Skocz do zawartości
Shellboy

Zmniejszenia wagi talerza - skrawanie

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Orientuje się ktoś, czy gdzieś w Polsce można zmniejszyć wagę talerza? Chodzi mi o kogoś ogarniętego, kto umiałby skrawać blachy, wiedział ile zjechać z grubości żeby poprawić brzmienie, ale go nie zepsuć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że gdyby ktoś ogarniał w Polsce takie tematy, to mielibyśmy polskiego producenta talerzy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Orientuje się ktoś, czy gdzieś w Polsce można zmniejszyć wagę talerza? Chodzi mi o kogoś ogarniętego, kto umiałby skrawać blachy, wiedział ile zjechać z grubości żeby poprawić brzmienie, ale go nie zepsuć.

Dla mnie to jakaś paranoja ! Niszczyć w ten sposób talerz wysokiej klasy to czysta głupota . A toczenie lub szlifowanie tanich blach - również głupota , bo koszt owych czynnośi / nie zrobi tego byle tokarz / przewyższy wartość talerza , a może wyjść z tego kicha . Głupota .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napiszę tak: Jeśli masz talerz, który nie spełnia oczekiwań i masz dojście do szlifierni cnc (ja miałem) to warto szlifować. Jest to technika niesłychanie precyzyjna producent talerzy nie osiągnie takiej dokładności obróbką skrawaniem lub kuciem. Obróbka skrawaniem nawet cnc to skrawanie zgróbnej i żadna dokładność w porównaniu ze szlifowaniem cnc. Przeszlifowanie talerza po fabrycznej obróbce skrawaniem zdecydowanie poprawia ich brzmienie.

Jeśli mamy za szlifowanie zapłacić to jest to kwestia kalkulacji.

Nigdy nie żałowałem szlifowania talerzy, no może napisów:)

Kwestią sporną nie jest to czy to robić czy nie tylko czy jest możliwa taka technologia.

PS Pisząc głupota pokazujesz, że Twoja wiedza na temat szlifowania cnc jest żadna, oczywiście to nie zarzut jednak jeśli nie masz o tym pojęcia to nie nazywaj tego czego nie rozumiesz głupotą.

Jeszcze jedno np. szlifowanie ręcznie kutych talerzy na pewno im nie zaszkodzi a wręcz przeciwnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napiszę tak: Jeśli masz talerz, który nie spełnia oczekiwań i masz dojście do szlifierni cnc (ja miałem) to warto szlifować. Jest to technika niesłychanie precyzyjna producent talerzy nie osiągnie takiej dokładności obróbką skrawaniem lub kuciem. Obróbka skrawaniem nawet cnc to skrawanie zgróbnej i żadna dokładność w porównaniu ze szlifowaniem cnc. Przeszlifowanie talerza po fabrycznej obróbce skrawaniem zdecydowanie poprawia ich brzmienie.

Jeśli mamy za szlifowanie zapłacić to jest to kwestia kalkulacji.

Nigdy nie żałowałem szlifowania talerzy, no może napisów:)

Kwestią sporną nie jest to czy to robić czy nie tylko czy jest możliwa taka technologia.

PS Pisząc głupota pokazujesz, że Twoja wiedza na temat szlifowania cnc jest żadna, oczywiście to nie zarzut jednak jeśli nie masz o tym pojęcia to nie nazywaj tego czego nie rozumiesz głupotą.

Jeszcze jedno np. szlifowanie ręcznie kutych talerzy na pewno im nie zaszkodzi a wręcz przeciwnie.

No to szlifuj i tocz . I rób z B8 brzmienie HHX hehe ... Poprawiaj fabrykę ,bo widzę , żeś spec . powodzenia . Tyle tylko , że zmienia nie oznacza poprawia .

Ps. Meinl , Sabian , czy Paiste powinni zdecydowanie prześcigać się w ofertach , by zatrudnić Cię w swych fabrykach .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

camel88 - rzucasz się jak (biedny) karp na podłodze w tesco przed świętami. Wyluzuj trochę. Są goście którzy poprawiają brzmienie starych talerzy heavy na medium lub medium-thin, nawet thin i faktycznie poprawiają brzmienie.

 

Mało tego, co niektórzy przekuwają blachy, nawet maszynowo obrabiane B8. Kwestia tego, kto wie co robi. Wiadomo, że nikt raczej nie będzie psuł dobrze brzmiących blach z wysokiej serii. Chociaż ktoś ogarnięty może sobie zrobić oryginalnie brzmiący custom. To już jego sprawa, każdy ma indywidualne preferencje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawe jak takie szlifowanie cnc talerza wg was wyglada? Bo chyba was trochę wyobraźnia ponosi;) Koszt pewnie przekroczy cene blaszki a efekt pewnie bedzie tylko gorszy. Rozumiem jeszcze przetoczyć ale szlifować taki kształt na maszynie ? powodzenia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
efekt pewnie bedzie tylko gorszy
Chyba, że będzie lepszy, wtedy będzie lepszy.

 

Jak chce i stać go, to czemu nie? Jak nie spróbuje, to się nie dowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może, ale szansa mała ;) Chodzi mi jednak o sam proces. Pracuje jako szlifierz narzędziowy i brąz oczywiscie szlifujemy, ale nie o takich kształtach. Wiem jak wygladają i działają szlifierki. Do tego potrzebny by był płaskoszlif z obrotowym stołem, płynną obróbką w dwóch osiach sterowaną numerycznie oraz profilowaniem sciernicy. Pozostaje kwestia wykonania tzw "tonal grooves". Poza tym brąz jest materiałem trudnym w obróbce ściernej, łatwiej jest go skrawać. Czekam na jakies zdjecia efektów takiego procesu. Ja to bym przetoczył, bo do takich prac służy tokarka. Powodzenia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja to bym przetoczył, bo do takich prac służy tokarka. Powodzenia ;)

 

też bym toczył - ale jestem ciekawy szlifowania! bo nauczyłem sie juz że- nigdy nie mow nigdy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi tylko chodziło o kogoś, kto zajmuje się skrawaniem blach, czyli taką samą metodą jak przy produkcji w Turcji. Są tacy zajawkowicze, zwłaszcza w USA i robią to świetnie. Dają talerzom drugie brzmienie. Jest tego sporo na YT. Nie wiem po co te dyskusje o cnc itp. Pomyślałem, że może jest jakiś wariacik, który działa tak w PL.

 

lordmisior zapodał tu linka, ale ja widziałem jeszcze coś lepszego, koleś profesjonalnie odchudził starego, ciężkiego ride'a Zildjiana i wyszła świetna jazzowa blacha. Niestety za cholerę nie mogę tego znaleźć.

 

Nie szukajcie dziury w całym. Badam tylko możliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz Kurpiel Smyczek na FB wrzucał na PolishDrummers fotki podajże swoich blach odchudzonych więc może jego zapytajcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Grzegorz Kurpiel Smyczek na FB wrzucał na PolishDrummers fotki podajże swoich blach odchudzonych więc może jego zapytajcie.

 

Gość ogólnie ładne rzeczy ogarnia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem po co te dyskusje o cnc itp. Pomyślałem, że może jest jakiś wariacik, który działa tak w PL.

 

 

Dyskusja o cnc jest o tyle istotna, że jeśli chcesz przetaczać talerz to najdokładniej zrobić to na tokarce cnc. ,,Gruby" talerz skanuje sie laserem, mocuje w uchwycie i zapodajesz do oprogramowania tokarki z zadaną oczekiwaną grubością talerza i to wszystko.

 

[ Dodano: 28-12-2016, 21:14 ]

Może, ale szansa mała ;) Chodzi mi jednak o sam proces. Pracuje jako szlifierz narzędziowy i brąz oczywiscie szlifujemy, ale nie o takich kształtach. Wiem jak wygladają i działają szlifierki. Do tego potrzebny by był płaskoszlif z obrotowym stołem, płynną obróbką w dwóch osiach sterowaną numerycznie oraz profilowaniem sciernicy. Pozostaje kwestia wykonania tzw "tonal grooves". Poza tym brąz jest materiałem trudnym w obróbce ściernej, łatwiej jest go skrawać. Czekam na jakies zdjecia efektów takiego procesu. Ja to bym przetoczył, bo do takich prac służy tokarka. Powodzenia ;)

 

Ja szlifierzem nie jestem za to widziałem sam proces owego szlifowania w WSK we Wrocławiu. Talerz zamocowany był na obrotowym stole a w poziomie chodziła na wysokich obrotach ściernica w kształcie stożka. Wykonywała ruch posuwisto-zwrotny od krawędzi talerza do kopułki i z powrotem dostosowując się do wyoblenia talerza w płaszczyźnie pionowej.

Sam brąz B20 nie stanowi problemu w obróbce przy takich maszynach. Obróbka zdecydowanie dokładniejsza od toczenia.

Zresztą, każdy zrobi jak uważa.

 

PS rowki na tej samej maszynie przy pomocy frezu piłkowego zamocowanego zamiast ściernicy.

Zdjęcia efektu? A co na nich zobaczysz? Talerze są u ludzi, sprawa robiona z 10 lat temu. Talerz po szlifowaniu i polerce wygląda jak każdy inny talerz jedynie nie ma napisów. Jakość jedynie jest dużo wyższa od fabrycznych.

 

[ Dodano: 28-12-2016, 21:25 ]

Zawsze jakiś pomysł. Jednak z reki to można tralki toczyć do schodów:) Na tokarce lub szlifierce hsc cnc dokładność do nanometra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
lordmisior napisał/a:

 

Zawsze jakiś pomysł. Jednak z reki to można tralki toczyć do schodów:) Na tokarce lub szlifierce hsc cnc dokładność do nanometra.

 

Powiedz to tym panom ;)

 

 

Zauważ, że posługują się mikromierzem przy pomiarach. A jest to "tylko" obróbka ręczna. Paiste słynie z powtarzalności brzmienia

 

Na tokarce lub szlifierce hsc cnc dokładność do nanometra.

 

Sry, ale trochę bredzisz ;) Dokładność przy obrabiarkach CNC, jak najbardziej. Ale w odpowiednich warunkach technologicznych.

 

Dyskusja o cnc jest o tyle istotna, że jeśli chcesz przetaczać talerz to najdokładniej zrobić to na tokarce cnc. ,,Gruby" talerz skanuje sie laserem, mocuje w uchwycie i zapodajesz do oprogramowania tokarki z zadaną oczekiwaną grubością talerza i to wszystko.

 

Nie będę komentował w zasadzie ;) Widać, że nie masz pojęcia o tym, co piszesz. Nawet zakładając, że było by to tak proste i możliwe do wykonania jak piszesz, to za przeróbkę takiego talerza zapłaciłbyś jak za zboże ;) No, chyba że masz wujka majstro-speca od takich maszyn ;) (bez urazy).

 

Żeby nie było. Pracuję w narzędziowni na maszynach CNC. Również zajmuję się programowaniem maszyn CNC... i obsługuję programy CAD, CAM ;)

 

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
lordmisior napisał/a:

 

Zawsze jakiś pomysł. Jednak z reki to można tralki toczyć do schodów:) Na tokarce lub szlifierce hsc cnc dokładność do nanometra.

 

Powiedz to tym panom ;)

 

 

Zauważ, że posługują się mikromierzem przy pomiarach. A jest to "tylko" obróbka ręczna. Paiste słynie z powtarzalności brzmienia

 

Na tokarce lub szlifierce hsc cnc dokładność do nanometra.

 

Sry, ale trochę bredzisz ;) Dokładność przy obrabiarkach CNC, jak najbardziej. Ale w odpowiednich warunkach technologicznych.

 

Dyskusja o cnc jest o tyle istotna, że jeśli chcesz przetaczać talerz to najdokładniej zrobić to na tokarce cnc. ,,Gruby" talerz skanuje sie laserem, mocuje w uchwycie i zapodajesz do oprogramowania tokarki z zadaną oczekiwaną grubością talerza i to wszystko.

 

Nie będę komentował w zasadzie ;) Widać, że nie masz pojęcia o tym, co piszesz. Nawet zakładając, że było by to tak proste i możliwe do wykonania jak piszesz, to za przeróbkę takiego talerza zapłaciłbyś jak za zboże ;) No, chyba że masz wujka majstro-speca od takich maszyn ;) (bez urazy).

 

Żeby nie było. Pracuję w narzędziowni na maszynach CNC. Również zajmuję się programowaniem maszyn CNC... i obsługuję programy CAD, CAM ;)

 

Pozdro

Doskonała odpowiedż na brednie filozofa - białego krzysia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...