kay Zgłoś Napisano 16 Listopada 2020 Zakupiłem ostatnio słuchaweczki Vic Firth SIH2. Grałem wcześniej ze stoperami, słuchawkami BHP. Nie do porównania. Grając te parę lat na garach zawsze wkurzało mnie, że tak to wszystko nijako brzmi. Werbel, tomy.. Słuchawki ucinają wszystkie niechciane pasma. Zostaje tylko to, co tak naprawdę, zawsze chciałem usłyszeć. Tak jakby słyszeć już nagłośnioną i zmasterowaną perkusję. Dopiero teraz usłyszałem wyraźną różnicę między klonem, a brzozą/mahoniem- bo takie dwa zestawy miałem okazję obok siebie ustawić. Słuchawki dobrze leżą i nie męczą uszu ani głowy. Bardzo dobrze słychać w nich metronom czy np. drumless tracki. Jedynym minusem może być to, że przewodu słuchawkowego nie da się od nich odczepić. Dla wszystkich, którzy wahają się czy zainwestować w te słuchawki- ja jestem mega zadowolony i z czystym sumieniem mogę je polecić. Nie prowadzę żadnego sklepu, ani nie robię żadnej płatnej reklamy :) Serdecznie pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kiepski perkusista Zgłoś Napisano 16 Listopada 2020 Sam sprawdzę, kupiłem te za 69 z uszkodzoną prawą. Nic mi się nie udało utargować ale to i tak śmieszne pieniądze jak na dzisiejsze czasy. Wybór między kilkoma paczkami fajek i vic firth-wygrywa vic firth. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kay Zgłoś Napisano 16 Listopada 2020 Daj znać jak wrażenia i czy udało się naprawić! :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kiepski perkusista Zgłoś Napisano 18 Listopada 2020 No, jak napisałem w dziale "perkusja w studio i na estradzie"przyszla do mnie paczka z uszkodzonymi słuchawkami. W kilkanaście minut później je powiedzmy" naprawiłem".wrażenia też opisałem w tamtym dziale. Są ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach