Kiepski perkusista Zgłoś Napisano 1 Września 2020 Kupiłem sonor tyrko. Na pierwszy rzut oka to nickelsilver ale konsystencja bardziej przypomina stal. To naprawdę bardzo ciekawie dzwoni. Jest gość na YouTube który eksperymentuje z różnymi materiałami, sam robi blachy z blachy. Powiem szczerze że niektóre brzmią super. Lance campeau to chyba jego nazwisko. Zaraz idę wypróbować jak współbrzmi z bębnami. Taki trochę chiński gong jak się go uderzy na krawędzi. Ciekaw jestem czy wśród was jest amator takiego sprzętu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ja(zz)centy Zgłoś Napisano 10 Września 2020 Na pierwszy rzut oka to jakiś badziew. Nie obraź się, ale tak to wygląda. Poza tym firma sonor nie zajmuje się produkcją talerzy a bębnów (choć możliwe, że mieli jakiś model dodawany do zestawów dla uczniów?) Również rolą crasha nie jest brzmienie gongowate (od tego są gongi), więc rekomendacja dźwiękowa dość średnia ;) Na moje oko talerz wart jest ok 60-70zł, ale oczywiście, jeśli chcesz eksperymentować z brzmieniem, to możesz spróbować przewiercić go i wstawić nity lub śrubki aby uzyskać inne brzmienie. Równie dobrze możesz przyczepić jakieś korale lub metalowe nakrętki na drut i położyć je na powierzchni talerza dokręcając całość motylkiem. Brzmienie na pewno nie będzie powalać, ale może być jakimś urozmaiceniem dźwiękowym. Najważniejsze - niech Ci daje radość z grania! Pozdr. Jacek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach