Skocz do zawartości
*MW*

Werbel (max 1800pln)

Rekomendowane odpowiedzi

A już tak tylko z czystej ciekawości zapytam, bo niechcący natknąłem się na takie oto cudo Fat Flying - orientuje się ktoś może, jak to brzmi i czy warto się pchać w takie customy ?

Customy mają to do siebie, że są produkowane wg ściśle określonej wizji. Czy ta wizja akurat Tobie pasuje? Jeżeli tak, to można spróbować, jak najbardziej. Trzeba jednak pamiętać, że to sprzęt niszowy, a więc trudnozbywalny. Jak Ci się znudzi albo uznasz, że to jednak nie to, to albo poniesiesz dużą stratę finansową, albo będziesz go sprzedawał miesiącami. Mam wrażenie, że Twoja wizja idealnego werbala nie jest jeszcze całkowicie wykrystalizowana, dlatego sugerowałbym jakiś 'bezpieczniejszy' wybór w postaci produktu dużej, renomowanej marki, który zapewni wysoką jakość i nie narazi Cię na duże straty przy ewentualnej odsprzedaży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A już tak tylko z czystej ciekawości zapytam, bo niechcący natknąłem się na takie oto cudo Fat Flying - orientuje się ktoś może, jak to brzmi i czy warto się pchać w takie customy ?

 

ja mam fata i nie oddam,

inna sprawa jak napisał poprzednik, mój fat był strikte zrobione podemnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli szukasz uniwersalnego werbla, poszukaj Supraphonica, raz że ten werbel świetnie brzmi, dwa nawet jeśli ... choć nie zakładam nie spełni Twoich oczekiwań to bez problemu go sprzedaż.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

adamsz ja nawet nie śmiem twierdzić że inżynierowe z Tamy popełnili błąd że zamontowali te 42 sprężyny, bo werbel brzmi świetnie, ale stylistykach raczej cięższych. Po zmianie sprężyn na np. PureSound Equalizer werbel sprawdzi się też w lżejszych klimatach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

adamsz masz rację, kupno takiego werbla wiąże się z dużym ryzykiem i dlatego uderzę w coś co jest sprawdzone przez większą liczbę użytkowników... I w takim układzie zbliżamy się chyba do końca tego tematu... Jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc, a gdyby przypadkiem coś komuś jeszcze wpadło do głowy to dopóki gotówka jest jeszcze w portfelu, jestem otwarty na wszelkie propozycje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat wyboru werbla nadal jest otwarty, z ciekawosci połaziłem trochę po zagranicznych forach i tam natknąłem się na bardzo dobre recenzje werbla WorldMax Black Dawg 14x6,5. Trafiły się nawet takie opinie, że jest to świetna alternatywa dla Black Beauty... Stąd moje pytanie - miał ktoś może osobiście do czynienia z tym modelem lub generalnie z firmą WorldMax ? Jak do tej pory, przeglądając oferty sklepów, zupełnie tę firmę pomijałem... Być może niepotrzebnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś zestaw World Max. Klonowy, ale modelu nie pamiętam. Brzmieniowo był ok. Osprzęt inspirowany rozwiązaniami Pearla. Wspominam je bardzo dobrze. Dobra jakość w atrakcyjnej cenie.

Co do omawianego werbla to sprawa jest taka: jest cały szereg mosiężnych werbli, które są jakąśtam alternatywą dla Black Beauty. Ludwig Black Magic, PDP Ace czy Pork Pie BOB to wszystko są nawiązania do Black Beauty. SLP Black Brass też nawiązuje do Black Beauty (bo przecież nie ma jakiegoś konkretnego powodu, żeby mosiężny werbel malować na czarno, a stalowy i aluminiowy z tej samej serii zostawić w kolorze naturalnym). Nie inaczej jest z tym World Maxem. Przy czym uwzględniając mały prestiż tej marki uważam, że cena zaledwie kilkanaście procent poniżej Ludwiga Black Magic jest trochę zawyżona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli zbyt dużego entuzjazmu ten WorldMax nie wywołuje ;) tak jak z resztą chyba każda "kopia" klasycznego modelu... No to w takim układzie, żeby już nie ciągnąć tematu w nieskończoność, ostatnia propozycja do oceny - Pearl Sensitone Premium Maple 14x6,5... Z tego co udało mi się wyczytać, starsze modele Sensitone Elite zbierały całkiem niezłe recenzje, ale to jest seria Premium, więc nie wiem czy to mniej więcej ta sama półka i jak ten model się sprawuje w warunkach bojowych ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieć 1800 zł i zastanawiać się nad mapexem to istny kryminał. Jeśli nie wiesz co wybrać, to bierz ludwiga supraphonic. Nie bez przypadku najpopularniejszy werbel w historii, można z niego wyciągnąć niemal każde brzmienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mieć 1800 zł i zastanawiać się nad mapexem to istny kryminał. Jeśli nie wiesz co wybrać, to bierz ludwiga supraphonic. Nie bez przypadku najpopularniejszy werbel w historii, można z niego wyciągnąć niemal każde brzmienie.

 

dalej iść na łatwizne zeby nie było problemu z nagrywaniem i brzmieć werblem jak 80-90% zespołów;) super;))

 

ogólni tamy slp sa bardzo fajne, wordmaxy sa tez bardzo fajne.. jak masz 1800 ja osobiscie bym pomyslal np nad SLP jesli metal to sonicsteel (13x7) lub big black (14x8) albo po prostu starphonice black nickel ktora wali rowno takze;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
... bierz ludwiga supraphonic. Nie bez przypadku najpopularniejszy werbel w historii

Z tymi powodami popularności to można dyskutować. Rozmawiałem kiedyś z dźwiękowcem z Polskiego Radia i mówił, że popularność Supry jest podobna jak monitorów Yamaha NS-10, czyli nie wynika z jakości, ale z niewyjaśnionych przyczyn akurat ten model stał się standardem w branży. Być może coś w tym jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak... od samego początku naszej dyskusji chodzi mi po głowie Supra (raczej lm402 niż lm400), i to niekoniecznie dlatego, że jest to "najczęściej nagrywany werbel w historii", bo jak room słusznie zauważył, brzmieć jak większość kapel to nie jest jakiś mój życiowy cel ;) po prostu, sądząc po opiniach i próbkach w necie, wydaje mi się, że najzwyczajniej w świecie da się z niego wyciągnąć fajne brzmienie niezależnie od stroju (a na tym właśnie mi zależy)... Ale w tym budżecie, którym dysponuję, generalnie można trafić tylko lm400 i to nie zawsze w zachęcającym stanie...Dlatego właśnie założyłem ten temat - żeby dzięki Wam znaleźć tę właśnie uniwersalność Supraphonica w innych modelach, które mieszczą się w granicach moich możliwości finansowych ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi powodami popularności to można dyskutować. Rozmawiałem kiedyś z dźwiękowcem z Polskiego Radia i mówił, że popularność Supry jest podobna jak monitorów Yamaha NS-10, czyli nie wynika z jakości, ale z niewyjaśnionych przyczyn akurat ten model stał się standardem w branży. Być może coś w tym jest.

 

Dziwne czy nie, ale nawet Nicko McBrain mimo usmiechania sie zza bebnow Premiera nagrywa na starych werblach Sonor Phonic i Ludwig Supraphonic (ma przy tym ich kolekcje). V. Colaiuta, nawet jak oficjalnie uzywal bebnow Gretsch, to przyznawal sie do uzywania w studiu wlasnie werbli Ludwiga z serii Supraphonic: http://www.vinniecolaiuta.com/Interviews/ModernDrummer2007.

Np. na zdjeciu w katalogu Zidljiana widac, ze na koncercie gra na Gretschu, ale uzywany werbel to Supras.

Ludwig nie produkuje najlepszych werbli na swiecie,ale niewatpliwie takie, ktore znajduja najszersze zastosowanie we wszystkich rodzajach muzyki, w studiu i na zywo:-)

Po prostu, majac Ludwiga, nie trzeba sie martwic, czy pasuje do rodzaju muzyki, ktora grasz. Co najwyzej trzeba sie martwic, czy ty pasujesz do rodzaju muzyki, ktora grasz ;-) Mozliwe, ze inne werble z "tamtych" czasow - odpowiedniki Rogersa (Dynasonic/Super ten), Slinga czy Gretscha lub Premiera byly i lepiej skonstruowane, ale to Ludwig przetrwal probe czasu (w sensie technicznym i muzycznym). Nie bez przyczyny tez europejskie i japonskie marki w wielu wypadkach po prostu skopiowaly parametry i charakterystyke werbli Ludwiga/w innych zas celowo od niej odeszly, konstruujac np. takie rarytasy jak Sonor Signature bell bronze snare czy Tama bell brass snare.

I mowie to ja, zdeklarowany wielbiciel werbli Sonora (Phonic/Signature) oraz Yamahy Recording Custom:-D

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Supraphonica, prawda jest taka że ten werbel brzmi w każdej sytuacji, nie bez powodu jest to ulubiony i podstawowy instrument w wielu studiach nagrań, jak dla mnie wszystko się zgadza, inna sprawa że w Polsce większość realizatorów nie ma pojęcia o tym jak powinny brzmieć bębny w studiu i tutaj nawet Supraphonic nie pomoże, bo i tak nagrają go "po swojemu"

Oczywiście są inne bardzo dobre werble, ale co by nie mówić Supraphonic zasłużył sobie swoim brzmieniem i prostotą na miano super werbla.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Supraphonic zasłużył sobie swoim brzmieniem i prostotą na miano super werbla.

To prawda. Jest prawie tak dobry jak Black Beauty ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla mnie werbel ktory daje wszedzie rade jest po prostu lipą emocjonalną :)

 

ja lubię to właśnie w werblach że każdy ma swoją dusze, pomijajac fakt ze jak sie umie stroic to nawet z mapexa tornado mozna cos wycisnac, przy dobrym masteringu to juz zupelnie. a ze Polscy "dzwiekowcy" i nie tylko czesto sie opierdalaja to wola supre bo mniej roboty i maja np ustawienia z 30 innych zespolow. moje osobiste zdanie to jest a nie chamska odbitka dla użytkownikó zeby nie bylo;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To prawda. Jest prawie tak dobry jak Black Beauty ;)

 

Nie wiem, czy w tym przypadku "prawie" robi wielką różnicę, ale jedno wiem na pewno - im dłużej będę się zastanawiał tym bardziej nie będę umiał się na cokolwiek zdecydować ;) dlatego stwierdzam, że na eksperymenty i szukanie tego "emocjonalnego" ideału jeszcze przyjdzie czas... w tej chwili temat jest do zamknięcia... biorę lm402 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było, że męczyłem Was na darmo i po wszystkich podpowiedziach i tak nic nie kupiłem, oto co udało mi się nabyć... ;)

 

b48db1903882.jpg

 

Co prawda, jeszcze nie było czasu na dokładne testy ale już sam widok sprawia, że mordka mi się cieszy ;) Tak czy inaczej jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc i definitywnie temat do zamknięcia... (a przynajmniej do czasu kiedy nie będę potrzebował pomocy w wyborze czegoś z drewna, bo podejrzewam, że ten kierunek będzie następny ;))

 

Peace...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...