petermoses Zgłoś Napisano 3 Września 2015 siema, czy ktoś wie jak się skontaktować z monolitem w sprawie twina. Coś mi łajzy nie odpowiadają. Wysłałem 2 maile i cisza. Jakiś numer telefonu jest? Słaby kontakt widzę z nimi. Pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vlad Impervious Zgłoś Napisano 3 Września 2015 Nie ma chyba innej opcji jak cierpliwe czekanie panie kolego tacy już są załatwić coś tam to czasem ciężka sprawa a wiem co mówię:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kaper7 Zgłoś Napisano 3 Września 2015 Czekaj spokojnie. Władek, to bardzo zapracowany człowiek (odpowiedział mi nawet będąc na urlopie), ale nikogo nie olewa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
petermoses Zgłoś Napisano 3 Września 2015 Ok dzieki za info. Nie wiecie po ile stoi teraz twin w własną grawerą a w zasadzie jej brakiem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kaper7 Zgłoś Napisano 3 Września 2015 Nie wiem, jakie są ceny teraz, ale ja w połowie ubiegłego roku miałem 3035PLN za twina. Brak grawerki, traktowany jest jako custom i dopłata była 150PLN. Wziąłem bez wynalazków, bo i tak planowałem naklejenie anty poślizgów na pedałach. Idealnie nadają się maty do szuflady z IKEI na taśmie dwustronnej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
petermoses Zgłoś Napisano 7 Września 2015 Powiedzcie orientacyjnie ile można czekać na odpowiedź. Miesiąc? Dwa? Zamówiłem już w ciemno nie znając ceny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zarthos Zgłoś Napisano 8 Stycznia 2016 Siema, Napiszę conieco z perspektywy użytkowania czarciego przez ostatnie 4 lata. Wcześniej używałem twina eliminator p2002c przez 10 lat. Kilka stron wcześniej widziałem pytanie czy opłaca się wydawać takie pieniądze na sprzęt. Otóż opłaca się. Nie patrząc nawet na to że to dwu osobowa firma a nie masowy gigant, czarcie jest sprzętem o większej wytrzymałości. Pearl służył mi bardzo dobrze, ale po 4 latach zaczęły się pojawiać w nim luzy. W czarcim do dziś ani śladu luzu. W eliminatorze po 2 latach pękł mi footboard!!! Wymienili na reklamacji bez problemu, ale sprzętu zastępczego nie miałem. Nie muszę chyba wspominać że do dziś footboard w czarcim mi nie pękł. W eliminatorze po 4-5 (oczywiście po upływie okresu gwarancji) latach padały mi przeguby kardana, wymiana kosztowała mnie (bo miałem znajomości) 100zł za dwa, ale gdybym ich nie miał musiał bym kupować cały wał, a kosztował wtedy około 300zł. W czarcim przeguby które są zastosowane gwarantują wielokrotnie dłuższą żywotność. Kiedy przeguby padły mi ponownie po kolejnych 5 latach musiałem je znów naprawić żeby stopę sprzedać, zmieniłem stopę na czarcie. Po czterech latach ani śladu luzu na przegubach bądź czymkolwiek innym. Od tego czasu moja stopa służy tylko do grania a nie wysyłania na reklamację i naprawiania. Szczęśliwy ze mnie użytkownik. Kolejną sprawą jest to, że czarcie można ustawić na więcej sposobów jak inne stopy których używałem. Wiadomo że z tym się zbyt wiele nie miesza,ale czarcie ustawić jest łatwo. Całkowicie inną stroną tego zagadnienia jest to żeby stopa jak się ją raz ustawi, trzymała to ustawienie aż Ty nie zdecydujesz się go zmienić. Przy pearlu i innych stopach których używałem, dokręcanie nakrętek trzymających sprężyny 3-4 razy na koncert to była u mnie norma. Czarcie trzyma moje ustawienie od DWÓCH LAT. Nie kręciłem przy sprężynach nic od dwóch lat a one dalej trzymają ustawienie. Także w mojej opini warto kupić tę stopę za taką kasę. Odezwę się znów za 5 lat i zdam kolejną relację :D Wiadomo już coś o e-kitach ? Gram na elektroniku bez centrali (z kriggami) więc nie wiem czy to przydało by mi się w jakikolwiek sposób. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach