naharem Zgłoś Napisano 14 Października 2006 witam zastanawiam sdie nad kupnem yamahy stage custom albo mapexa M . ktore lepiej wybrac . prosze poradzcie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
micoud Zgłoś Napisano 14 Października 2006 Bierz Yamahe. Jest lepsza nic nie ujmując oczywiscie mapexowi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemo Zgłoś Napisano 14 Października 2006 Bierz Mapexa. Tańszy z lepszego materiału, oprócz swojego zestawu mam rónież przyjemnośc używac prawie na co dzień Mapexa M Birch i jest naprawdę b. dobry. Grałem kilka razy na różnych Yamaha'h- profesjonalne modele są świetne ale te budżetowe są naprawdę kiepściunie brzmieniowo. Fajnie brzmiała tania Yamaha produkowana w latach 90-tych Power V ale już jej nie robią. Ogólnie logo Y :lol: amahy jest trochę za drogie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
anfort Zgłoś Napisano 14 Października 2006 nowe czy uzywane? jak nowe to mapex, a jak uzywane to daj wiecej szczegolow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zein Zgłoś Napisano 14 Października 2006 podaj oferty jakie masz... co nowe co uzywane... jak nowe hmm to w sumie yamaszka byla by wg mnie troszke lepsza ale tam placisz jak ktos zauwazyl za marke a w mapexie jest bardzo dobra cena/do jakosci... moze proM wtedy jak najbardziej bije na glowe yamaszke :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
naharem Zgłoś Napisano 15 Października 2006 powiem tak:bralem pod uwage uzywaną yamahe (ale zadbaną) lub nowy mapex.kierowalem sie niestety cena bo z tego co sie orientuje to takie sa proporcje . dzis nawet biore pod uwage everplay custom fusion-oczywiscie nowy. i co? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemo Zgłoś Napisano 15 Października 2006 Kolega mial Everplaya. Byłem zaskoczony jego jakością ale przy blizszym poznaniu zauważyłem niedoszlifowane krawędzie korpusów i kiepsko polożony lakier. Everplay to raczej ,,wynalazek,, - Mapex to najlepsza propozycja w tym przedziale cenowym. Kieruj się zasadą, że nie opłaca się kupowac najtańszych instrumentów nie wiadomo jakiego pochodzenia bo dwa razy się na tym traci. W razie jak będziesz chciał sprzedac łatwiej będzie sprzedac Mapexa niż Everplaya. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kamil_15 Zgłoś Napisano 15 Października 2006 Obecnie mam Stage Custom Advantage. Ostatnio grywałem na Mapex PRO M z nowymi naciagami evansa. Polecam Yamahe, jeżeli chodzi o brzmienie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Burza Zgłoś Napisano 15 Października 2006 Ja na twoim miejscu wziąłbym yamahe. Dobra firma. Mapex jakos mnie nie przekonuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
anfort Zgłoś Napisano 15 Października 2006 naharem, napisz konkretnie jaka cena tej yamahy, ile tomow, czy jest hardware, jakie naciagi, itp. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drumsto Zgłoś Napisano 15 Października 2006 Bierz Mapexa. Tańszy z lepszego materiału, hmm mozesz to jakos uzasadnic dlaczego w/g ciebie mapex jest z lepszego materiału Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemo Zgłoś Napisano 16 Października 2006 Mapex o ile wiem jest cały z brzozy lub w zależności od wersji cały z klonu ( zapewne nie jest to ani brzoza skandynawska czy japońska i klon północnoamerykański ale ich nieco tańsze odmiany lub odrzuty - nierówne przyrosty, sęczki itp.) natomiast Yamaha to laminat brzozy i mahoniu lub dębu w zależności od wykończenia. Po za tym nie wierzę w kombinowane zestawienia drewna a już szczególnie tańszych odmian drewna. Powiem ci, że jestem malkontentem i nawet nie wierzę w Reference'a chociaż pewnie tylko do momentu jak na nim nie pogram :lol: . Grałem na Stage Custom ( kilku różnych ) i jak wcześniej wspominałem bardzo często gram na Mapexie i nic mnie nie przekona do tego modelu Yamahy. Dla mnie to barzdo dobrze zrobiony i wykończony pod względem technicznym ale niekoniecznie dobrze brzmiący i bardzo przereklamowany model. Podobne opinie słyszałem od kilku doświadczonych kolegów. Ale to moje prywatne zdanie i gust a o gustach dżentelmeni nie dyskutują. Jesli koledze bardziej spodoba się Yamaha to niech ją bierze bo to on ma byc zadowolony a nie ja. [ Dodano: 16-10-2006, 10:01 ] Najlepiej by bylo gdyby można było porównac te bębny na żywo, ale wszyscy dobrze wiemy, że to raczej w naszych warunkach IV Rzeczpospolitej Trzeciego Świata :lol: mało prawdopodobne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drumsto Zgłoś Napisano 16 Października 2006 hmm czyli nie wiesz z jakiego drewna jest stage custom :) Ostanio miałęm okazje grać na stage z mahońu - starszy model nie wiem jaki to był rodzaj dokładnie ale bardzo ciemny mahoń co prawda miała powybijane membrany wiec moglem sobie jedynie wyobrazic jej brzmienie w prawidłowych warunkach jednak i tak było nieźle i wydaje mi sie iż znacznie lepiej od rzeczonego małpexa który nie brzmi jak profi sprzet a ta Yamaszka przeciwnie brzmiał jak sprzet studyjny - prócz werbla - tez kilka innych stage dustom za kturymi zasiadałem bardzo mi sie podobało drewno łączone to jest przyszłość:) polecam obczaić ci Taye brzoza +lipa a wyższość ref słychać już nawet na próbkach Dennis chambers nie kłamie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cień Zgłoś Napisano 16 Października 2006 Aż się dziwię, że kolega wierzy w Mastersa... Co do Mapexa, mam wrażenie, że wielu (o ile nie większość) z Was grała na nowych Mapexach M. Otóż - te bębny, jak każde muszą mieć szansę rozegrać się - tak jak gitara. M'ka na której grałem na trzecim komplecie naciągów brzmiała nieporównywalnie lepiej niż "nówka sztuka" - nawet gorzej nastrojona. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drumsto Zgłoś Napisano 16 Października 2006 hehe kolega nie ma kasy na Refa :) i chyba masters mu wystarczy :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemo Zgłoś Napisano 16 Października 2006 1) Wiem tyle co każdy forumowicz wiedzący jak posługiwac się internetem lub dysponujący katalogami + doświadczenia własne. 2) słyszałem te próbki i rzczywiście czapki z głów ale jak wcześniej wspomniałem przekonam się do końca jak sobie stuknę w te bębenki. 3) Dennis Chambers gra na różnych zestawach Pearl'a, podobnie jak inni endorserzy nie tylko tej firmy. Teraz akurat reklamuje Reference'a bo taki ma kontrakt i jest to normalne i oczywiste. 4) Vinnie Colaiuta też miał kontrakt z Yamahą, ale w tym samym czasie bardzo wiele płyt nagrał na jakimś starym Gretsch'u o którym bardzo ciepło wypowiadał się w kilku wywiadach. 5) Zgadzam się z tobą, że łączenie kilku gatunków drewna jest przyszłością. Tyle, ze raczej konieczną ponieważ jest coraz mniej drzew, z których mozna pozyskac szlachetne gatunki drewna, a nawet nowe które wyrosną w ich miejsce już nie będa takie same bo zmienia się klimat i srodowisko już nie tak czyste :roll: Amerykański Hard Rock North American Maple czy szlachetne odmiany brzozy są coraz rzadsze i co za tym idzie droższe więc siłą rzeczy zastępuje się je tańszymi odpowiednikami. 6) Polecam stronkę Drum Tunning Bible dla znających nieźle angielski. Dotyczy głównie strojenia ale wiele miejsca autor poświęcił konstrukcji i materiałom. 7) co do Taye - a kto na tym gra? [ Dodano: 16-10-2006, 11:13 ] Jeśli uprzejmie chcesz wiedziec to nie interesuje mnie Reference a jeśli już to Masterworks Maple Core albo poprostu MRX. Co do tego czy mnie stac czy nie to powiem ci tylko tyle, że tak stac mnie. Byc może niedługo zdecyduję się na jego zamówienie. Może wtedy porównamy Taye z nim :lol: [ Dodano: 16-10-2006, 11:15 ] Co do Mastersa zapewniam cię, że każdy model wystarczy każdemu dobremu bębniarzowi. Mnie tym bardziej. I nie muszę w niego wierzyc - ja go mam. Nie kupuję bębnów, zeby się pochwalic nimi albo żeby je miec. Kupuję je po to żeby na nich grac i akurat mi odpowiadają. I nie ważne jakie mają logo. Reszta to kwestia gustu. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
micoud Zgłoś Napisano 16 Października 2006 Ogólnie logo Y amahy jest trochę za drogie Akurat w tym wypadku z ten przedmiot nie ma ono wygórowanej ceny. Co do porównań....Wszyscy sie zachwycaja MAPEXEM i jest czym bo jest tani i dobry ale ludzie, poczytajcie troche i pograjcie a potem głoscie swoje opinie. Nie mówie że trzeba od razu grac 20 lat ale ja długo czasu poświeciłem na sprzęt i dosc dużo beczek obstukałem. Nie tylko mapex robi świetne bębny klasy średniej, a w tym porównaniu naprawde, mapex przegrywa z yamahą. lepszego materiału Materiał to nie wszystko, liczy sie tez projekt korpusu, hardware podstawowy i rózne inne smaczki. Pozdro ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cień Zgłoś Napisano 16 Października 2006 Stage Custom niestety jest w stanie tylko zniesmaczyć. Wątpię żebyś grał na jednym i drugim - imao - Mapex na głowę bije stage custom. Advantage to co innego, jest poza tematem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
micoud Zgłoś Napisano 18 Października 2006 Gram na bębnach dosc długo ( 19 lat z krzyżykiem ) i przedstawiam swoje zdanie. To, że ty nie jesteś w stanie go zaakceptować to twój problem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drumsto Zgłoś Napisano 18 Października 2006 Nie mówie że trzeba od razu grac 20 lat nie no z 7 lat wystarczy :) - serio i wtedy wychodzi ale ja głupi byłem na początku,że myślałem iż wszystkie rozumy mam zjedzone :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
micoud Zgłoś Napisano 18 Października 2006 micoud napisał/a:Nie mówie że trzeba od razu grac 20 lat Mała pomyłka bo to nie moje słowa ;) Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PhoeniX Zgłoś Napisano 18 Października 2006 Mała pomyłka bo to nie moje słowa ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
colin Zgłoś Napisano 19 Października 2006 Dyskusja dyskusją, jednak, właściwie należałoby określić, co bardziej się opłaca wziąść komuś, kto, powiedzmy, z perkusją dopiero przygodę chciałby rozpocząć. Jeżeli można, przedstawię pierwszą parę do porównania: Starcie #1: Mapex: http://drum-center.com/product.php?where[id]=974&ord=cena_dc&how=&where[grupa]=64&where[producent]=39&sid=dlbrlptn09grf7dic6pcss0hm4 Yamaha: http://muzyczny.pl/katalog/index.php?id_dzialu=185&id_fragment=2043&zlitera=&od=0#art Starcie #2: Mapex: http://drum-center.com/product.php?where[id]=986&ord=cena_dc&how=&page=1&where[grupa]=64&where[producent]=39&sid=dlbrlptn09grf7dic6pcss0hm4 Yamaha: http://muzyczny.pl/katalog/index.php?id_dzialu=185&id_fragment=6551&zlitera=&od=0#art Cena jest identyczna (bądź bardzo zbliżona). Przykładowo, nie bierzemy pod uwagę faktu, czy ktoś ma na to pieniądze czy nie, czy gra x lat, czy nie. Po prostu od jakiegoś czasu pyka sobie pałeczkami na padziku, poznaje nutki i teraz chciałby wziąść sobie coś do grania a nie chce wybrać niczego używanego, bo ma "kaprys" wziąść na raty i przez najbliższe xx czasu po prostu będzie na tym grał aż spłaci swój "pierwszy sprzęt". Zmienia to nieco wcześniejsze podejście, w którym była mowa o porównaniu: nowy Mapex w stosunku do używanej Yamahy. Co poradzicie? Mam tutaj na myśli wyłącznie wasze własne odczucia co do nówek sprzętów, bo z tym być może będę za jakiś czas się borykał. Także wskazanie naciągów dla poszczególnych elementów pod grę prog rocku/metalu - także mile widziane. Co do samego Mapex'a biorę jeszcze pod uwagę ten model: http://drum-center.com/product.php?where[id]=981&ord=cena_dc&how=&where[grupa]=64&where[producent]=39&sid=dlbrlptn09grf7dic6pcss0hm4 który wydaje się czymś pośrednim pomiędzy dwoma powyższymi zestawieniami. Jeżeli ktoś zna odpowiednik dla Yamaha'y w tej cenie - niech poda od razu link :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drumsto Zgłoś Napisano 19 Października 2006 Tanie sprzęty najbardziej renomowanych firm mają to do siebie iż są nic nie warte i płaci się za markę 40% ceny W mapexie nie płaci się za markę i to jest dobre :) tak więc z tych niższych pułek małpex :) też rozważ propozycję firmy Premier - bardzo dobry stosunek cena/ jakość patrz np tu http://allegro.pl/show_item.php?item=137646142 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kamil_15 Zgłoś Napisano 23 Października 2006 mam Yamahe ze starcia drugiego - naprawde według mnie niszczy mapexa pro M na którym grałem kilka razy. Yamaha nie robi kaszany :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach