mategawron Report post Posted May 10, 2018 Cześć Druga część szkółki mojego autorstwa. Tym razem trójki. Opis kopiuję z poprzedniego posta, żeby się nie powtarzać. Ćwiczenia jakie są - każdy widzi. ;) Grunt to systematycznie ćwiczyć, najlepiej z metronomem, i grać w tempie, który nie powoduje spinania się. Tutaj jest link do nut - można sobie wydrukować albo pobrać na telefon. https://drive.google.com/file/d/15XGK0FjOHqiYSshkUlWkP6c3BJuIeqXM/view Porada 1: Zamiast ćwierćnut granych np. na hi-hatcie możesz grać ósemki. Czasem zwiększa to komfort ćwiczenia. Porada 2: Te kombinacje polecam ćwiczyć także poza zestawem - najważniejsze jest to, żeby mózg się przyzwyczaił do tego typu ćwiczeń. Wtedy szybciej "wchodzą w krew". Oglądasz serial? Zapętl sobie jedną z kombinacji i ćwicz ją wtedy "bezmyślnie". Jedziesz autobusem i słuchasz muzyki? Ćwicz do rytmu piosenki. Efekty przyjdą szybciej niż myślisz. Porada 3: Ćwiczenie tego typu kombinacji bez metronomu jest na dłuższą metę bez sensu. Przekonaj się do tego, szczególnie podczas ćwiczeń za zestawem. Porada 4: Zapisz sobie swoją początkową, komfortową szybkość grania. Będziesz widział jakie postępy zrobiłeś. To motywuje. :) FAQ dla zainteresowanych i krytykantów: 1. Jak nie umiesz gadać po angielsku to się za to nie bierz. Odp. Bez przesady, nie ma tragedii. Chciałem trafić do zdecydowanie szerszego grona perkusistów i plan się udał. Poza tym są napisy po polsku, a całość jest tak prosto przedstawiona, że nie da się nie zrozumieć idei. 2. Miejscami grasz nierówno w tempie 200 bpm. Odp. Wiem, choć z czystym sercem mogę to zwalić na podwójną stopę Scott - jak widać nie był to model z wyższej półki (kosztowała niecałe 400 zł gdy ją kupowałem) i przy wyższych tempach naprawdę było czuć, że lewy pedał nie nadąża za prawym. Zresztą, to świadczy o braku cyfrowego równania stopy. Jasne, mógłbym skorzystać z super równego śladu midi, ale to byłoby nie fair względem kolegów perkusistów. 3. Zerżnąłeś system od Benny'ego Greba. Odp. Benny usystematyzował ćwiczenia, znane zresztą wszystkim perkusistom, i ułożył je w czytelny i jasny sposób. Chwała mu za to, bo jak dla mnie Language of Drumming jest bardzo rozwojowym podejściem do nauki. Ja również zebrałem większość podstawowych kombinacji na podwójną stopę, poza tym rozszerzyłem kombinacje o trójki w czwórkach i czwórki w trójkach (uważam brak tych elementów za praktycznie jedyną wadę lekcji "The Language of Drumming"). Druga sprawa to fakt, że Greb nie gra na podwójnej i nigdy nie zrobiłby takiej lekcji. 4. Nie miałeś lepszego dywanu? Odp. Taki wtedy miałem, a ta szkółka jest o ćwiczeniach na podwójną stopę, a nie o dekoracji wnętrz. 5. Oprócz polskiego są też napisy po chińsku, gruzińsku, turecku, szwedzku, rosyjsku i hiszpańsku? Po co? Odp. Miałem taką możliwość to załatwiłem. Dzięki temu lekcja trafiła do większej liczby perkusistów z całego świata. :) Quote Share this post Link to post Share on other sites