Skocz do zawartości
Filip TP

Co brać?? Pearl Export vs Premier Artist

Rekomendowane odpowiedzi

witam, od pewnego czasu zastanawiam się nad kupnem jakiś w miare fajnych beczek, na ktorych moglbym okazjonalnie zagrac jakis koncert i w ogole miec w razie co :)

 

mozna powiedziec ze budzet to 2 tys :)

 

w oko wpadly mi 2 zestawiki

 

http://allegro.pl/perkusja-pearl-export-i5308535509.html

 

http://allegro.pl/perkusja-premier-artist-birch-i5313368778.html

 

jakoś ciągnie mnie do premiera, :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jakoś ciągnie mnie do premiera, :)

 

Słusznie. Premier jest lepszy. Tylko, że w tej samej cenie masz Pearla z HW i werbel oraz Premiera jako shell bez werbla.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

az tak duza roznica? powiem szczeze ze udalo mi sie zbic troche cene pearla, od premiera narazie sie nie odezwali :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Premier wydaje mi sie lepsza opcją, sam posiadam i bardzo dobrze sie sprawuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

artist to swietnie brzmiace bebny. export w dzisiejszych czasach (nie mowie o latach 90 gdy "konkurowal" z amati, tactonem itd) nadaje sie do cwiczeniowki, jakies granie w knajpie gdzie piwo Ci rozleja. ale artist... spokojnie wezmiesz go do studia.

 

przykladem jest... VADER. Pawel (do dzis chyba obecny na tym forum) uzywal artista* na nagraniach vader.

 

* co prawda klonowy maple, ale artist:

tu przyklad:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Premier wydaje mi sie lepsza opcją, sam posiadam i bardzo dobrze sie sprawuje

Przepraszam za off topic, ale ja cię człowieku nie rozumiem. Kilka dni temu pytałeś czy lepszy jest Forum, czy ImperialStar. A teraz nagle stałeś się posiadaczem Premier'a?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kajoj, bo mam Premiera, ale zastanawiałem sie nad kupnem nowego sprzetu, dlatego pytałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kajoj, Qbek12 zapewne ma premiera w domu, ale tylko wtedy jak włączy obrady sejmu, czy coś podobnego.

 

Wracając do tematu, to Ja(zz)centy ma dużo racji.

 

Export, to niezłe beczki, a do tego oferowane są z pełnym HW i werblem.

Z kolei Artist, to wyższa półka niż Export. I bębny, z którymi bez kompleksów można iść na koncert i do studia.

 

Na Twoim miejscu wziąłbym Premiera, bo dobry HW łatwiej skompletować niż dobre bębny. HW możesz kupować pojedynczo, więc wydanie jednorazowo 150-200zł nie jest tak dużym obciążeniem jak dwa koła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Metalizer, Mam Premiera Olympic którego kupiłem za 1400 zł, hw dixona, talerze Paista oraz swój zespół. cos jeszcze ? i sorki za nienawiązanie tym komentem do tematu, wypowiadałem sie z resztą wczesniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tego pearla moge wyciagnac za 1500zl, fajna sprawa bo jest hardware, premiera udalo sie ubic na 2000, teraz niewiem, groszem nie smierdze az tak szczeze mowiac, a bebny potrzebuje na wszelki wypadek, zeby zagrac okazyjnie koncert w klubie albo pod naglosnieniem, bo narazie to mam szpadra zeby z wprawy nie wyjsc :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Sam HW i werbel Pearla jest warty lekko licząc 700zł.

 

Żeby zagrać okazyjnie koncert i mieć bębny, jak to mówisz - na wszelki wypadek, to Export starczy.

Jednakże Artist jest o klasę lepszy. I gdybyś chciał w przyszłości zmienić "okazyjnie" na "regularnie", czy tez wejść do studia, to nie będzie żadnych kompleksów sprzętowych.

 

Ucho i serce mówią jednoznacznie Premier. Portfel ma pewne obiekcje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to export sie do studia nie nada ? :D ogolnie chcialbym kupic starego xpk, lubie duze bebny :) a ten export z jakiego okresu moze byc mniej wiecej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z każdych bębnów można coś wyciągnąć. W szczególności, że teraz dysponujemy programami komputerowymi. Tylko pytanie czy brzmieć ma perkusja czy program.

Artist jest perkusją lepszą od Exporta.

 

Stary XPK to fajne bębny. Niedawno wyszedł nowy XPK, który chyba ma nawiązać do tego starego...

 

Ten Export jest jakoś z lat 80/90 (może być rok 89 - 93 jeśli dobrze zidentyfikowałem kolor).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...