Perkuszysta Report post Posted September 16, 2021 Witam Po kilkumiesięcznym leżeniu na szafie, pedał stopy przestał działać kompletnie, a hi-hatu ledwo ledwo. Poszukałem porad w internecie, naprawiłem ale nie działało to jak w nowym sprzęcie. Teraz po 2 miesiącach problem powrócił, a nawet w stanie zaraz po poprzedniej naprawie, jakość pracy pedału stopy zniechęcała mnie do używania perskusji. I co teraz? Skąd kupić części? Jaka firma takie rzeczy potrafi naprawić w rozsądnej cenie? A może ktoś tutaj ma pomysł jak sobie z tym poradzić samemu? Tutaj więcej informacji jakie znalazłem wcześniej Tutaj wystarczy obejrzeć kilka sekund od znacznika czasu w linku: (od razu dodam, że ja nic nie ciąłem, wybrałem metodę zmiękczenia smarem) aby zobaczyć o co chodzi. Zastosowałem się też do tej porady: Gumę udało mi się zmiękczyć nagrzewając ją i wcierając smar silikonowy. Pedał stopy stał się teraz nawet zbyt czuły. Po tym nawet po dobie stania w chłodniejszym pomieszeniu, wszystko pozostało bez zmian. Niestety stopa zazwyczaj łapała najgłośniejszy typ uderzenia i bardzo trudno było zrobić tak, żeby łatwo było wywołać pozostałe 2 typy (perkusja ma 3 brzmienia na każdy instrument: lekko, średnio, mocno). Próbowałem cudować z podklejaniem taśmy która by trochę blokowała docisk tej już zbyt miękkiej w tym miejscu gumki, co nawet dało jakiś pozytywny efekt ale nadal do sposobu pracy jaki był w nowości, to daleko. Tak było wtedy. Teraz jak poleżała nieużywana przez ponad miesiąc, muszę użyć maksymalnej siły aby cokolwiek załapało, a i tak od razu wtedy łapie ten najgłośniejszy tryb. Pomocy, bo tak to się grać nie da. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Essenter Report post Posted September 16, 2021 Najprościej - skontaktuj się z Rolandem Quote Share this post Link to post Share on other sites