Zywotność pałek

[xneon]

wciąż mam te Ludwigi, pukam na nich non stop, lekko skwadraciła mi się główka z jednej strony kiedy zamiast w podkładkę przywaliłem w blat biurka

Vatery leżą, nie chce mi się nimi machać, wolę lżejsze

no i stopą od jakiegoś czasu o pufę ładuję dla szatana. żeby być jeszcze większym hardkorem, do pufy wsadziłem poduszkę, tłumiąc nieprzyjemny pogłos i wydobywając mięsisty, deathmetalowy PUF.

[Loszmi]

Moim zdaniem po wsadzeniu poduszki to wyjdzie PÓFF.

[yasiex]

zauwazylem ze na werblu( majac palki tyloko do werbla) palki praktycznie sie nie zuzywaja (oczywiscie nie grajac rimshotem, po obreczach korpusie sprezynach czy innych megesach)

maja c tylko jadna pare do werbla, mozna spokojnie wiele lat na nich jechac. z drugiej strony zauwazylem ze z czasem, jak zmienialem blachy na lepsze, przestaly mie tak szczerbic glowki. nie wiem moze to jakas magia jest;d

w zyciu palki zlamalem 2, pierwsza to byly gladki 140c, moje pierwsze palki, znudzily mi sie i je zlamalem na kolanie;p

druga to byl zildjian 5a black. mialem je bodaj 2 tygodnie gralem ostroznie, ale nieszczesliwie uderzylem glowką o obrecz(wcale nie mocno) i glowka odpadla... od tej chwili unikam palek zildjiana;p

 

 

moge stwierdzic ze grajac z techniką na jakimstam poziomie, majac wypracowane mechanizmy grania palki starczaja na dluzej

[Loszmi]

Lepsza blacha żywiej reaguje na zmianę dynamiki gry i nie trzeba w nią walić jak w kowadło. Główki mniej się więc szaczerbią.

[m4rc1n05]

1)wydaje mi sie, ze nie da sie grac kilka lat na werblu i nie uzyc rimclicka czy rimshota.

2)mysle, ze niektore palki niszcza sie nawet mimo wybitnych umiejetnosci perkusisty, tak to juz jest... :doubt:

glowki gladkow wytrzymuja u mnie 2 proby, potem wygladaja jak glowki srub od werbla, po 2 nastepnych probach sie lamia. troche lepiej graja palki osca, bo glowki wytrzymuja ze 4 proby zanim zmienia sie w kwadrat, a do tej pory jeszcze sie nie zlamaly bo nie mam sumienia katowac bebnow tymi kwadratami...

[shalaq]

Ja mam Vic Firth SD1 do pada oraz Vater Victory Corps i tez nie chca sie rozwalic :P

[donTrollo]

Nie wiem jak trzeba walić żeby po dwóch próbach pałki rozwalić.

Mi w oscach też sie główki rozwalają ale po jakimś miesiącu za to plastiki pękają bardzo szybko sama pałka raczej nie pęka. W pałkach Nova główki są bardzo żywotne ( te drewniane starczają mi na jakieś 2 miesiące a nylonowe nigdy mi nie pękły) sam korpus pałki wytrzymuje jakieś 2 miesiące niezależnie czy to 2B czy 7A. Pałki typu snowking , hayman itp strasznie sie strzępią (2 pary poszły mi może po 4 dniach).

[xneon]

o czyli upada teoria z wybrakowanymi Novami? a ile miałeś par w łapach?

[m4rc1n05]

hmm, ja wcale nie gram jakos mocno czy silowo. po prostu gram po talerzach glowkami a nie krawedzia palki i tyle...

[donTrollo]

o czyli upada teoria z wybrakowanymi Novami? a ile miałeś par w łapach?

nie wiem czy upada, staram sie wybierać pałki przy zakupie ale niezauważyłem wiekszych odchyleć od normy. Miłem 6 par, wystarczyły mi na rok gry, nie licząc tych które używałem do dtxplorera(ale tam niebyło ich jak połamać :badgrin: )

[Braindrummer]

Ja używam Nova 7A lub 5A oczywiście z nylonową główką ;) i aktualnie 7A gram już miesiąc:) Mam tylko trochę pozdzierane :smile: A mi zawsze pękają od talerzy:P używam techniki główka - korpus ;) Pamiętam jak na pierwszej próbie grałem i uderzyłem nie za mocno i połowa pałki trafiła w gitarzystę :lol:

[yasiex]

zauwazylem tez ze grajac samemu, cwiczac czy jammujac samemu ze sobą, palki mniej sie niszcza niz dajmy na to na probie. mialem 2 pary palek osca ktorymi gralem juz dobre 2 misiace. byly w nienagannym stanie. dzisiejsza proba i obydwie pary maja kwadrqatowe glowki...

chyba bede musial wrocic do nylonow;/;/

[ziggyxd]

ja mialem tak : academixy ktore kosztowaly mnie 8 zl a starczyly na dobre 3 tygodnie ;P.jakies pałki Tama za 34 zl- trzymaly 2 mies.zildjiany john otto signature-trzymaja juz 3ci miesiac ale mysle ze niedlugo zakoncze juz ich zywot bo główki sa juz malo okragle ;P. No i czekaja nowe joeyowe palki rzeby zmienic johna ;P

[Braindrummer]

A dlaczego akurat Joeya:P?? Chcialbym aby Jukka Nevalainen mial wlasna sygnature

[_barti_]

Używam pałek, za 10-15 zł hickora zazwyczaj takiej firmy German Rock 5b (czyli stosunkowo grube). Czy to normalne, że po godzinie, dwóch grania, stają się one takie bardzo szorstkie, postrzępione? Czy może to w technice mojej gry leży problem? Jakie stosować pałki, żeby były wytrzymalsze?

[aldi]

stają się one takie bardzo szorstkie, postrzępione?

No to jak po godzinie grania - to rzeczywiście słabe pałki.

Kiedyś kupowałem różne wymysły za 10-15 zł - ale teraz tylko Promark, bo w Zildjianach nie znalazłem dobrego modelu dla siebie. Droższe - ale żywotność nieporównywalna.

[silvmat]

Na novach sie zawiodłem kupiłem 2 pary i zaraz idh nie było;/

 

Goodwood Vatera to coś takiego jak novy vic firth'a??

[Al]

Mój rekord to 11 sztuk na jednej próbie... nic chwalebnego... Były to cieniutkie i wyjątkowo długie kubiki 7 - do teraz nie mogę znaleść odpowiednika. O pół główki dłuższe niż gładek fusion, a o rozmiar cieńsze! Fajne pałeczki ;)

[Gość Ari]

Ja sie ostatnio ostro wkurzyłem :P

Mialem pałki VF model Danny Carey czyli bardzo grube pały. Grałem nimi na padzie od jakiegoś roku. Pograłem nimi przez 3 godziny na zestawie i ... pękła pałka grając na powierzchni ride ...

Nie mam szczescia ;)