Ozipolachowski Zgłoś Napisano 5 Grudnia 2016 Witajcie, Jestem tutaj nowy, dzięki za dodanie mnie do społeczności perkusyjnej. Tym czasem wrzucam filmik, który udało mi się wczoraj nagrać. Zapraszam do komentowania. Dzięki! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wesołek Zgłoś Napisano 5 Grudnia 2016 Jest skill i wszystko siedzi zawodowo, ale...te crasho-splashe 15-16" psują cały efekt soundu. Grasz w takim, a nie innym stylu i podstawową kwestią jest tu powieszenie 18-20" crashy, które nadadzą całości szumu i spójności, a nie charakteru ciągłych akcentów :). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ozipolachowski Zgłoś Napisano 6 Grudnia 2016 Hehe no tak, racja coś mi właśnie nie grało z tymi talerzami. Dzięki za konstruktywną opinię :smile: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamsz Zgłoś Napisano 6 Grudnia 2016 Zgadzam się niemal w całej rozciągłości z kolegą powyżej. Niemniej jak tego słucham, to mam wrażenie, że bębny sa za bardzo z przodu w tym miksie. Być może tak miało być, żeby pokazać wyraźniej ścieżkę bębnów - jeżeli tak, to spoko. Generalnie bardzo wporzo, fajnie, jakbyś to nagłał z jakąś lepsiejszą blacharnią :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
aldi Zgłoś Napisano 6 Grudnia 2016 Nie czytaj tych Panów powyżej - najlepiej. Jak to młodzi perkusiści mają - się po pierwszej minucie wykładają... Przechodzą ze stop na prosty rytm i coś nie gra. Później dalej walą w ten crash i chinę i werbel. Może nawet mają podłożone sample pod stopę. O krzcie improwizacji, czy też zawodowo dynamicznego zagranego przejścia nie wspomnę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach