Skocz do zawartości
Vroobee

Porada apropo werbla

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

to mój pierwszy post i od razu z problemem. Jestem początkujący - pierwszy zestaw perkusyjny kupiłem bardzo niedawno :) ostatnio zauważyłem, że coś nie tak z werblem. Słychać było delikatne brzęki i nienaturalne dźwięki. Sprawdziłem więc to i okazało się, że winą jest odstająca sprężyna od naciągu. Kupiłem zatem nową - Pearla. Założyłem i ... nadal to samo, a nawet gorzej. Sprężyna w ogóle nie chce dotknąć naciągu rezonansowego. Pytanie czy jest jakiś sposób na to żeby to zagrało nie wliczając podklejania sprężyny taśmą, co już zrobiłem. Zapomniałem dodać - werbelek Amati średnica 14" wysokość chyba 6,5".

Pozdrawiam

Mateusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idąc od rzeczy najprostszych i najbardziej banalnych:

- drewniane werble Amati (po rozmiarze zakładam, że taki masz) mają na wycięcie na sprężynę na dole korpusu. Sprawdź czy w tym miejscu przylega sprężyna, czy też coś jest skopane,

- czy masz dobrą dolną obręcz werblową (z dziurkami lub wycięciem na sznurki/taśmę do sprężyny),

- czy masz dokręcony napinacz sprężyn. Po pierwsze czy skorzystałeś z maszynki, Po drugie, jeśli jest teoretycznie naciągnięta a nie brzmi, to trzeba podkręcić siłę naciągu.

- czy masz dobrą stroną przymocowaną sprężynę.

 

Wybacz pytani typu "czy ma Pan podłączony kabel od Internetu?". Ale widziałem już wiele rzeczy i być może to jest tylko takie drobne przeoczenie. Nic więcej ad hoc nie przychodzi mi do głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W porządku :) zaznaczyłem przecież że jestem "nowy" w temacie ;P

1) zapomniałem dodać że werbelek jest stalowy. Ten raczej nie posiada wycięć na sznurki.

2) Obręcz jest na 100 % dobra. Otwory na sznurki są :)

3) Maszynka dokręcona, sprężyna napięta optymalnie jak dla mnie.

4) Sprężyna zamocowana w dobrą stronę.

 

Jak na moje oko inżyniera mechatronika odległość pomiędzy sprężyną, a naciągiem rezonansowym jest naprawdę mega mała. Sprężyna po prostu nie przylega do naciągu (a chyba powinna). Z początku próbowałem poluzować naciąg rezo, coś pomogło ale niewiele. Nadal było takie przerywane, niezbyt ładne brzęczenie.

 

[ Dodano: 03-07-2015, 23:19 ]

W linkach zamieszczam zdjęcia jak to wygląda od strony naciągu (link 1) i maszynki (link 2). Kurcze wydaje mi się, że wszystko jest ok. Może to jakiś niuans po prostu. Próbowałem naciągnąć sprężynę mocniej i jest to samo :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, niestety metalowe Amati nie mają wycięć.

Zakładasz wszystko jak należy - naciąg, obręcz, sznurki w dziurki (ładny rym, co nie :P ). Wszystko dobrze dolega, a sprężyna nie... Hmm...

 

Ogólnie nie powinno być potrzeby luzowania naciągu. Sprężyna powinna dolegać nawet na maksymalnie naciągniętym rezonansie.

 

Zdjęć brak... Musisz coś poprawić.

 

Może być też opcja - ot paradoks, że masz ją za bardzo naciągniętą. Jeśli przesadzisz z siłą naciągu sprężyny, to także nie będzie dolegać.

 

Możesz też sprawdzić, czy masz równą krawędź werbla i równą obręcz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W poście wyżej wstawiłem zdjęcia w linkach. Był problem żeby wstawić je normalnie w poście :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie maszynki jest, naciągu - błąd.

Rada na przyszłość: lepiej wiązać sznurki już na maszynce. Sprężyna będzie na pewno wtedy równo naciągnięta.

 

Co do możliwości. To tak jak pisałam, możesz mieć też za bardzo naciągniętą sprężynę (nie wiem czy już sprawdzałeś).

Dwa, sprawdź, czy aby sprężyna nie dolega do obręczy (luźna i napięta). Jeśli dolega, to jej nie naciągniesz dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz powinno być ok - edytowałem poprzednie linki :) sznurki przewiążę na pewno. Naciągnięcie sprężyny sprawdzałem, jeśli poluzuję brzmi jak tom, a nie werbel :D a z tym doleganiem do obręczy nie bardzo rozumiem o co chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia już są. Na moje oko wszystko wygląda dobrze. No z wyjątkiem tego co pisałem o sznurku, ale to nie jest powodem.

Skończyły mi się pomysły. Winna może tu być sama konstrukcja werbla - brak przegięcia na sprężyny.

 

Chociaż... Może też być problem sprężyn. A w sumie samego ich mocowania. Na sprężynach, które masz, otwory są na przetłoczeniach. Wydaje mi się, że lepiej dla Twojego werbla by było, gdyby te otwory były w tej samej płaszczyźnie co blaszka mocująca. Np. jak tu:

http://drumshop.pl/745-pearl-sprezyny-werblowe-14-s-022.html

Drobna różnica, ale może pomóc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Jak będę w domu spróbuję położyć jakąś podkładkę czy coś w ten deseń. Może zadziała :P

 

[ Dodano: 27-09-2015, 01:32 ]

Niestety podłożenie podkładki nic nie dało. Dla sprecyzowania dźwięku dodam, że werbel przy naciągniętej sprężynie i maksymalnie poluzowanym dolnym naciągu, uderzany lekko brzmi jak tom. Tak jakby nie miał sprężyny. Przy mocniejszym uderzeniu dopiero łapie dźwięk ale to nie jest to co powinno być - taki śmieciowy :) Sprawdzałem krawędzie czy są równe - są. Kartki papieru się nie wciśnie. Cóż robić ??? Na razie gram na sprężynie podklejonej taśmą klejącą ale ludzie, jak to wygląda ( mało profesjonalnie :P )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...