Skocz do zawartości
Kurdt

Ekonomiczne pałki

Rekomendowane odpowiedzi

Grzybiarz poprawiłeś mi humor dosyć. Czytałem sobie przed chwilą co obszerniejsze posty tematu i rządzisz:D Tutaj jeden Vatery, jeden Vic Firthy reklamuje, a Ty wystrugałeś sobie sam;) gratulacje

6h roboty za słabej jakości pałki, nie no w sumie, opłaca się, ale chyba wolę wyjechać do Somali i tam znaleźć jakąś prace, to szybciej na nie zarobie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie :P gładki kosztują dychę, czyli nawet harując za 1/3 normalnej stawki godzinowej to mniej niż pół dniówki. I życzę powodzenia w cofaniu się do przodu, możesz też np. popróbować schodzenia na dół ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a czekać nie mogłem
Potem schneły dwa dni na słońcu

Jak widać mogłeś czekać i to 2 dni. Jak mówisz, nie masz źródła dochodu, kieszonkowego nie dostajesz, jedynie za noszenie ulotek, koszenie trawników itp coś możesz uzbierać. Więc w takim razie podejrzewam, że za te 6 godzin, przez które robiłeś te pałki zarobiłbyś spokojnie na kilka par gładków czy innych budżetówek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

troche źle to napisałem, chodziło mi o to że musiałem załatwić pałeczki w ciągu tygodnia a głupich 15 zł (tyle kosztują najtańsze pałki w okolicznym sklepie muzycznym) nie mogłem skołować, a od kumpli nie chciałem pożyczać żeby nie robić z siebie biednego cygana.

Jeżeli chodzi o zarobek na własną ręke, też odpadło gdyż gdyby zaistniała taka sytuacja że mógłbym robić codziennie to by tak było ale większość "robót" się skończyła więc zamiast czekać tydzień na kase od rodziców, postanowiłem zademonstrować swoją samodzielność poprzez struganie sobie sprzętu.

 

a co do pałeczek to odradzam oscar4drums, te durne kijki rozwaliły mi się po godzinie grania, a grałem spokojną ballade.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
troche źle to napisałem, chodziło mi o to że musiałem załatwić pałeczki w ciągu tygodnia a głupich 15 zł (tyle kosztują najtańsze pałki w okolicznym sklepie muzycznym) nie mogłem skołować, a od kumpli nie chciałem pożyczać żeby nie robić z siebie biednego cygana.

 

Lepiej zrobic z siebie biednego cygana i miec proste palki niz samemu strugac i grac niewiadomo czym. A co do palek Osca, jak dla mnie byly to najlepsze Polskie palki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...