Azmodan666 Zgłoś Napisano 1 Marca 2016 Jeśli chodzi o temat ćwiczenia gry na dwie stopy to został on szeroko pokryty na różnych forach i oczywiście tutaj. Mi chodzi o inne podejście takie jak air drumming. O ile bez problemu można ćwiczyć układy numeru, czy dziwne podziały w warunkach domowych lub klepiąc je na nogach, kolanach w miejskim autobusie ku wielkiej radości naszego współpasażera. który patrząc karcącym wzrokiem zastanawia się czy mamy parkinsona czy jesteśmy po prostu dziwni. To Zastanawiam mnie jak wyglądają możliwości ćwiczenia gry na podwójnej stopie. Mam problem z przejściem prędkości 140 BPM i czas na ćwiczenia 2 godzinny dziennie. Myślę że jest to do zrobienia ale musiałbym zaniedbać łapy, kawałki, lekcje perkusji i średnio mi się ta wizja podoba. Ale myślę, myślę i tak wymyśliłem że siedzę w robocie za biurkiem 9 godzin dziennie to może jakoś by ten czas spożytkować. (rozstawienie stopy i pada do ćwiczeń w pracy to z buta dyscyplinarka wiec nawet nie poruszajmy tego tematu). I tak pomyślałem może jakiś z forumowiczów miał jakieś pomysły patenty i chciałby się podzielić wiedzą Jeśli chodzi o dodatkowe info: Problem mam oczywiście z lewą nogą i faktem że ruch kostki jest praktycznie zerowy. Latek mam 30, na garach gram dwa lata na podwójnej około 6 mc. Tempo do którego chce dojść to 180 w kontroli. Tempa 190+ w górę raczej mnie nie interesują Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ironcobra666 Zgłoś Napisano 1 Marca 2016 Witam. 6 miesięcy gry na twinie to bardzo mało czasu mając takie oczekiwania co do temp (mnie to przyszło o wiele później jeśli o kontrolowania tempa), ale i dobry czas żeby skupić się konkretnie na jednej technice (swivel czy flat foot). Ja osobiście nie pracuje, ale za to siedze średnio po 7 godzin w szkole. Od jakiegoś czasu grając z flat foot'u zacząłem czuć, że z automatu trzeba po prostu wyczuć balans nóg spinając mięśnie ud. Gra lewą noga u mnie też kuleje więc zacząłem katować tą nogę. Tak jest po prostu że najpierw trzeba pomęczy trochę nogi, poćwiczyć siłowo, żeby później samo to w końcu weszło. Tempa, które Pana interesują uważam że warto nauczyć się z jedynek, zamiast zacząć od dwójek i tutaj albo wyćwiczyć jak radzi Gene Hoglan na glebie tego swivela, albo wyczaić grę z całej nogi jak np Derek Roddy.. Ja sie tak mądrze, bo osobiście mam możliwość ćwiczenia w domu codziennie na zestawie, ale mimo to ćwicze na glebie z flat foot'u, bo pewnym czasie skoro na podłodze wychodzi no to jaki problem zrobić to samo na pedałach. Mnie interesują trochę wyższe tempa ( w obrębie 240) i tutaj robi się trochę większy hardcore, ale mimo to jest to dobra opcja żeby na podłodze tłuc i ćwiczyć mięśnie ud w ten sposób. Sam Derek Roddy z tego co kojarzę zrobił taki film na YouTube jak ćwiczyć nogi bez pedałów. W Pana przypadku raczej nic innego mi nie przychodzi do głowy. Mam nadzieję że chociaż trochę pomogłem. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach