronomem, oni grają do mnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach