Jump to content
  • 0
Sign in to follow this  
Kiepski perkusista

Dwa uderzane jako rezonans i uderzany?

Question

Mam taki pomysł, chce założyć dwa takie same naciągi na werbel. Tak żeby na rezonansie był uderzany. Chodzi o calftone albo fiberskyn. Wydaje mi się że sprężyny będą miękko "siadać" na pokryciu które jest lekko mechate i dzięki temu uzyskam łagodniejsze trochę głuche brzmienie. Co o tym myślicie? Robił ktoś takie doświadczenie? Od razu wydać dwie bańki jak ma się okazać że to nie trafiony pomysł.... Będzie szkoda. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

6 answers to this question

Recommended Posts

  • 0

Nie eksperymentowałem jeszcze z werblem, ale moje podejście do pokrywanych rezonansów na tomach (Remo coated ambasador) zakończyło się fiaskiem. Od razu wróciłem do Evansów G1. Bębny straciły bardzo na melodyjności. Daj znać jak poszło ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
  • 0

A ze słuchawek korzystasz?

Zakupiłem parę Vic Firtha i powiem Ci: ja pierniczę, jak wszystko zaczęło mi super gadać- tomy, blachy, wszystko!

Każde uderzenie w Toma, czy kopnięcie stopą przysparza banana na gębie ;)

 

Korzystałem wcześniej ze zwykłych, budowlanych. Bez porównania. VF Mają jakoś takie fajne wytłumienie że ucina Ci tylko te niechciane rejestry ;)

No nie mówiąc o tym że jednak granie bez zabezpieczenia słuchu bardzo tyra uszy.

Jedyną wadą jest to, że przewodu słuchawkowego nie można odpiąć od słuchawek, ale w sumie po co wogule grać bez metronomu? 

Btw jestem ciekaw jak zagadałby werbel z Twoim eksperymentem właśnie z takimi słuchawkami ;)

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
  • 0

Tylko wtedy słychać niskie częstotliwości i to te których normalnie nie słychać jak grasz. Albo to taki efekt tłumienia przez te bhp. Gość na olx ma takie vfy za 69 zł bo prawy kanał szwankuje ale podobno po puknieciu w słuchawkę działa, jakby za pięć dych je sprzedał to można w nich pogrzebać żeby naprawić. Na nowe ostatnio mnie nie stać. Wydałem dużo na naciągi i blachy. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
  • 0

Tak, czytałem Twój post o Twoich słuchawkach :)

Moim zdaniem to super cena, nawet jeśli miałyby Ci służyć tylko jako zabezpieczenie słuchu :) a nóż widelec, uda Ci się je naprawić!

Ja brałem nówki z DrumCenter. 

Nie żałuję żadnej złotówki.

Czekaj czekaj, ale to starszy model na OLX. Podobno też niezłe.

Share this post


Link to post
Share on other sites
  • -1

E nie. Do bani. Kupiłem jednego calftone i próbowałem go na rezonansie z uderzanym genera dry hd. Do luftu albo do dupy jak kto woli. Potem spróbowałem jeszcze inny uderzany bez tego włókna, gładki po prostu ale cudów ni ma. Dość się to fajnie nagrywało ale razem z hi hatem i innymi bębnami sam werbel brzmi jak trzaski zza ściany. Niestety nie jest to dobry pomysł. Wogule zauważyłem że głuchnę w zastraszającym tempie a jeszcze akustyka pomieszczenia w którym gram jest beznadziejna ;poglos że wszystkich stron w efekcie bardziej słyszę poglos niż to co próbuje grać. Huk i hałas bez sensu się robi i mam już dość. Dzisiaj od 13 siedziałem nad jednym kawałkiem i nic i już żygać mi się chce. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Answer this question...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Sign in to follow this  

×
×
  • Create New...