Skocz do zawartości
konrad21

Wyciszenie dig druma!

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, dzisiaj z dołu przyleciał do mnie sąsiad i skarży sie na hałas. No ma chłop racje, bo poszedłem z nim i rzeczywiście słychać moja gre. Najbardziej "w palnik" daje pad stopy. Miał ktoś podobny problem? Jak go rozwiazaliscie? Czytałem na forum googlach, ale piszą tam tylko o budowie jakiejś maty z piłeczkami. Chodzi nie tyle o hałas tylko o te drgania przenoszone. Jeżeli ktoś miałby jakiś pomysł prosze o pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A podobno to taki zajebisty super cichy sprzęt... a tu widać sąsiadów zmusza do przyjścia na górę !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli założyciel tematu ma starą wersję zestawu to wyciszenie stopy (bo o to się rozchodzi, może i blach) to zabieg może i konieczny. Nowe wersje są na tyle ciche, że obudzenie przy grze śpiącego niemowlaka za ścianą to cud. Zresztą wystarczy obczaić jak "ciche" są pady Rolandowskie. :neutral:

 

 

Konrad21, jeśli masz na padzie stopy założony naciąg siateczkowy, udaj się do tematu o DigDrum i poczytaj ostatnie posty i obejrzyj filmik o nowym systemie centrali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupowany był nowy pół roku temu, wybrałem go ze względu na reklamowana cichośc, ale zdaje sobie sprawę ze nie da sie uniknąć wszystkich dźwięków. Przez tych sąsiadów nie moge w ogóle juz grac, innym to nie przeszkadza ale ci właśnie mieszkają pode mną i słychać wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo, od początku do końca użytkowania Dig Drum'a. Miałem starszą wersję, zakupioną od Pana Kazimierza w 2009r.

 

Problem stanowią głównie drgania, choć "hałas" (plastikowe talerze z gąbkami były również dość głośne) też jest tu nie bez znaczenia.

 

Niestety, każde moje granie, a - tak właściwie to ćwiczebne, techniczne pykanie - zawsze kończyło się stukaniem w kaloryfer od sąsiadki z dołu.

Na początku nawet myślałem, że chce się MILF wkręcić na wspólny, międzypiętrowy jam lub oznajmia, że ma wolną chatę i zaprasza na lekcję anatomii z nutką wychowania fizycznego. Ale nie. To były tylko znaki ostrzegawcze, tudzież groźby. ;)

 

A tak bardziej serio - kombinowałem z podestem redukującym drgania. Wypróbowałem maty piankowe, piłeczki tenisowe, dywan - generalnie zasada DIY, po taniości.

Poprawa była znaczna, lecz niewystarczająca.

Ostatecznie po ponad 2 latach odpuściłem i sprzedałem sprzęt.

Gdybym jednak nie miał możliwości regularnego ćwiczenia na akustyku, to poszedłbym "na wojnę" z sąsiadką. I jej mężem... I córką... :roll:

 

W każdym razie - spróbować warto. Najtaniej będzie skołować europaletę i pokombinować z chociażby w/w przeze mnie materiałami.

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia,

Marek.

 

PS. Zawsze możesz spróbować dogadać się z sąsiadem. A nuż, o danej porze będziesz mógł reguralnie grać w tygodniu. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem jest taki, ze to jest tak zwana patologia osiedlowa. Oni potrafią o 3-4 w nocy zacząć przesuwać meble, drzeć się i nikt nie robi im problemu. Ja jak zaczynam grać w weekendy o godzinie np 13, to wtedy od razu jest problem. Próbowałem sie z nimi dogadać, ale oni twierdzą "Chcesz grać, to znajdz sobie sale". Sądze, ze z nimi nie dojde do porozumienia. Problem jest taki, ze poniedziałek-piątek mógłbym grać, ale o godzinie np 12-13. Tymczasem ja mam lekcje w LO, codziennie do 15.30 więc o 16 jestem dopiero w domu. Pan Kazimierz napisał do mnie PW podając numer kontaktowy. Zobaczymy może cos z tego wyniknie tutaj umieszczam pad mojej stopki : https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t34.0-12/10906568_853229724740704_5318818377694186387_n.jpg?oh=176c9b5d30eefdc9670b2f6d86795fad&oe=54A4DA63&__gda__=1420085877_8fe0f57f3bd77fdf3e506810cec86ba5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

włąśnie tacy są ludzie. jak następnym razem przyjdzie miedzy 6-22 to powiedz mu niech cię w dupe pocałuje. ja czekam na odbiór nowych dig drumów z nową już centralą jak odbiore to się pochwale wrażeniami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro taka patologia, ja bym przypomniał o ich wybrykach i pocałował ich w dupę. Zresztą przez dzień nie mogą Ci nic zrobić.

 

Konrad - rada ode mnie. Załóż na bijak złożony na dwa (lub więcej, próbuj) kawałek normalnej gąbki o grubości około 1 cm i zamocuj go za pomocą zwykłej gumki recepturki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi to nie przeszkadza, ze oni walą do drzwi, ale niestety mojej mamie juz tak. Ona ogladając telewizor w drugim pokoju nie słyszy mojej gry, tylko panstwo z dołu i niestety jak oni pukają to jej troche "odbija" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nawet nie wiem jak cenni są tacy sąsiedzi jakich mam czytając wpisy na forum. Jak im powiedziałem, że zamierzam kupić perkusję to ucieszyli się, że będą mogli posłuchać może przez ścianę :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ona ogladając telewizor w drugim pokoju nie słyszy mojej gry,

 

Właśnie o tym napisałem. Problem ze stopą występuję przy każdym modelu perkusji elektronicznej. Niestety nie sposób tak łatwo oszukać praw fizycznych. Zdaje sobie sprawę z tego nawet Roland, tworząc taki oto wynalazek:

 

https://www.google.pl/search?client=opera&q=roland+noise+eater&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Perkusji akustycznej np. w bloku sobie nie wyobrażam, ale elektroniczna po to została stworzona. Jednak mieszkanie na osiedlu wiążę się z pewnymi niedogodnośćiami, mi nie przeszkadza jak oni sobie organizuja imprezy, bo wiem ze czsami tez trzeba. Ale jeżeli w sylwestra, o godzinie 24 dzwonia na policje, ze zakłócamy im cisze nocną to jest już cos nie halo. Dzisiaj skontaktuje się z panem Kazimierzem i dam wam znać jak poszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale jeżeli w sylwestra, o godzinie 24 dzwonia na policje, ze zakłócamy im cisze nocną to jest już cos nie halo

 

Chłoooopie, z tego co piszesz, Twoi sąsiedzi to typ człowieka którego określamy mianem "buc". Graj i się nie przejmuj, jak Ci w dzień pukają.

 

fajna sprawa, ciekawe czy się sprawdza faktycznie tak jak ten pan mówi.

 

Tutaj test:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie twierdzę że to nie działa ale to była autoreklama, więc.... wolałbym żeby jakiś użytkownik się wypowiedział tylko że chyba jeszcze nikt w naszym kraju tego nie posiada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moi Drodzy

Problem poruszony w tym dziale czyli nie tyle hałas co wibracje spedza sen z powiek wielu osobom. Mysle że filmik zamieszczony przez kolegę VANDR daje wiele do myslenia.Niestety siatki które sprawdzaja sie idealnie na padach na centrali już z opisanych przeze mnie powodów na demie mojej centrali niekoniecznie.Bronie swojego wynalazku bo dopiero gdyby doszło do bezposedniego porównania mojej nowej centrali z innymi produktami ( a takie wykonywałem tylko wolę abyscie wnioski wysnuwali sami ) można byłoby docenić w pełni jej wartość.

Niestety sa sytuacje zakładam skrajne jak kolegi który założył temat,

nie twierdzę że to nie działa ale to była autoreklama,

Zakładam że działa i jestem o tym przekonany bo to wynika z moich obserwacji problemu. Moze szkoda że nie podzieliłem sie z Wami swoimi spostrzeżeniami wcześniej.Drgania do podłoża przenosza się przez punkty podparcia!!

Zamiast budować miejscochłonne i pienądzochłonne podesty wystarczy zneutralizować elementy perkusji które stykaja się z podłogą.A więc 4 nóżki ramy oraz stopa.Tutaj macie ogromne pole do twórczości która nie wymaga zasobnego portfela a jedynie trochę spostrzegawczości.Przyjrzałem sie fotce zestawu kolegii zakladającego temat i widze że rama stoi bezposrednio na panelach.Musi hałasować .Wystarczy sie przejśc w obuwiu wyjściowym po gołych panelach...

Kolegę KONRAD prosze o kontakt podeślę pocztą kilka elementów i miejmy nadzieję że zapanuje ogólna zgoda z sasiadami.Nie ma sytuacji bez wyjścia.

pzdr KS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że się pojawił taki temat. Mam zamiar w styczniu, jeśli dam radę przenieść perkusję do innego pokoju, już nie będzie nad salonem, lecz nad pokojem, więc może bardziej przeszkadzać. Mieszkam teraz w domu jednorodzinnym, więc nigdy mi nikt za bardzo na perkusję nie narzekał, lecz wolałbym uniknąć takich ewentualności.

 

To co pokazałeś Vandr na testach fajnie wychodzi, lecz cena ponad 400 zł... troszkę słabo, nie wiem...

 

Generalnie miałem w planach kupić płytę wiórową o grubości 18mm (mam nadzieję że wystarczy), przeciąć na pół, bo jest duża i zrobić typowy podest na piłeczkach tenisowych, spotkałem się z pozytywnymi ocenami tego rozwiązania, poza tym mam od razu podwyższenie, swego rodzaju ,,scenę" :) Na to i tak pójdzie dywan oczywiście. Tylko znowu - wszędzie gdzie widziałem ludzie budowali platformę na samą perkusję, ja bym chciał na niej również siedzieć, więc zastanawiam się czy wytrzyma mój ciężar i będzie stabilne? :)

 

Co do tego noise eater'a, może i bym się skusił, ale raz, że wtedy stopka od razu jest wyżej (może niewiele, lecz zawsze), podczas gdy reszta zestawu jest jak była, a jako że mam twina, to i pod drugą stopę trzeba coś podłożyć (może niekoniecznie eater'a, ale coś by się wysokość zrównywała. Dwa - zamierzam przywieźć gitarę basową, razem ze wzmacniaczem 100 watowym, a jak wiadomo bas też idzie w podłogę, więc również i ten wzmacniacz chciałbym umieścić na platformie.

 

Co o tym sądzicie? Chętnie posłucham rad i doświadczeń :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja ci powiem tak, ze gram w domu też na gitarach, pare ich jest. Zazwyczaj podlaczam je do wzmaka lampowego, na basie tez gram. Problemów raczej nie było, ale nie dawałem az tak glosno tej gitary, bo jednak bas w porównaniu do elektryka bardziej niesie, w koncu gra o wiele niżej. Mysle, ze sytuacja podobna do perkusji, postawisz na swoim "projekcie" i bedzie działało. U mnie z elektrykiem i lampą nie ma problemu z perkusją już tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KONRAD materiały wyslane.Ponadto przekazałem temat zaprzyjaźnionej firmie zajmującej sie akustyką która w tempie ekspresowym ma przygotowac projekt zestawu wytłumiającego na podłoże.Ma byc tanio i dobrze.Około 10-01 bedą konkrety.

pzdr KS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Być może oglądałeś resztę ich filmików, ale gdyby nie... Sam będę budował coś podobnego. Oto linka

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moi Drodzy

Za kilka dni bede miał 3 komplety takich zestawów pod e-drum.Mam nadzieje że sie\sprawdza ale wolałbym abyscie to Wy sie wypowiedzieli dlatego

prosze 3 osoby(bo tyle bede miał na poczatek kompletów) które maja szczególnie "pod górke" z sasiadami o\kontakt na mojego maila kstepnik2@gmail.com i prześle na testy.Mysle ze to bedzie najlepsza metoda aby stworzyc\produkt który rozwiąze kolejny problem.

pzdr KS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamiast budować miejscochłonne i pienądzochłonne podesty wystarczy zneutralizować elementy perkusji które stykaja się z podłogą.A więc 4 nóżki ramy oraz stopa

 

Przetnij garść piłek na pół i połóż na tym płytę wiórową, ani to czasochłonne ani specjalnie drogie :)

Kombinowanie to się dopiero zaczyna jak przymocować i przede wszystkim co - do pojedynczych nóg ramy. No i jak to teraz zabezpieczyć żeby zestaw nie zaczął "wędrować". Niektórym może to nie przeszkadzać, ale np. mnie stopa na takim sprężystym podwyższeniu obniża komfort gry.

Jak cała perkusja stoi na jednym poziome to absorbowanie drgań jest znacznie mniej odczuwalne.

 

Nie bez powodu najczęściej polecają właśnie ten pierwszy sposób :)

 

Powinniśmy wszędzie trąbić o tym że elektroniczna perkusja wcale taka cicha nie jest. Jest niesamowicie cicha ale w odniesieniu do zestawu akustycznego, jeżeli natomiast za poziom odniesienia obierzemy natężenie hałasu w typowym mieszkaniu to już wypada znacznie gorzej, jak się okazuje dla niektórych nie do zaakceptowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wstrzymał się na miejscu z montowaniem takiego zestawu z piłeczek i poczekał na nowy wynalazek pana Kazimierza, o którym już pisał w temacie. Zapowiada się naprawdę fajnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...