Zely_616

AC/DC - If You Want Blood - i nie ma mocnych, ogólnie spora część repertuaru 'akadaków' Led Zeppelin - Whole Lotta Love, Communication Breakdown Grand Funk Railroad - We're An American Band Queen - I Want It All, The Miracle Rainbow - Man On The Silver Mountain - tylko że jakaś wersja koncertowa najlepiej, bo płytowa jest okropnie mulasta Rob Zombie - Dragula, Living Dead Girl Joe Satriani - War, Super Colossal, Extremist, Surfing With The Alien Disturbed - Down With The Sickness Michael Jackson - Smooth Criminal, lub też cover w wykonaniu Alien Ant Farm Dick Dale - Pipeline itd. itp..

Można też kupić/pożyczyć sampler perkusyjny. Opcja którą podałaś - EZ Drummer - jest wygodniejsza. Na takiej samej zasadzie działa też Addictive Drums, którego sam używam. Istnieje też rozbudowana wersja EZ Drummera - Superior Drummer, ale to już wyższa szkoła jazdy - no i też niektórzy narzekają na wyższą formułę i wracają do EZ. Instalujesz taki pakiet sampli i uruchamiasz program dźwiękowy. EZ czy AD powinny być widoczne jako VSTi, czyli wirtualne instrumenty działające na VST. Można wyeksportować plik midi z zapisaną ścieżką perkusji i ustawić na niej wyjście do AD/EZ dzięki czemu usłyszysz 'żywą' perkę z sampli programowych.

Prawdopodobnie nigdy nie miał nic wspólnego ze szkołą muzyczną.. albo chodził jakiś (krótki)czas i sobie odpuścił, tak jak drugi lokalny talent (o którym nie chcę wspominać i wierzę że ktoś z zewnątrz założy o nim kiedyś temat ;) ). Co do Roystera to fakt - może chodziło mu o swego rodzaju "tribute to my idol", w końcu jego styl u mnie też wywoływał skojarzenia właśnie z Roy'em.

Wybierz sobie "4/4 Metronom z dzwonkiem 90 unm..", i wciśnij duży przycisk START. Tempo możesz zmieniać po prawej stronie strony.

Dla treningu włącz sobie dowolny metronom, choćby: http://advanced.bestmetronome.com/ i uderzaj palcami z każdym klikiem - są to ćwierćnuty. Jak zaczniesz uderzać na co drugi sygnał metronomu, to półnuta, a jeśli na każde uderzenie metronomu stukniesz palcem 2 razy, to uderzasz ósemki itp. A to: jak najbardziej się zgadza. Samo metrum nic nie mówi, jeśli nie masz podanego tempa. BTW. Nie rozumiem dlaczego niektórzy biorą się za bębny nie znając podstawowych wartości nutowych. Może brakuje na tym forum artykułów skierowanych dla nowicjuszy, albo nie potrafią na własną rękę do nich docierać?

Ja wszystko co związane z nutami na perce robię w Guitar Pro. Jeśli grasz i piszesz swoje utwory, to chyba wiesz jakie jest metrum? A jeśli nie to sobie licz w głowie albo stukaj palcem i licz uderzenia - wtedy Ci wyjdzie podział. W przypadku gdy grasz jakieś schizy to zwracaj uwagę czy ileś ci brakuje do pełnego uderzenia, albo jest więcej - wtedy odpowiednio sobie dodaj/odejmij np. połowę podstawowej wartości nutowej i powinno zadziałać.

Grałem na obu seriach, i jeśli miałbym z tych dwóch wybrać to zdecydowanie Xist.. XSy są strasznie sztuczne jak dla mnie, niby brzmią dobrze ale w ogóle nie byłem w stanie ich wyczuć. Xist ma swój charakter i miałem wrażenie że można z nimi wiele więcej zdziałać. W rockowym graniu sprawdzą się jak najbardziej.

Nie ma czegoś takiego jak program do nagrywania bębnów. Programy typu DAW to narzędzia uniwersalne, w których z zastosowaniem odpowiedniego sprzętu możesz na takiej samej zasadzie nagrać perkusję jak i dźwięk przejeżdżających za oknem samochodów. Cubase / Reaper / Sonar / itp. / itd... Z reguły kolejność nagrywania to bębny/bas/gitary/solówki, wokale, efekty i cała reszta. Podobno reguły są po to żeby je łamać, ale akurat w tej dziedzinie żeby sobie na to pozwolić trzeba mieć trochę doświadczenia :)

Bartka raz widziałem na koncercie Metanoi, jego macierzystego zespołu. (Szkoda że są średnio znani, nawet w naszych okolicach.) Jak walnął przejście na próbie dźwięku, myślałem że klub się wali. :razz: Nie jest szybkościowcem, ale jak trzeba to jedzie z kopyta niczym rasowy deathowiec. Dosłownie mówiąc - czuje bębny i nimi żyje. Gość full-pro pomimo wieku ledwo ponad 20 lat.. Szczerze polecam. Tak w ogóle, to nie ON przypadkiem WYGRAŁ :?: Nawet w opisie filmiku jest etykietka "winner"

Z gitarzystami nie ma litości.. jeśli już parę razy miał szansę i ciągnie się to pół roku, to proponuję mu podziękować i życzyć sukcesów ale już na swojej działce. Nad wyraz często sekcja utrzymuje zespół przy życiu, czasami perkusiści odwalają prawie całą robotę, włącznie z pisaniem riffów, komponowaniem i załatwianiem koncertów (coś o tym wiem). Życzę powodzenia w rozwiązaniu sprawy.

:arrow: http://www.sieni.us/?id=34 :idea: ;)

Mikrofony podpinasz do mixera, a później zależnie od preferencji i parametrów mixera ładujesz to do karty audio. Temat był poruszany 100 tysięcy razy, zobacz też wiadomości na portalu Estrada i studio - na pewno wiele Ci to pomoże.

http://mega.kot.wrzuta.pl/film/1HqmSRz7xE3/filmik_na_dzis K.O. :!:

Pytanie numer jeden - co to za koleś na filmiku :?: :razz: A sam filmik trochę zalatuje amatorszczyzną. Thomas dla wielu jednoznacznie kojarzył się z Sonorem (zwłaszcza akrylowym), więc niektórzy fani raczej nie będą zadowoleni, i na to nie ma wpływu czy DW, czy Pearl, czy Ayotte.