Rama vs Statywy

[Gość dyers_eve]

@Przemo - w takim razie Therry Bozzio powinien się przeżucić na statywy :badgrin:

 

Zawsze byłem zwolennikiem statywów, dlatego że jest ich więcej i więcej się świeci. Ale jak dojdzie nowy set to będę miał ramę, bo wygląda PRO :)

Poza tym do małej ilości blach i np jednego toma nie wstawisz ramy, bo jaki to miałoby sens? :)

[Bębniarek]

Do niektórych zestawów pasuje rama do innych statywy , w życiu bym np. vintage i customowych bębnów nie powiesił na ramie , lekka profanacja i zaburzenie piękna.

A tak poza tym na jedno wychodzi , najlepszym rozwiązaniem w obydwu przypadkach jest sprawienie sobie technicznego :)

[Gość dyers_eve]

Co masz na myśli mówiąc customowe? Bo nie wiem czy zaburzę piękno :D

[Bębniarek]

Sorry zbyt ogólnikowo :) mam na myśli bębny z klasą :)

[Gość dyers_eve]

pojawia się offtop mały ale... co według Ciebie znaczy "bębny z klasą"? bo dla niektórych o niskim budżecie odpicowana Amatka może być bębnami z klasą ;))

 

coś czuję że mnie ktoś zbutuje zaraz :D

[Bębniarek]

No i np. odpicowana Amatka zdecydowanie nie pasuje do ramy :)

 

[Gość dyers_eve]

no fakt, ale to jest dość mały zestaw. gdyby były powiedzmy 3 tomy i np. z 8-10 blach ktore mozna powiesic zarowno na statywach i ramie, to rama odjelaby tego smaczku, i zaslonilaby perkusje? :)

[Bębniarek]

Zdecydowanie tak.

[Gość dyers_eve]

hm... no powiedzmy że rozumiem:) dzięki że mnie nie zbanowaliście :)

[tutkaprof]

Ja w przeciwieństwie do Przema nie mam problemu z tym, żeby udostępnić swoje bębny. Od strony publiczności półgodzinne przerwy techniczne są naprawdę trudne do przyjęcia, a ja gram dla publiczności.

Cóż skoro stać Cię na to... Mnie nie. wielokrotnie pożyczałem sprzęt tyle, że stwierdziłem, że mi się to nie opłaca szczególnie jak kapela w której gram gra przy końcu imprezy. Zwykle wtedy okazuje się, że w naciągach są doły, strój szlag trafił, ktoś coś poprzestawiał nie racząc zapytać czy może i nie racząc potem ustawić z powrotem tak jak było. O tym, że rzadko usłyszę ,,dziękuję" nawet nie wspominam.

 

No są takie niedogodności. Nasz forumowy kolega stracił kiedyś crasha O-zone, jak wpuścił kogoś za swój zestaw na dżemie. Mi ostatnio "kolega" zwędził maszynkę do hihatu. Doskonale więc rozumiem niechęć do użyczania sprzętu. Każdy sobie tę granicę ustawia tak jak czuje.

 

A co do pytania w tytule, miałem solidną ramę, zagrałem na niej jeden koncert i pogoniłem w diabły, dla mnie to koszmarnie ciężki, niepraktyczny klamot. Mieszczę się na trzech statywach, a jak się postaram, zmieszczę się na dwóch. Podmiana na scenie i przestawienie trzech ustawień na krzyż nie stanowi dla mnie problemu.

[Przemo]

@Przemo - w takim razie Therry Bozzio powinien się przeżucić na statywy :badgrin:

Nie bardzo rozumiem sarkazm. Mówimy tu chyba o za i przeciw stosowania ramy jeśli decydujemy się na pożyczanie setu w trakcie imprezy innym kapelom.

Mam to szczęście, że posiadam zarówno ramę jak i komplet statywów. :razz:

[Gość dyers_eve]

to nie byl zaden sarkazm :) czulem ze musze to powiedziec ;)

[MOstry]

Obenie mój rozbudowany set stojący na ramie jestem w stanie złożyć w 50 minut i rozstawić w około 80!

 

 

mam podobny zestaw, mniejszy o jednego toma i staxa, zwykle rozkładam go w 15 - max 20 minut. wszystko wisi na dużej ramie gibraltara, z wyjątkiem drugiej chinki 18" po mojej lewej, która jest powieszona na statywie.

 

Puzzle pewnie też szybciej ode mnie składasz:D

Nie czepiam się, po prostu użyłem słowa "obecnie" co niestety robi sporą różnicę w stosunku do zaprezentowanych wcześniej zdjęć.

 

[ Dodano: 10-09-2011, 09:52 ]

to nie byl zaden sarkazm :) czulem ze musze to powiedziec ;)

 

Samokontrola, samokontrola, samokontrola..... i jakieś ćwiczenia oddechowe.

[tzachara]

80 minut? Ja mam ramę pearla :4 tomy dwa crashe, ride i chine na niej i też rozkładam jakieś 15 minut.

Technika jest taka. Wszystko na memory lockach i do tego jakiś kocyk albo coś na spód(najlepiej twardszego). I na tym materiale pozaznaczane gdzie co ma stać. Mając taką mapę i wysokości zapamiętane memory lockami(ewentualnie pozaznaczane markerem) ustawiasz ramę bardzo szybko. Do tego jeszcze ramiona i tom holdery opisane który gdzie i problem z głowy :razz:

a już najwygodniej jak możesz wrzucić do samochodu np. poprzeczkę bez zdejmowania tom holderów. Jeżdzę oplem merivą i rama wchodzi bez składania;-) Owijam kocem,bębny w case'ach talerze w pokrowcu i jedziemy. Także jeżeli chodzi o wygodę przy rozstawianiu rama na pewno wygrywa. Problemem jest ciężar i rozmiar(zarówno w transporcie jak i na małych scenach).

[azzaron]

aby nie tworzyć nowych tematów zapytam tu :)

 

czy da się kupić samo połączenie (clamp) łaczący poziomą cześć ramy z rurka nogi dla ramy Pearla serii 500 ? sprawdzałem ebay ale nic nie znalazłem a w ofertach sklepów tylko gibek i dixon mają praktycznie każdy element :(

[the faceless 1]

Wydaje mi się, że jest problem. Ten element jest, o ile dobrze pamiętam, zaprasowany w poziomej belce, więc Pearl nie sprzedaje tego osobno. Kiedyś na jakimś forum facio pokazywał jak przerabiał (skracał) ramę i jakoś to właśnie zaprasowywał czy nitował. Pozostaje chyba kupić RJ-50 i rozmontować we własnym zakresie.

Wybacz, że nie pomogłem ;)

[azzaron]

Wydaje mi się, że jest problem. Ten element jest, o ile dobrze pamiętam, zaprasowany w poziomej belce, więc Pearl nie sprzedaje tego osobno. Kiedyś na jakimś forum facio pokazywał jak przerabiał (skracał) ramę i jakoś to właśnie zaprasowywał czy nitował. Pozostaje chyba kupić RJ-50 i rozmontować we własnym zakresie.

Wybacz, że nie pomogłem ;)

 

wiem jak to jest zamontowane w ramie ale łudziłem się że źle szukałem. takie ustrojstwo jest w stanie zrobić mi kumpel ale jeśłi dałoby się to kupić to po co zawracać mu ... skoro ma inne rzeczy do roboty dla poważnych klientów, z których żyje ?

 

no ale nic trzeba chyba będzie kumpla wykorzystać :) :)

 

a tak swoją droga to dziwne że Pearl sprzedaje praktycznie tylko 3 elementy plus ew. clampy dla ram serii 500 :(

[Przemo]

a tak swoją droga to dziwne że Pearl sprzedaje praktycznie tylko 3 elementy plus ew. clampy dla ram serii 500 :(

_________________

To nie do końca prawda ale rozumiem twoje zdziwienie.

Do ram Icon jest kilka dodatkowych elementów, które sa wymieniane w cennikach ale nie ma ich w katalogach. Oto one:

RJ-100 jest to krótka rura umożliwiająca skręcenie ze sobą dwóch przegubów poprzeczek, ma dokładnie tą samą średnicę co standardowa noga i mozna na niej zamocować końcówkę z clampem PCL-100

DR-100L i DR-100R - to niemal identyczna jak standardowa noga od Icon'a z kwadratową sopą zakończoną gumami tyle, że jest sporo krótsza zakończona clampem PCL-100 z umocowaną w nim rurką o srednicy 7/8" (22mm). Taką nogą można podeprzeć poprzeczkę ramy poprzez połaczenie jej z nogą za pomocą klamry PCX 100.

Po co to wszystko? Ano Po to:

 

Dzięki tym elementom można nie stosować standardowych nóg na końcach zakrzywionej poprzeczki tylko połączyć ją z bocznymi poprzeczkami za pomoca króciutkich RJ-100 a krótsze nogi DR-100 zamontować pod bocznymi poprzeczkami. Dzięki temu mieszczą się dwie centrale pod jedną zakrzywioną poprzeczką (zakrzywiona jest ok 40 cm dłuższa niz prosta) bez konieczności stosowania nóg pomiędzy centralkami.

 

Dlaczego tych elementów nie ma w katalogach jest dla mnie jedna z wielu tajemnic dziwnej polityki marketingowej Pearl'a.

[azzaron]

co jeśłi rozwali mi się clamp, o który pytałem ? a no nic d... trzeba będzie kupić cały bok 501E lub 501CE lub ewentualnie łącznik i pruć go dla jednego clampa. trochę nielogiczne a przecież nic nie jest niezniszczalne.

[the faceless 1]

Hmmm, poważnie dałbyś radę to rozwalić?

[azzaron]

nie trzeba nawet rozwalac wystarczy że gdzieś zgubisz część i jest o sprawie. będziesz dorabiał z blachy czy wolałbys mieć oryginalne ?

 

zresztą co mi tam. mam pomysła jak zrobić taki clamp węc uśmiechnę się do kumpla :)