shalaq Zgłoś Napisano 18 Lipca 2006 Jankes to masz wala, bo jakby go mieli wymienic to polowa zespolu idzie w piach bo on jeszcze na basie gra z tego co wiem :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik Zgłoś Napisano 18 Lipca 2006 Przepraszam ,że nie do końca na temat ale mamy w zespole podobny problem z wokalistą :-( Muszę tutaj przyznać rację forumowiczowi jankes_olkusz .Zespół jest jak organizm, gdy jeden z członków niedomaga, reszta nie ma się najlepiej....Problem polega na tym ,że jako instrumentaliści ćwiczymy i się rozwijamy, natomiast nasz wokalista uznał ,że jego rozwój nie dotyczy najwyraźniej...Jest z tego straszna "dżuma", bo to dobry kumpel....Niestety w dziedzinie sztuki ludzie są bardzo wrażliwi na krytykę i odbierają ją bardzo emocjonalnie...Próbowaliśmy rozmawiać z wokalistą ale ,mimo iż znamy się kup lat, jest jakaś blokada aby szczerze powiedzieć co na wątrobie leży :-( Nasz wokal jest w sumie jeszcze gorszy niż ten z zespołu Caspiana....Póki co jesteśmy jako zespół w strasznej kropce bo nie wiadomo co dalej z tym począć...Wywalić z zespołu? To ponad moje siły :-( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jankes Zgłoś Napisano 18 Lipca 2006 jakby go mieli wymienic to polowa zespolu idzie w piach bo on jeszcze na basie gra z tego co wiem :] UUu no to trudno, jak zmiany w kadrach to na całego :badgrin: Skoro koleś gra na basie to niech sie na nim skupi, a reszta niech poszuka jakiegoś wokalisty z którym ich muzyka będzie miała sens. [ Dodano: 18-07-2006, 12:16 ] Póki co jesteśmy jako zespół w strasznej kropce bo nie wiadomo co dalej z tym począć...Wywalić z zespołu? To ponad moje siły Wiem wiem, ja też miętki jestem w takich sprawach hehe. To nie chodzi o to żeby wytykać mu w złości jego błedy i niedoskonałości i brak motywacji i chęci rozwoju. PO prostu spotykacie się na piwku albo w salce prób i mówisz ze: jesteś fajnym kumplem, znamy sie kupę lat lubimy cię wszyscy, ale my od naszej twórczości oczekujemy czegoś więcej niż tylko garażowego grania i że sam widzisz ze z twoim wokalem jest nie najlepiej i kiedyś będą spory między nami z tego tytułu, więc lepiej będzie jak poszukamy innego wokalisty. No mniej więcej tak bym to powiedział, a jezeli kole.ś się obrazi to znaczy że zachowuje się jak małe dziecko i kij mu w oko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
caspian Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 http://student.agh.edu.pl/~garstka/caspian/Track%2001.mp3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 Fajnie dopieszczone nagranie. Ale jak slysze tego wokaliste, ktory spiewa jakby przed chwila zjadl kubel indyczych wymiocin to mi sie slabo robie. No i gitara brzmi jak rozstrojona. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
caspian Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 Ale jak slysze tego wokaliste, ktory spiewa jakby przed chwila zjadl kubel indyczych wymiocin to mi sie slabo robie. znaczy się którego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 Obaj sa do kitu. Sam nie wiem ktory jest gorszy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
caspian Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 Obaj sa do kitu. Sam nie wiem ktory jest gorszy. przecież jest trzech! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 To widze, ze tam gdzie mieszkasz masz baaaaardzo duze zageszczenie wokalowych beztalenciow. 1. Albo zacznie ktos u Was sie uczyc spiewu 2. Albo wywalcie wokale i wstawcie jeden dobry. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jankes Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 Innego rozwiązania nie ma i nie ma szans, żeby jakieś wydawnictwo zainteresowało się waszą muzyką z takimi tragicznymi wokalami. Dla własnego dobra ich zmieńcie, po co sie szarpać z nimi na siłę. Im w to graj bo sobie pośpiewaja przed publiką, która przeważnie rzadko zwraca uwagę na poziom artystyczny. Muza na lepszym poziomie niż kiedyś ale zmieńcie te wokale bo zespół z nimi nie ma przyszłości. Jak się boisz takiej rozmowy z nimi Caspianie, to podrzuć im linka do tego tematu, skoro sami nie mają samokrytyki no to niech sobie poczytają... Ja na ich miejscu już dawno dałbym sobie siana ze śpiewaniem. To jest porażka totalna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CooBek Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 Ale jest na to rada - dorzuccie wokalowi efekt dostorsion. xD Sam się borykam z tego typu problemami - ciężko znaleść osobę naprawdę profesjonalnie podchodzącą do śpiewu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arti Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 Rozumiem transową konwencję utworu który w sumie nie jest taki najgorszy. Przyłączam sie jednak do przedmówców i podzielam ich niepochlebne opinie na temat wokalizy w tych utworach. Ci kolesie poprostu nie brzmią no i fałszują jak młode jelonki na rykowisku. I co to jest ten "zabandażowany eros" ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 Ramazotti. Raczej zakneblowany. A koledzy usiluja nas przekonac ze umieja lepiej spiewac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
caspian Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 Ramazotti. Raczej zakneblowany. A koledzy usiluja nas przekonac ze umieja lepiej spiewac. słaby z ciebie szerlok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 27 Lipca 2006 Fajna ta mordka :] chociaz po tamtej stronie rynku wolalem wystawe o ochronie srodowiska w Krakowie z jednotonowa kula podtrzymywana kilkudziesiecioma litrami wody :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gregor Zgłoś Napisano 28 Lipca 2006 Przesłuchałem. Wnioskuję, że tych trzech "śpiewaków" (bo na pewno nie wokalistów) gdzieśtam się dokształcają wokalnie ? :neutral: Jeśli jednak nie, to staaaary - weź ich odsuń i poszukaj sobie kogoś nowego. Wystarczy JEDEN WOKALISTA, który potrafi śpiewać i zrobi sam to co tym trzem nie wychodzi... :doubt: Muzyka jest w porządku :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
caspian Zgłoś Napisano 4 Września 2006 http://stud.pam.szczecin.pl/~tritomek/vot/Marny.mp3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cień Zgłoś Napisano 5 Września 2006 Cały czas perkusja z automatu - może kiedyś zagrałbyś coś wreszcie sam? Co do samego numeru - wokal żenujący. Tekst taki sobie, delikatnie mówiąc. Technicznie fatalnie - z perkusją włącznie, niby jest równo, ale melodii w tym za grosz. Muzyka - nie dociera do mnie. Ogólnie - wciąż to samo amatorskie pitu pitu, nic ponad. [ Dodano: 05-09-2006, 06:44 ] A, oczywiście są pozytywy - macie talent do tytułów. Taki luz dobrze robi :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 5 Września 2006 Przesluchalem raz. Potem wlaczylem jeszcze raz, bo nie zauwazylem zebym slyszal muzyke. Niestety po 4 przesluchaniach jest ten sam efekt. Ogolnie proponuje przestac tworzyc muzyke dlatego, ze efekt jest totalnie zenujacy, czyli taki jak byl na pierwszym nagraniu jakie tu pusciliscie. Znaczy sie nie robicie postepow. A jak nie zrobiliscie postepow ani nie wyciagneliscie wnioskow z poprzedniej krytyki(gdzie praktycznie kazdy Wam mowil to samo), to znaczy ze juz nie wyciagniecie. Wiec: -albo skonczcie grac -albo skonczcie wpuszczac na forum takie gnioty(bo prawdopodobnie bedzie ciagle taki sam odzew). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
caspian Zgłoś Napisano 5 Września 2006 Cały czas perkusja z automatu - może kiedyś zagrałbyś coś wreszcie sam? koncerty zawsze gram sam, a na nagraniach jest automat bo jest tańszy niż studio i gra równiej niż ja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kbl Zgłoś Napisano 5 Września 2006 no ale to jest troche nie fair dla ludzi ktorzy tego sluchaja? dlaczego w ten sposob znani perkusisci nie nagrywają? osobiscie uwazam ze lepiej nagrac raz na rok coś samemu i dać za to kupe kasy niż wypuszczac co chwile nowe mp3 z gównianym automatem. bo tańsze i prostsze. ale rób co chcesz - my tylko piszemy c sądzimy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jankes Zgłoś Napisano 5 Września 2006 No cóż, Caspian - brakuje przekazu w tej muzyce i słowach, brak melodii, automat brzmi sucho i sztucznie. Wokal - tragedia. Zmieńcie wokalistę, albo wokalistów ilu ich tam macie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cień Zgłoś Napisano 5 Września 2006 koncerty zawsze gram sam, a na nagraniach jest automat bo jest tańszy niż studio i gra równiej niż ja Stary, w lepszej jakości Ci mogę nagrać bębny na jeden mikrofon philipsa za 14,99 z hipermarketu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 5 Września 2006 Bohnam nagrywal bebny na 3 mikrofonach i brzmi to fajnie. Ale to trzeba umiec. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
caspian Zgłoś Napisano 5 Września 2006 koncerty zawsze gram sam, a na nagraniach jest automat bo jest tańszy niż studio i gra równiej niż ja Stary, w lepszej jakości Ci mogę nagrać bębny na jeden mikrofon philipsa za 14,99 z hipermarketu. mimo to automat pozostaje tańszy niż studio a jego gra równiejsza niż moja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach