yes22 Zgłoś Napisano 17 Września 2010 http://www.youtube.com/watch?v=cK9gSLyqJlc słaba jakość, słabe nagłośnienie ale znowu nie jest tragicznie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
koval Zgłoś Napisano 17 Września 2010 W Enter Sandman'ie nie wyprzedzasz akcentów rozpieprzając całą misterną ideę tego riffu, w Narcotic klawiszowiec źle gra rytm tego... no też nazwijmy go riffem, Słowem - czy wy słuchaliście oryginałów tych numerów przed ich "skowerowaniem" ? Rozumiem, że cover nie musi być wierną kopią kropka w kropkę i nie musi mieć identycznej aranżacji, ale jak ma jakąś melodię w jakimś rytmie, zwłaszcza, jeśli w charakterystycznym rytmie nadającym temu utworowi wyróżnik, to nie sposób tego zignorować i/lub zmienić. Ogólnie tragedii nie ma, ale w twoim przypadku popracował bym nad warsztatem, co da ci możliwość kombinowania bardziej cieszących ucho przejść, bo obecnie twoja gra idealnie pasuje do nie wymagającego wiele, ortodoksyjnego punka. Pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
void Zgłoś Napisano 17 Września 2010 Sonor :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yes22 Zgłoś Napisano 17 Września 2010 W Enter Sandman'ie nie wyprzedzasz akcentów rozpieprzając całą misterną ideę tego riffu,w Narcotic klawiszowiec źle gra rytm tego... no też nazwijmy go riffem, Słowem - czy wy słuchaliście oryginałów tych numerów przed ich "skowerowaniem" ? Rozumiem, że cover nie musi być wierną kopią kropka w kropkę i nie musi mieć identycznej aranżacji, ale jak ma jakąś melodię w jakimś rytmie, zwłaszcza, jeśli w charakterystycznym rytmie nadającym temu utworowi wyróżnik, to nie sposób tego zignorować i/lub zmienić. Ogólnie tragedii nie ma, ale w twoim przypadku popracował bym nad warsztatem, co da ci możliwość kombinowania bardziej cieszących ucho przejść, bo obecnie twoja gra idealnie pasuje do nie wymagającego wiele, ortodoksyjnego punka. Pozdr. Entera przyznam sie nie za bardzo słuchałem, grałem jak by to powiedzieć na wyczucie. Ogólnie wiem że warsztat mam nie najlepszy i staram się cały czas nad nim pracować ( dzięki za cenną dla mnie uwagę ). Co mogę jeszcze powiedzieć, powiem że gramy razem dopiero miesiąc a to był nasz pierwszy wspólny występ :) Dzięki za krytykę jak i za lekkie słowa otuchy, cały czas pracujemy nad sobą, aczkolwiek wiadomo ze przed nami jeszcze długie lata ćwiczeń. Pozdrawiam i mam nadzieje że ktoś się tu jeszcze wypowie, jak wiadomo słuszna krytyka może mi/nam wyjść tylko na dobre. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rafałek Zgłoś Napisano 17 Września 2010 obecnie twoja gra idealnie pasuje do nie wymagającego wiele, ortodoksyjnego punka. musisz mieć nie przeciętną kondycję i wytrzymałe mięśnie, a to nie przychodzi "ot tak". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kot781 Zgłoś Napisano 18 Września 2010 nie podoba mi się... Popracujcie więcej wszyscy razem, nagrywajcie swoje próby i wtedy może da się posłuchać. Pozdro ___________________________________ http://www.myspace.com/ustamarianapunk bo liczy się pierdolnięcie! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yes22 Zgłoś Napisano 21 Września 2010 nasz kawałek :) http://www.youtube.com/watch?v=y6Y-GcB08cw Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach