Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiście chyba każdy zna. :) Jeden z moich ulubionych perkusistów. Grał jednocześnie masywnie i finezyjnie, co sprawiało, że świetnie pasuje do muzyki Sabbathów, jego gra jest taka "soczysta", ciekawa, a przy tym nie przekombinowana i mocna. Bardzo podobają mi się przejścia w jego wykonaniu (dużo tego słychać na pierwszych dwóch płytach) i to, jak gra jednocześnie na ridzie i nogą na hh (tak mi się wydaje). Zwłaszcza polecam "Live at last" - koncertówkę podumowująca pierwszy okres działalności BS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy mistrz. Jego solo prawie całkowiecie na werblu, na płycie Paranoid, dalej jest moim ulubionym. Jako jeden z pierwszych używał 2 lub 3 crashy, przejścia i dwóch kotłów.

Teraz ma potężny zestaw. Jego zdjęcie w trampkach i dredach powala.

 

Jeden z najbrzydszych garowych!! ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jako jeden z pierwszych używał 2 lub 3 crashy, przejścia i dwóch kotłów.

Nie chce nic mowic, ale wtedy wszyscy byli pierwsi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze przeciwko mnie... :razz:

Jak byśmy się zastanawiali, kto co pierwszy... to byś wygrał w pisaniu postów w odpowiedzi na moje dziś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden z czołowych bebniarzy tamtego okresu ze znanej kapeli grający...tak nierówno.

Daleko mu do bębniarza-legendy, co najwyżej legendy Sabs.

 

Ale za to styl ewidentnie Sabbatowy. Pasował do reszty. Mam ambiwalentne odczucia do tego pana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To taki ładny kawałek z solo pana Warda do wglądu, mi osobiscie jego gra całkiem się podoba, ale mimo, że black sabbath to moj ulubiny zespół nie jestem jakimś gigantycznym fanem Billa. Wygrzebałem temat bo nikt wcześniej nie dał nic do przesłuchania. I tylko się na niego rzucacie, że gra nierówno ;]Bill ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mowicie ,że gra nierówno.

Bill w jednym wywiadzie mówił coś takiego:

"Jako bębniarz, nie staram się grać az tak równo, skupiam się bardziej na tym zeby reagować na grę tonyego i geezera. Jeśli tony gra jakieś super głośne partie gitarowe, wtedy ja automatycznie gram mocniej na garach"

 

Legenda. Uwielbiam jego i sabbath \m/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jako jeden z pierwszych używał 2 lub 3 crashy, przejścia i dwóch kotłów

bardzo śmieszne, Louie Bellson mówi to Panu coś? :razz:

a odnośnie Billa Warda, który wg mnie był najlepszy spośród perkusistów Black Sabbath ( tak wiem że inni byli lepsi technicznie blablabla ale Ward najlepiej się wpasował w tą muzykę)

to wydał trzeci solowy album. Słuchał już ktoś?

na youtube jest jeden kawałek:

jak przesłucham całą płytę to się wypowiem ale póki co jest dobrze

zresztą poprzednie jego płyty też bardzo lubię i polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość nie stara się grać równo... to chyba pierwszy perkusista który tak podchodzi do kwestii. Ciekaw jestem co na to jego kumple z kapeli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...