moras7 Zgłoś Napisano 25 Października 2020 Witam Jak wyżej w tytule. Mam aktualnie DW 5000 ale czuję, że trzeba by wymienić na coś szybszego. Mam dylemat bo latka już na karku są ale nie zamierzam rezygnować z grania metalu :P . Wiem że te systemy direct drive sa rewelacyjne ale "kopyto" mam przyzwyczajone do łańcucha. Ktoś mi powiedział, że przeskok z łańcucha na direct drive dla niektórych jest kosmiczny i praktycznie nauka grania stopami od nowa. Nie gram blastów czy tez kosmicznych prędkości na twinie ale zaczynam się męczyć grając czasami dłuższe i szybsze partie na swoim DW 5000. Czy według waszych doświadczeń można śmiało zakupić DW 9000 i mniej się męczyć czy zaryzykować i od razu kupić cos na systemie direct drive ?? np. Tama DynaSync lub Pearl Demon. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
OliverTheDrummer Zgłoś Napisano 20 Marca 2021 Ja bym pokombinował z innym ustawieniem sprężyny i nachyleniem bijaka. Jeśli to nie rozwiąże problemu, polecam sprawdzić Tama Speed Cobra. W moim odczuciu DW 5000 czy 9000 w porównaniu z nią jest toporne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kiepski perkusista Zgłoś Napisano 21 Marca 2021 Też mi latka lecą i trochę mam na karku, wymieniłem stopę mapex na speed cobre HP 310l (ta tańsza opcja)i co? absolutnie nie pomaga, bzdura kompletna, albo ze względu na słabszą kondycję grasz wolniej, mniej energicznie,albo z czasem nie dotrzymujesz tępa,ni ma cudów,żadna z tych"szybkich" stopek nie pomoże, możesz kombinować z ustawieniami bijaka i sprężyny ale to też na jakiś czas, biegać, ćwiczyć, pogodzić się z tym że po czterdziestce będzie wolniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach