-
Content Count
314 -
Joined
-
Last visited
Profile Information
-
Location
Mountain
Recent Profile Visitors
The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.
-
Posiada ktoś ten zestaw i jest w stanie opisać o nim cokolwiek? Pytanie czysto z ciekawości, bo widzę, że producent nie bardzo się kwapi do promocji ;D
-
Perkusja elektroniczna DIG DRUM - co sądzicie??
MVA replied to Robert Serafin's topic in PERKUSJE ELEKTRONICZNE
Masakra :D Wygląda to obłędnie. Chyba wersja 1 (srebrna) rozdaje karty.- 1914 replies
-
- dig drum
- perkusja elektroniczna do bloku
- (and 4 more)
-
Perkusja elektroniczna DIG DRUM - co sądzicie??
MVA replied to Robert Serafin's topic in PERKUSJE ELEKTRONICZNE
Może jakaś silikonowa, przezroczysta nakładka?:)- 1914 replies
-
- dig drum
- perkusja elektroniczna do bloku
- (and 4 more)
-
Perkusja elektroniczna DIG DRUM - co sądzicie??
MVA replied to Robert Serafin's topic in PERKUSJE ELEKTRONICZNE
Też jestem ciekaw poziomu głośności, a wytłumianie blach działa mega :)- 1914 replies
-
- dig drum
- perkusja elektroniczna do bloku
- (and 4 more)
-
Perkusja elektroniczna DIG DRUM - co sądzicie??
MVA replied to Robert Serafin's topic in PERKUSJE ELEKTRONICZNE
No i jest! Kolejny poziom ewolucji DD :) Wygląda piałknie!- 1914 replies
-
- dig drum
- perkusja elektroniczna do bloku
- (and 4 more)
-
Jak wgrać oryginalne próbki perkusyjne do modułu Roland TD-12
MVA replied to hdabek69's question in PYTANIE -> ODPOWIEDŹ
Nie ma takiej opcji. -
Spoko, wrócę do domu na weekend to nagram i wrzucę tutaj :) W ogóle to jest niesamowite jak DD się zmienił przez te wszystkie lata. Porównując początkowe wyroby Pana Kazimierza a obecne to to są lata świetlne postępu... (mówię na własnym przykładzie, bowime posiadam już trzeci zestaw DD w przeciągu 3-4 lat)
-
Absolutnie nie zgadzam się co do talerzy. Dig Drum talerze wprawdzie ma wykonane z metalu, ale pokryte są odpowiednią ilością gumy przez co są tak naprawdę cichsze od bębnów siatkowych. Dla niedowiarków mogę nagrać filmik z porównaniem, bowiem na zestawie mam dwie blaszki Rolanda które są o wiele głośniejsze niż te DD'owskie. :)
-
tu masz mój poradnik jak to zrobić od A do Z. Jak dla mnie pominąłeś punkt 7. Swoją drogą, moderacja mogłaby przypiąć ten temat gdzieś na górze bo tematy tego typu z prośbą o pomoc pojawiają się nagminnie.
-
@up A ten dalej swoje... smarek, jak najbardziej DD.
-
Roland TD11K vs. Alesis Crimson Kit vs. BLACK HAWK HXD III
MVA replied to kyniu's topic in PERKUSJE ELEKTRONICZNE
Wierz lub nie, lecz nie mam z tego żadnych korzyści, oprócz satysfakcji, że pan Kazimierz darzy mnie zaufaniem. :) Lokalny wytwórca nie jest w żaden sposób niższy w hierarchii od sprawdzonej światowej marki, jeśli widzę kilkaset (i ciągle wincyj) pochlebnych opinii. Proste jak konstrukcja cepa. -
Roland TD11K vs. Alesis Crimson Kit vs. BLACK HAWK HXD III
MVA replied to kyniu's topic in PERKUSJE ELEKTRONICZNE
No i tu Kaper trochę strzeliłeś sobie w stopę, bo: Czyli klasyczne "nie znam, ale się wypowiem, nie znam - 2/10. Chyba, że miałeś styczność przez dłuższy czas z DD to zwracam honor. :) Tak się składa, że ja z tą marką mam do czynienia od czterech lat i mam już trzeci zestaw od pana Kazimierza, obserwuję na bieżąco zmiany i jego ewolucję, jestem testerem i wiem co się dzieje na zapleczu pana Kazia :P Opukiwałem również zestawy wymienione wyżej i to jest naprawdę przepaść jak chodzi o komfort gry, przecież to nie ulega nawet dyskusji. Wystarczy spojrzeć na materiał z jakiego wykonane są pady, o wyglądzie nawet nie wspominam bo to kolejna przepaść. Trzy strefowy ride, dwustrefowe tomy i blachy z wyciszaniem to naprawdę zajebista zaleta. Generalnie: dobry moduł + customowy DigDrum (ewentualnie ściąganie Jobeky z Anglii, ale z racji, że wspieram rodzimy rynek, tak więc głos pada na DD) i jesteś gość. -
Roland TD11K vs. Alesis Crimson Kit vs. BLACK HAWK HXD III
MVA replied to kyniu's topic in PERKUSJE ELEKTRONICZNE
Poczytaj temat o DigDrum na forum. Zje i wysra na śniadanie wszystkie trzy propozycje razem wzięte. -
Jakieś dwa tygodnie temu, po dłuuuugiej przerwie od bębnienia postanowiłem na dobre odkurzyć podwójną stopką i zabrać się za naukę. Zacząłem od tempa 90, obecnie siedzę na 105. Zauważyłem, że około po 10 minutach ćwiczeń zaczynają lekko boleć mnie biodra, a same nogi lekko sztywnieją i nie mają tej lekkości obecnej przy samym początku ćwiczeń. Wystarczy parę minut przerwy i lekkość powraca (lekki ból również). Koło się zamyka. Raczej odpada wysokość stołka, gdyż ta, którą mam obecnie jest dla mnie najwygodniejsza i najbardziej efektywna. Możliwe, że to po prostu przejściowe? Ciało i mięśnie potrzebują nawyknąć do zupełnie nowego rodzaju ruchu?:)