Skocz do zawartości
Grishurz

Mocno czy lekko?

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym abyście opowiedzieli o swojej technice gry w kwestii siły uderzenia w konkretnym gatunku i dlaczego właśnie tak a nie inaczej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak gram jakiś mocny rock- uderzam tak, aby wydobyć z bębna i talerza dźwięk jaki oczekuję. Jak gram funk rock- uderzam tak, aby wydobyć z bębna i talerza dźwięk jaki oczekuję. Jak gram brit rock- uderzam tak, aby wydobyć z bębna i talerza dźwięk jaki oczekuję. O to chodziło, czy chcesz jakieś konkrety?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze jak mam tobie na to pytanie odpowiedzieć? Mam założy Newtonometr na naciąg? Nie wiem.. Kiedy chcę żeby było cicho to uderzam lżej, jak głośno to mocno, czasem przy obręczy, częściej w środek jednak.. Talerze- tak samo, czasem lżej czasem mocniej, bo przecież brzmienie się wtedy zmienia..

 

[ Dodano: 10-08-2010, 02:11 ]

Już wiem: staram się wyprowadzać uderzenie z nadgarstka jeśli gram na hacie i ride, splash- w sumie też, crash- tu akurat już z całego ramienia, ale nadgarstek też pracuje. Może to da tobie pojęcie siły, jaką w to wkładam?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja każde uderzenia wyprowadzam generalnie z nadgarstka, ramiona służą mi jedynie do dostania się do np. crashy, choć na pewno coś od siebie w tej sile dokładają ale nie wiele. A gram deathcore, wiele razy słyszałem że za słabo uderzam w bębny, niestety nie stać mnie na nowe naciągi czy blachy co chwilę.(uważaj..)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każde uderzenie wyprowadzam z tą samą siłą, aby pałka uzyskała maksymalną prędkość, a głośność reguluję wysokością, z której wyprowadzam uderzenie.

 

Co do rozpiętości dynamiki w gatunkach muzycznych, to Seeker chyba wyczerpał temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja gram po części siłowo, ale głównie chodzi o to żeby bębny było dobrze słychać i o dobry show na koncercie. ostatnio widziałem naprawdę zajebisty zespół który grał mega fajny dziwny instrumental ale perkusista tak delikatnie grał że to w ogóle nie miało mocy. lekko też nauralnie umiem zagrać co jest mi potrzebne w drugiej kapeli do robienia hajsu.

 

polecam mocne granie, fajnie wygląda i gary lepiej brzmią, do tego takie granie wzmacnia wytrzymałość za bębnami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niezależnie co gram, zawsze pracują nadgarstki. Każde uderzenie wyprowadzam zależnie od tego czego potrzebuję i jak wyżej napisane do odmierzenia siły używam wysokości z które uderzam pałką(duszki gram z wysokości 3 cm nad naciągiem przykładowo). Poza tym blachy trzymam stosunkowo nisko, żeby nie musieć wykorzystywać do ich uderzania przedramienia. Zza ucha gram tylko na werbel[żeby było go słychać(jak pan Michał przykazał :biggrin: )] i, żeby miał wystarczające przebicie ponad zestawem. To takie ogólnomuzyczne jeśli chodzi o mnie(należało by tu dodać pierwszy post Seekera w celu uzupełnienia bo to samo mam na myśli).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadgarstki nie zawsze muszą pracować. Im szybciej chcesz grać rekami tym bardziej nadgarstki cie ograniczają. Jak dojdziesz do tego momentu trzeba się przestawić na grę palcami i wykorzystywać max odbicia pałki.

Pytanie mocno czy lekko jest zbyt szerokie, bo wszystko zależy od gatunku muzyki i indywidualnych upodobań

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No mnie właśnie zaczęły ograniczać te nadgarstki.. właściwie to prawy. Nie ćwiczyłem gry palcami, jednak lewa ręka (leworęczny od początku uczony grać praworęcznie) potrafi zagrać sporo szybciej od prawej. Nadgarstek w prawej jest jakiś taki niemrawy, w ogóle czasami mnie boli, sztywny jakiś. Mam zamiar pójść z nim do lekarza, może jakieś prześwietlonko czy coś innego zweryfikuje, czy ten staw działa w 100% prawidłowo.

 

Także jedyna nadzieja w ćwiczeniu palców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wam powiem tak , mocno czasami lubię walnąć jak np emocje pójdą w górę . Zależy też od utworu czy cicho ma być czy strasznie głośno:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

void, dobry filmik :), dzięki z racji tego ,że jestem fanem tej kapeli :)

 

A co do tematu, to jest jak z hmm seksem, niektórzy lubią ostro, drudzy romantycznie, a wiadomo o gustach się nie dyskutuje...

 

Sami obieracie ścieżkę... ale jak zniszczycie kilka razy pod rząd naciągi do perkusji to się nauczycie szybko grać "oszczędniej" , to samo tyczy się blach...

 

Dodam od siebie, że warto zapoznać się z tzw grą dynamiczną.

 

 

To chyba wszystko i tak tu nic mądrego nie ma ;DD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

:) on też używa nadgarstków

ale miny ma przy szybszych wstawkach jakby się miał zesrać.. i jeszcze pałkę zgubił pewno ze zbyt wielkiej napiny (co prawda pałka wylecieć może każdemu)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...