matizol

Czy widział/macał ktoś coś takiego?

rozgrzana puszka nigdy mnie nie zawiodła. Popróbuj na jakiś starszych naciągach i pamietaj zeby to zrobic sprawnym ruchem i naprawdę rozgrzaną puszką - krawędzie powinny się lekko "przytopić" co po wystygnięciu daje gwarancję że naciąg nie będzie dalej pękał przy np wkładaniu tłumienia. powodzenia

współczuje to musi być straszne uczucie :D

jest ktos oprocz mnie kto uwaza ze bez tego kickportu centrala brzmi lepiej? (przynajmniej na tym filmiku)

Witam. Tak jak w temacie po bliższe info i zapoznanie sie z muzyką zapraszam na facebooka: https://www.facebook.com/Tednemeth

Nagranie ze sceny Vulgara (Mania studio) w Koluszkach :> http://www.lupuslibri.pl/2014/03/teodor.html A tutaj troche spokojnej (koncert w Radio Żak Politechniki Łódzkiej)

na początku nie miałem dziury i ze względu na mały rozmiar centrali powietrze przy uderzeniu gromadziło się w niej i bardzo odbijało bijak. Było to troche frustrujące i niewygodne szczerze mowiąc więc zrobiłem dziure i problem zniknął EDIT Mała wymianka ride'a i hihatu - Pożegnałem się z meinl'ami, są teraz zildjiany K :) 13" K hats 20" K preaged dry light ride zdjęcia niedługo

tak to brzmi :> Wycięcie dziury + luźno strojony uderzany fiberskyn zdaje egzamin. Podnośnik + nóżki wyciągnięte na full sprawiają, że centrala wisi w powietrzu co dodatkowo poprawia jej brzmienie. Na nagraniu niczym nie tłumiłem centrali (polecam słuchawki). Ogólnie bębny brzmią naprawde dobrze - zero problemów z przebijaniem się przez gitary. Ciepłe i okrągłe brzmienie, naprawde duże jak na taki rozmiar bębnów.

Dokładnie, dzień moze dwa dni przerwy i powinno być dobrze. Miałem dokładnie to samo jak grałem na twinie - mało tego - katowałem cały dzień szesnastki na tych "omdlałych" nogach tylko coraz bardziej się frustrując. Poczekałem dwa dni i kiedy zasiadłem za gary grałem pewniej i szybciej niz kiedykolwiek.

gra sie naprawde fajnie, te małe beczki bardzo łatwo ustawić pod siebie [ Dodano: 28-08-2013, 19:35 ] perka przeżyła już pierwszy koncert. wrażenia - elegancko. Stopa ma świetny punch a tomy wintydżowy ogon + ustawienie pozwala na naprawdę wiele :) aha no i nowy naciąg na stopę :>

masz jakies filmiki/nagrania jak to to brzmi? :>

fajowskie :) grałeś na CM5?

jeżeli chodzi o robienie dziury w naciągu: świetny sposób, gorąco polecam (robiłem już tak dwa razy). Dziura jest idealnie okrągła, nie trzeba nawet zdejmować naciągu z bębna i co najważniejsze krawędź otworu topi się (nie jest ostra, tak jak przy standardowym wycinaniu) i gwarantuje to brak problemów z pękaniem porthole'a. Myślałem też o aquarianach ale nigdy na nich nie grałem. Ogółem zaskakujące jest to, że beczki na fabrycznych naciągach brzmią naprawdę świetnie. [ Dodano: 03-08-2013, 12:27 ] Są fotki :) Gretsch Catalina Club w konfiguracji jazz (12x8, 14x14, 18x14, 14x5,5) Talerze Meinl mb10 20' medium ride Meinl classic 14' hihat Zildjian A custom projection crash 17' Zildjian A medium thin crash 18' Hardware to miks gibraltara i dixona

Siedem cieniutkich warstw mahoniu i klonowe obręcze bd :> Heh nie przeszkadza mi holder w centrali :) Jedyne z czym mam problem to bardzo odbijający naciąg bębna basowego. Przejawia się to tym, że po uderzeniu muszę "cofać" bijak i to bardzo kontrolować. Inaczej bijak uderza raz mocno + 2, 3 (niechciane) razy cichutko. Trochę nie wiem jak to obejść, będe musiał zrobić dziurę w przednim naciągu no i zmienić uderzany. Kombinowałem też z ustawieniem stopy ale dosyć marny efekt. Poleci ktoś jakiś naciąg? Myślałem o emadzie II

Witam! Dzisiaj przyszły do mnie nowe bębenki, mianowicie Gretsch Catalina Club Jazz w kolorze satin natural :) Bardzo fajna konfiguracja 18" x 14" bass drum, 12" x 8" Tom Tom, 14" x 14" floor tom, 14" x 5" webelo. Blaszki to Zildjian A custom projection crash 17" Meinl mb10 medium ride 20" Meinl Classic hihat 14" Wiecej fotek i lepsza recenzja niebawem :)