Pałki Zildjian

[Bhaal]

W temacie ogólnie na temat tych pałek.

 

Doszedłem do wniosku, że najlepsze były by dla mnie pałki 16 1/2 grubości 595.

Mam pałki Vic Firth nova 5b i grubośc mi odpowiada, natomiast mam też Zildjiany Adrian Young, które są cieńsze ,ale znowu w sam raz długość i tak zsumowałem i doszedłem do wniosku, że najlepszym wyborem dla mnie jest Vic Firth X5B bądź Zildjian SUPER 5B WOOD

 

http://www.zildjian.com/EN-US/products/productDetail.ad2?catalogID=1030&typeID=0&productID=1725

 

Tylko zastanawia mnie czy warto zapłacić za nie 20zl więcej niż za Vic'ki.

Tak grając na Zildjianach Adrian Young, co prawda trochę dla mnie za cienkie, ale bardzo fajnie wyważone i się dobrze na nich śmiga, ogólnie to nie poszczępiły mi się za bardzo od uderzania w talerze, ale aż tak dużo nimi nie grałem.

 

Więc pierwsze pytanie czy ktoś grał Super 5B i ogólne wrażenia z pałek Zildjiana bym chciał tu zobaczyć jakie macie.

 

A i druga kwestia...zauważyłem, że Super 5B jest coś ciężko do znalezienia, nie wiem gdzie takie idzie kupić, jak nawet 5B są dość rzadko spotykane.

 

A tak dla porównania

Vic Firth X5B i Zildjian Super 5B

 

Myślę, że mogą być dość podobne i wybór padnie tu raczej ze względu na inny kształt główki i zapewne inaczej wyważone, bądź różna waga.

Szczerze to w ślepo ciągnie mnie do tych Zildjianów, ale sporo kosztują.

[ostoj]

Od niedawna gram na Zildjian Zak Starkey i muszę stwierdzić, że gra mi się bardzo dobrze.

Idealna grubość i długość. Miałem kontakt również z innymi Zildjianami (modelu nie pamiętam) i powiem, że nie miałem jakiś negatywnych odczuć w związku z grą nimi. Natomiast co do Viców to nigdy nie miałem przyjemności nimi grać, także tu ci nie pomogę.

Ale mogę szczerze polecić Zildjiany.

[Cubix4]

Ja grałem, gram i raczej grać będe na vickach i szczerze są naprawde dobrze wywarzone, wytrzymałe i z ceną nie jest najgorzej więc ja bym ci polecał Vic :D

[m4rc1n05]

mam zildijany travisa barkera i jedna palka jest ciezsza a druga lzejsza lub zle rozlozona w nich ciezkosc

[ostoj]

mam zildijany travisa barkera i jedna palka jest ciezsza a druga lzejsza lub zle rozlozona w nich ciezkosc

 

 

W każdej produkcji seryjnej zawsz trafia się jakiś wadliwy produkt. No i niestety trafił się on tobie...

[head]

owszem ale takie pałki nie powinny opuszczac fabryki...

[drumsto]

Choć jestem w stanie bardziej zaufać firmie która specjalizuje się w wytwórstwie pałków a nie talerzy =)

Dla mnie pałq zildka to coś na miarę lansu ...

 

Na chłopski rozum warto zerknąć kto ma najwięcej endorsmenów =)

[Raffcio]

Dla mnie pałq zildka to coś na miarę lansu ...

 

....coś w tym jest ;)

 

a wracając do tematu to pałeczki są dosyć kiepskie, drewno nie jest dobrze wyselekcjonowane, słoje drewna w wielu przypadkach nie są ułożone równolegle, co za tym idzie łatwo pękają. jak dla mnie w porównaniu do innych firm z USA VicFirth, Vater, czy Promark - zildjian jest na samym końcu!

[ostoj]

Dla mnie pałq zildka to coś na miarę lansu ...

 

....coś w tym jest ;)

 

a wracając do tematu to pałeczki są dosyć kiepskie, drewno nie jest dobrze wyselekcjonowane, słoje drewna w wielu przypadkach nie są ułożone równolegle, co za tym idzie łatwo pękają. jak dla mnie w porównaniu do innych firm z USA VicFirth, Vater, czy Promark - zildjian jest na samym końcu!

 

 

 

Jak ze wszystkimi rzeczami, są zwolennicy oraz przeciwnicy. Nie inaczej jest i w przypadku pałek Zildjian. Jak już wcześniej wspomniałem modele nie są ręcznie strugane, lecz produkowane seryjnie na milionową skalę, tak więc zawsze trafić może się felerny model. Zgodzą się z tym, że takie modele nie powinny opuszczać fabryki, ale mimo największych chęci producent wszystkiego nie wyłapie :/ Nie zgodzę się z przedmówcą, bo moim zdaniem Zildjiany nie są wcale na samym końcu. Oczywiście nie są najlepsze, ale też nie najgorsze. Zwróćmy uwagę na to kto gra i grał tymi pałkami, chociażby obecny perkusista The Who, Zak Starkey. Oczywiście nie należy się tym sugerować, bo pałeczki dla nich są robione ze szczególną uwagę i tam żaden błąd się nie wkradnie. Jednakże to o czymś świadczy.

[Seeker]

Osobiście grałem trzema modelami Zildjiana- 2B, 5A i Tre Cool Signature (ale także Vaterami- Chad Smith's Funkblaster- żeby nie było, że nie próbowałem czegoś innego). Spotkałem się z opiniami, że te pałki są do niczego, bo są lakierowane i kiedy ręce się pocą, to pałki sie wyślizgują. Mnie również pocą się ręce, ale mam dość mocny chwyt (oczywiście bez przesady) i pałki nie wylatują. Poza tym nie uważam, że to "kwestia lansu", po prostu robią też pałki i tyle. Są firmy zajmujące się produkcją tylko i wyłącznie talerzy, są takie które robią pałki, a są i takie które robią jedno i drugie i nie widzę w tym nic złego. Yamaha robi perkusje, instrumenty klawiszowe, hardware, ale też motocyklem można się zabawić. A i cena podobna :lol:

 

A wracając do pałek- nigdy nie miałem problemów z Zildjianem, gra mi się dobrze i jak na razie nie zamierzam z nich rezygnować. Ale eksperymentów z innymi nie wykluczam- po prostu trafiłem na swój model, który mi idealnie pasuje- 2B- i tyle..

[dirter]

Ciężko mi się wypowiedzieć.

Dostałem kiedyś 5A Zildjiana-przetrwały prawie 9 miesięcy!

 

Zachęcony tym faktem, zakupiłem niezwłocznie kolejną parę, tym razem w kolorze czarnym. Biorę na próbę, zaczynam grać jakąś tam partię na ridzie i nagle czuje dziwną lekkość w prawej ręce. Patrzę-pękła...przy pierwszym użyciu. Załamka lekka, 50zł poszło do kosza. Postanowiłem zrobić z pękniętej sztuki niezwykłe monstrum. Skleiłem ją plastrem tetrowym (wiem-absurdalne) i grałem dalej. Na następnej próbie pękła i druga. Dałem sobie spokój i kupiłem Carbostick-gram już rok i nic im nie dolega. Mają swoje wady ale są niezniszczalne, idealne do treningu.

 

Zatem, czytając poprzednie wypowiedzi, odnoszę wrażenie, że to raczej pierwsza z dwóch używanych przeze mnie par Zildków była wyjątkowa. Jakoś już nigdy po nie nie sięgnąłem. Chociaż kolega od lat się nie rozstaje z tym sprzętem. Warto sprawdzić i samemu się przekonać. Osobiście poszedłbym w Vic'a lub Vatera.

 

Pozdrawiam!

[Seeker]

Dostałem kiedyś 5A Zildjiana-przetrwały prawie 9 miesięcy!

 

Mam ten sam rozmiar... Grałem na nich dobre dwa miesiące, szyjka już wygląda jak fabryka trocin, ale nadal są do użytku. Nie gram bo wolę 2B i tyle.

 

Myślę, że wytrzymałość pałki zależy także od samego drumera- technika uderzenia itd- jedną parę Vaterów złamałem przez przypadek, grając pół minuty- ale muszę dodać, że waliłem po crashach jak głupi- kwestia emocji wywołanych przez teledysk.. ;)

[francuz]

http://allegro.pl/zildjian-heavy-super-7a-wood-i2884800592.html

 

Chyba naprawdę już kogoś nieźle pokręciło z takimi cenami !

 

64 zł ??!!

[MarcinEXC]

Z wyborem pałek jest trochę jak z wyborem partnerki ;)

Jeden woli chude drugi grube ;)

Jednym kompletem nie da się grać wszystkiego ,ale pod kątem firm nigdy nie trafiłem na nie udaną parę VIC-a używam głównie American Classic 5A i Vater 7B dostałem ostatnio Zildjian wood blue 5A też fajne ,ale sporo cięższe od VIC chociaż też 5A.

Zatem wracając do partnerek ruda ,rudej nie równa nie słuchaj kolegów ,że dobrze robi tylko sam sprawdż :biggrin:

[drewno2601]

Swego czasu nie miałe jak dotrzeć do muzycznego wiec poprosiłem wokaliste co by kupił mi jakies pałki na próbę. I mówiłem! Nie kupuj Zildjianów... ewentualnie jak juz nie będzie innych... No i kupił... Zildjiany... "a bo nie paczył a innymi a te były na wystawie"... No dobra myślę... Przepadło. No i siadam gram. Nie dokończyłem pierwszego utworu(jednego z lżejszych). Pałkę ucięło przy główce. Dosłownie złamała się pod kontem prostym... Wtedy zakończyłem przygode z zildijanami...

[Ranahon]

Sam gram na X5B/X5BN, polecam. Są też znacznie tańsze niż Zildjiany.

[the faceless 1]

http://allegro.pl/zildjian-heavy-super-7a-wood-i2884800592.html

 

Chyba naprawdę już kogoś nieźle pokręciło z takimi cenami !

 

64 zł ??!!

O, cholera. Dopiero teraz zauważyłem. Faktycznie, powodzenia w interesie.

Mam dostęp do pał zildka za ok. 35zł, tu w Polsce. I gość, który je sprzedaje nie robi tego charytatywnie, więc ile chce zarobić Riff na parze kijów? 40zł?

[admin]

Dla tych co nie wiedza to palki zildjian produkowane sa przez vic firtha na jednej linii. Obecnie bardziej niz kiedykolwiek zildjian i vic firth sa blisko. Teraz lacza ich takze wiezi rodzinne i powiazania kapitalowe.

 

Fakt jest taki ze Zildjian z cenami palek przegina, ale to co w linku powyzej to juz jazda bez trzymanki... Pewnie maja zloty rdzen. :)

[leszek]

Pałkę ucięło przy główce

To samo u mnie.

Wziąłem kiedyś na spróbowanie takie te czerwone z nazwiskiem, główka poszła lada moment. Myślę sobie 'hm, może akurat trafiłem tę raz na milion wadliwą', więc kupiłem i drugą parę. To samo.

To ja dziękuję.

[Kasiulek]

http://drumdepot.co.uk/shop/sticks-brushes-and-mallets/zildjian-john-otto-wood-tip-drumsticks-2/

 

Ja mam takie, dlatego, że spodobał mi się dizajn ;) i dobrze leżały w rękach. Gra się dobrze, ale nie mam za bardzo porównania do innych, a odczucia to rzecz indywidualna i ja powiem, że są fajne, a ktoś inny, że się nie da nimi grać ;)