Skocz do zawartości
nemeczko

Yamaha,Pearl czy Mapex?

Rekomendowane odpowiedzi

jak chcesz nowa perkusje do 4 tys to bierz Yamahe Tour Custom... mozna kupic nowa w granicach 3 tys czyli starczy jeszcze na jakis hardware... Yamaha Tour Custom to 100% klon i bije na glowe Mapexa pro m, a dostepnosc tych bebnow jest naprawde duza.

 

ja bym zrobil inaczej majac w kieszeni 4 tys upolowal bym sobie cos "fajnego" na allegro czy na forum... do 4 tys mozna juz kupic pearla mmx, premiera artist, na allegro stoi nawet recording za (chyba) 3700zl.

 

wiec moze najpierw sie okresl czy chcesz nowe bebny czy uzywki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówię np o tym:

to lux jest i fajnie się prezentuje:

 

http://drumcenter.pl/product.php?id=7747_PDP-X7-Mega-Set----Red-to-Black-Burst

 

Typowy Fusion, fajne bębenki...;D

 

http://drumcenter.pl/product.php?id=3986_DW-PDP-FS-Fusion---Hardware-9-1---FS2205

 

 

No i trochę droższe :P :

 

http://drumcenter.pl/product.php?id=3982_DW-PDP-MX-Studio-Tobacco-Fade

 

[ Dodano: 05-01-2009, 16:06 ]

I ten BX Fusion ładny i praktyczny zestaw...;)

 

http://www.perkusje.pl/?strona=produkt&dzial=1&grupa=1&id=3515

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bujal_93, FS odpada. Nie na też fundusz...

Za tyle kasy można wyskrobać na allegro sety serii semi pro/pro... jak pmarcus mówił, pearl MMX, Premier Artist, albo Yamahe Recording.

 

Aha i zastanów się nad tym Tamburo które podałem wcześniej. http://drumcenter.pl/product.php?id=3992_Tamburo-Formula-Plus-Amber-FBPLUSAM---Handcrafted-Maple

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tamburo jest lux, ale to bębny o specyficznym brzmieniu i zalezy co kto lubi...

 

Ja na tych garkach niestety nigdy nie grałem...

 

Co do wymienionych przez SUAFEG Pearl, Premier itc ok...Lux...

 

Tylko jak ktoś chce nówki, jak używane to jestem za wymienionym osobiście...;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bym ladowal w cos z 2 centralami/podwojna stopa i 5 tomami, plus jakies konkretne blachy. Mysle ze mniejszego zestawu nie oplaca sie kupowac, sam gram na bardzo malym i wiem jak to czlowieka denerwuje jak sobie poszalec nie moze na tomach czy z podwojna stopa. XD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że na w miarę porządnie brzmiący (czyli półprofesjonalny), tak rozbudowany zestaw trzeba wydać jakieś 10tyś, może trochę mniej na używany.

 

I nie każdy potrzebuje tyle majdanu :)

 

A kupowanie tanich, rozbudowanych zestawów to porażka i wtopienie kasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko nie zawsze... a raczej nawet na pewno duzo tomow+niska cena nie musi sie rownac dobre brzmienie... lepiej kupic jakis zestaw bez fajerwerkow a zeby to brzmialo... zawsze mozna z czasem rozbudowac zestaw...

 

[ Dodano: 07-01-2009, 21:38 ]

heh DfA mnie uprzedzil:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

racja, przestawienie sie na wiekszy zestaw nie zajmuje duzo czasu, a praktycznie to wcale, bez 2 central tez mozna pieknie cisnac, ale i tak wolalbym miec takowe w swoim secie, zamiast jednej ktora ledwo zyje XD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylko jak ktoś chce nówki, jak używane to jestem za wymienionym osobiście...;-)

Nie rozumiem...

Jesteś ZA tymi które wymieniłeś tak, jako UŻYWANE? Czyli, przykładowo te PDP FS, jest już tanie jak na ten fundusz będąc NOWE, a ty jeszcze chcesz je kupić używane?

 

Mi chodzi o rzecz odwrotną. Kupić używane gary, ale już z lepszej półki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście też miałem problem z wyborem bębnów do 4 tys. grałem za wszystkich trzech modelach (pearl export,yamaha,mapex pro m) wybrałem pro m podoba mi się w nim przedewszystkim to że są z klonu oraz to że ma ciekawe podwieszenie tomów teraz pro m kupisz spokojnie za 3400zł.Beznadziejne są seryjne naciągi-odrazu do wymiany... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
racja, przestawienie sie na wiekszy zestaw nie zajmuje duzo czasu, a praktycznie to wcale, bez 2 central tez mozna pieknie cisnac, ale i tak wolalbym miec takowe w swoim secie, zamiast jednej ktora ledwo zyje XD

 

Jak pograsz pare koncertów, nagłaśnianych koncertów, to ten tok myślenia na 99% przejdzie Ci bardzo szybko. Ja miałem bębny 2centrale, 5przejść. I co z tego, jak musisz sie targać na byle gówniany koncert busem, nikt Ci tego nie nagłośni przede wszystkim. I tak wychodziło że koncerty grałem na połówce zestawu... Po za tym to ustawianie sie z tym wszystkim to jedna wielka masakra-więcej ustawiasz sie niż ćwiczysz. Ja jestem zdecydowanie za mniejszymi zestawami. A jak potrafisz grać to na małych bębnach zrobisz to co mniej więcej chcesz, nie potrafisz to będziesz żył złudzeniem że zagrasz lepiej na wielkim zestawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...